Dla mnie lipa w najlepszym miejscu do odbioru rura stalowa. Już te "mamuty" w lepszym miejscu ale akumulacji tyle co kot napłakał. Co do producentów to wszystko napiszą co potrzeba by to łyknąć. Ciekawy rozkład temperatur musi być w tym odbiorniku podczas startu by to nie popękało. Pomiar temperatury i sterowanie jednej przepustnicy za cenę lapka też da się.