Jeśli emerytura socjalna to ludzie nie będą miec świadomości, że sami za siebie odpowiadają. Praca do śmierci i emerytura socjalna, co to ?
Emerytura socjalna też jest jakimś tam rozwiązaniem ale po pierwsze każdy powinien płacić takie same składki a tak nie jest bo płaca tylko ci co pracują a po drugie za nic nie robienie ludzie dostaną emeryturę. Wg mnie emerytura socjalna powinna być ale dopiero w wieku 75-80 lat a do tego czasu emerytura wypracowana w wysokości zaplaconych składek.
Dla mnie bzdurą jest, że ktoś musi pracować, załóżmy do wieku 67 lat jesli przez całe życie był aktywny zawodowo i płacił wysokie składki. Jeden zarabia 5 razy średnia krajowa średnio prze 40 lat pracy a inny po pracuje sobie kilkanaście lat za minimalną. Gdzie tu sprawiedliwość?
Wysokość emerytury powinna być uzależniona od wysokości wpłacanych składek wtedy ludzie będa mieć świadomość, że sami za siebie odpowiadaja.
Dużym populistycznym błędem a wręcz bzdurą:
- były wcześniejsze emerytury dla wybranych grup, emerytury pomostowe
- wyliczanie emerytury na podstawie najlepszyc lat pracy
- planowanie uzależnienie wysokości emerytury od liczy dzieci
- istnienie w takeij formie jak teraz krusu