Czy jest jakiś skuteczny sposób na odświeżenie fug w łazience (zwłaszcza w kabinie prysznicowej) i przede wszystkim zabezpieczenie ich przed zabrudzeniem i wodą? Jakaś specjalna, trwała i nadająca się do mycia powłoka?
Znajomy wspomniał o lakierze do jachtów, ale nie wiem, czy to dobry pomysł... Inny znajomy mówił, że są jakieś pisaki, ale one fajnie działają na filmikach youtubowych, a w praktyce jest to szajs, bo podobno testował :/
I czy da się czymś w miarę szybko i wygodnie wygładzić/wypolerować wierzchnią warstwę fugi przed nałożeniem jakiejś powłoki?