dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 4
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 61
  1. #41
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Mareks77
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    6.319

    Domyślnie

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    ?

    Miałem w rodzinie podobną sytuację . Dziadkowie zapisali dom nie na córkę która z nimi mieszkała tylko na syna który mieszkał 300km od tego domu.
    Nie widzę w tym nic dziwnego. Rozumiem aby przeprowadzić się do rodziców w chwili gdy już jest ciężko ( są obłożnie chorzy), można nawet wziąć rodziców do siebie, ale żeby zamieszkiwać u nich marnując własne życie i marzenia .
    Przecież nawet oni chcąc dla swoich dzieci jak najlepiej nie życzyli by sami tego.
    Taka była ich wola bo przez całe swoje życie poznali charakter zarówno syna jak i córki.
    Jedni ( w tym wypadku dziadkowie )wyznają zasadę ze to cuchnie na kilometr że córka liczy na dom i ich majątek itp. .
    Innym zaś ( reszta rodziny ) brzmi to całkiem inaczej bo dziadki mają opiekę córki, syn się wyprowadził nie interesując się nimi , rodzinie kamień z sumienia spad bo jak jest taka Matka Teresa i sama chce to niech bierze tą starą ruderę po dziadkach.

    Tutaj mamy sytuację w której rodzice mają jedną córkę samodzielną która się wybudowała za miedzą i która zawsze może się nimi zająć.
    Zieć pracowity dom wybudował, drzewo posadził i syna spłodził..... po prostu ideał
    Druga natomiast zamieszkała z nimi bo miała swoją wizję że zaopiekuje się nimi.
    zięć do kitu fachu w ręku nie ma bo za granicą na zmywaku dorabia a i swoich rodziców opuścił więc dodatkowo podejrzany typ.

    Ja rozumiem że na wsi a także i w mieście były zwyczaje że w domu zostaje najmłodszy syn lub córka i to on przejmuje gospodarstwo oraz sprawuje opiekę nad rodzicami.

    Nie jest wiadomo czy rodzice lexi03 po jej ślubie proponowali mieszkanie u siebie czy też młodzi sami wybrali taki kierunek bo czuli się zobowiązani.
    Jeśli sami wybrali taki kierunek to popełnili największy błąd w życiu, gdyż rodzice odczytali to jako pójście na łatwiznę i wręcz czyhanie na ich majątek.

    Jeszcze na dodatek własna córka rozmawia z rodzicami i 3 razy wspomina o przepisaniu majątku, bo oni chcą remontu i mają takie wspaniałe plany

    Jeśli to faktycznie prawda i nie zdarzyło się nic innego o czym nie wspomniała autorka to można powiedzieć tylko że głupio zrobili , zrobiła i obecnie jedynym wyjściem z tej sytuacji z twarzą i honorem jest wybudowanie się i pokazanie że nie o majątek w tym wszystkich chodziło a o dobro rodziców.

    Jeśli zaś rodzice lexi03 sami zaproponowali im zamieszkanie bo to będzie wasze a i nami się zaopiekujecie a obecnie zmienili zdanie to albo oni są tacy wyrachowani, albo pierwsza córka namieszała im w głowie, albo zdarzyło się jeszcze coś innego o czym autorka nam tu nie wspomniała.

    Tak czy inaczej jedyna rada to wybudować się i pójść na swoje
    Ostatnio edytowane przez Mareks77 ; 30-04-2023 o 21:40
    Dom Opałek 1G z poddaszem użytkowym. 145m2 powierzchni użytkowej. Podłogówka 90m2, reszta to 9 grzejników.
    Piec Vaillant 206/5-5 + Moduł mieszacza VR61/4 + Regulator CM470/4 + VIH R120 + Grupa pompowa z siłownikiem do ogrzewania podłogowego Thermix MEIBES.

    Jeśli pomogłem kliknij......to nic nie kosztuje.

  2. #42
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    To wszystko brzmi rozsądnie i logicznie jest jedno ale czy mieszkanie z rodzicami i budowanie domu nie rozbije do końca małżeństwa. Najpierw chyba trzeba by się od razu wyprowadzić i dopiero pomieszka na swoim z mężem i dopiero wziąć się za budowę

  3. #43
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Mareks77
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    6.319

    Domyślnie

    Cytat Napisał gawel Zobacz post
    To wszystko brzmi rozsądnie i logicznie jest jedno ale czy mieszkanie z rodzicami i budowanie domu nie rozbije do końca małżeństwa. Najpierw chyba trzeba by się od razu wyprowadzić i dopiero pomieszka na swoim z mężem i dopiero wziąć się za budowę
    Jak się ma wspólny cel ten rzeczywisty nie oparty na obietnicach to przetrzyma się wszystko, i jeszcze zespoli ich małżeństwo.
    Razem będą się cieszyć z małych postępów w budowie, tym bardziej gdy pewne prace będą wykonywać osobiście
    Szykany i chorą sytuację w domu mają już teraz więc co gorszego może ich spotkać.
    W razie "W" na rok lub półtora zawsze mogą przeprowadzić się do rodziców męża.
    Oni na pewno poprą decyzję młodych i pomogą nawet wtedy gdy będą im kibicować nie dając ani grosza.
    Dom Opałek 1G z poddaszem użytkowym. 145m2 powierzchni użytkowej. Podłogówka 90m2, reszta to 9 grzejników.
    Piec Vaillant 206/5-5 + Moduł mieszacza VR61/4 + Regulator CM470/4 + VIH R120 + Grupa pompowa z siłownikiem do ogrzewania podłogowego Thermix MEIBES.

    Jeśli pomogłem kliknij......to nic nie kosztuje.

  4. #44
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mareks77 Zobacz post
    Jak się ma wspólny cel ten rzeczywisty nie oparty na obietnicach to przetrzyma się wszystko, i jeszcze zespoli ich małżeństwo.
    Razem będą się cieszyć z małych postępów w budowie, tym bardziej gdy pewne prace będą wykonywać osobiście
    Szykany i chorą sytuację w domu mają już teraz więc co gorszego może ich spotkać.
    W razie "W" na rok lub półtora zawsze mogą przeprowadzić się do rodziców męża.
    Oni na pewno poprą decyzję młodych i pomogą nawet wtedy gdy będą im kibicować nie dając ani grosza.
    Dziękuję za ten wpis, masz 100 % racji. Dlatego napisałem powyżej że najpierw przerwać toksyczny układ naprawić małżeństwo i dopiero brać się za budowę jeżeli będzie dla kogo, gdyby naprawa się nie udała.

  5. #45
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    lexi03

    Zarejestrowany
    Apr 2023
    Skąd
    małopolska
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za obszerną odpowiedź
    W domu rodzinnym męża został brat- kawaler, który również sporo tam inwestował.
    Zamieszkaliśmy u mnie, bo wciąż rodzice i dziadkowie powtarzali, że to "będzie wasze".
    Co do babci to mogłaby farmazonów nie opowiadać jak dokładnie nie widziała, co na stole stoi. Ale ludzie nie myślą, ile krzywdy mogą wyrządzić słowami.
    Gdyby nie to, że miałam na względzie dobro rodziców, jeszcze przed ślubem zaczęlibyśmy budowę, bo ślub był planowany, bez wpadki czy konieczności. Po prostu lata lecą i stwierdziliśmy, że jak nie teraz to nigdy.

    Także i siostra może mieć u nich większe względy dlatego że poszła na swoje a wiadomo że jeśli rodzice są przychylni dla dzieci to traktują ją lepiej choćby dlatego że sądzą że w domu rodzinnym jej niczego nie brakowało a na swoim to wiadomo jak jest.
    Moja mama wciąż mi powtarza, że nam obu dobrze się powodzi, więc chyba nie uważa, żeby siostrze czegoś brakowało. Wręcz przedstawia to w ten sposób, że ona nie liczy się z pieniędzmi i jak ma coś kupić to kupuje, a nie ogląda tego i zastanawia się jak ja

  6. #46
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    lexi03

    Zarejestrowany
    Apr 2023
    Skąd
    małopolska
    Posty
    0

    Domyślnie

    Do sądu poszłabym w ostateczności. Mąż uznał, że to nietrafiona inwestycja i nie chce do tego wracać, chce się od tego oderwać. Mnie nie chodzi o pieniądze, tylko o uczciwość, bo gdyby 5 lat temu mama powiedziała, że przez kilka kolejnych lat będą nas zwodzić co chwila to nowymi przeszkodami, aby uporządkować status prawny, to już dawno mieszkalibyśmy na swoim.

  7. #47
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    lexi03

    Zarejestrowany
    Apr 2023
    Skąd
    małopolska
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję za odpowiedź. Dom nie jest wart milion, ale mniejsze nieruchomości w okolicy "chodzą" po 600 tys, a tu jest jeszcze spora stodoła i dwustanowiskowy, murowany garaż, no i z 40 ar działki.
    Te 3 razy, kiedy pytałam rodziców o decyzję to już było za dużo i więcej nie podejmę tematu. Jednak rodzice robią błąd, że nie wyprostują tego za życia, bo potem będzie ciąganie po sądach.

  8. #48
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    lexi03

    Zarejestrowany
    Apr 2023
    Skąd
    małopolska
    Posty
    0

    Domyślnie

    I tak będziemy musieli zrobić.

  9. #49
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    lexi03

    Zarejestrowany
    Apr 2023
    Skąd
    małopolska
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mój mąż ma dość życia na walizkach, dzieci za nim tęsknią, on za nimi...Bardzo przykro jest to przeżywać, ale rodzice nie patrzą na to w ten sposób. Mama mi zarzuca, że synowie są ode mnie uzależnieni, bo ciągle tylko mama i mama, powiedziałam jej, że ojca nie ma to na jednym rodzicu się skupiają. Ona tego nie zrozumie, bo nigdy się z tatą nie rozstawali, praca na miejscu, codziennie w domu.

  10. #50
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    lexi03

    Zarejestrowany
    Apr 2023
    Skąd
    małopolska
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trochę niesprawiedliwie napisałeś o moim mężu. W jego domu się nie przelewało, więc wraz ze starszym bratem wyjechał za granicę. Pracuje w przemyśle ciężkim i jest ceniony jako fachowiec.
    Ale tak, to ten pierwszy zięć jest lepszy, choć nie lepiej wykształcony niż ten drugi, ale bardziej układny i zdominowany przez swoją żonę.
    Nie wiem, co mogłam jeszcze napisać, że zwracałam uwagę, żeby nie palili przy moich dzieciach, czy ochrzaniłam ojca, że wsiadał po piwie za kierownicę??? O to ma być złość po grobową deskę?
    a wiem, że wtedy miałam rację, i miałam prawo a wręcz obowiązek zareagować.

    Rozmawiałam kiedyś o całej tej sytuacji ze znajomą, nie owijałam w bawełnę, nie wybielałam siebie ani mojego męża- jej wniosek był taki, że ktoś mi robi czarny PR. I że siostra zwietrzyła okazję. Bo miałaby swoj dom i dla któregoś dziecka na jednym podwórku, a nie siostrę, z którą się nie dogaduje.

    Ta wiadomość ma być do Mareks77 ( nie zacytowałam wątków a wszystkim chciałam szybko odpisać )
    Ostatnio edytowane przez lexi03 ; 02-05-2023 o 14:37

  11. #51
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Zastanawiałaś się, czyby na jaki rok czy dwa nie dołączyć razem z dziećmi do męża TAM?
    Bardzo wiele spraw ułożyło by się samo...
    Dzieci (które bardzo łatwo łapią obce języki) też miałyby lepszy start w przyszłość.
    Mąż jest ceniony i, jak myślę doceniany, to chleb i woda Wam tam nie grozi.
    Za to...
    Odpłaciłabyś nie czyniąc nikomu fizycznej krzywdy pięknym - za nadobne.
    Teraz rodzinka WIE jak jest gdy jesteś (i robisz to co robisz w tym - dla nich).
    Zostawiłabyś ich w sytuacji lustrzanej - w zawieszniu... relacji, decyzji, uczuć, odczuć, korzyści, strat itd.
    Co by się nie działo, to swoje uzyskasz będąc czy tu czy gdzieś tam.
    Za to NATYCHMIAST priorytetem staniecie się dla Was WY, co chyba naprawdę jest najważniejsze.
    Mężowi od razu skrzydła urosną!
    Przeliczcie problem, bo życie na dwa domy nie jest tanie, wiec może... ?

    Adam M.
    Ostatnio edytowane przez adam_mk ; 02-05-2023 o 15:48
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  12. #52
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Ratpaw
    Zarejestrowany
    Jun 2017
    Skąd
    Gdynia
    Kod pocztowy
    81-531
    Posty
    4.454
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    9

    Domyślnie

    Fajnie się czyta ten wątek, zwłaszcza jak ktoś jest uwikłany w takie rodzinne sprawy. Niestety ludzie często nie potrafią odciąć pępowiny i "wiszą" u matczynej spódnicy. Autorce wątku należy się psychoterapia, bo za chwilę i tak wróci z wątpliwościami czy można zostawić mamę bez opieki. Widziałem to wiele razy. Jest takie powiedzenie, że jeśli dziecko do 25 roku życia nie wyjdzie z domu, to trzeba je dla jego dobra mocno kopnąć w tyłek i siłą wyrzucić.
    --
    Dom pasywny podpiwniczony, 230 m2
    Gdynia

  13. #53
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Wyrzuciłbyś tu i teraz darmową obsługę, co jeszcze do budżetu się dokłada i po której można przejechać się jak po burej suce - choćby dla poprawy humoru?
    Wątpię...
    Nie po tym, co tu wyczytałem.

    Za młody jesteś i chyba mało oczytany, aby wiedzieć co to jest "żyć na wycugu" w domu gdzie to pokolenie "nie najstarsze" ma władzę absolutną i niepodważalną w rodzinie wielopokoleniowej.
    Zwłaszcza żyjącej "na swoim".
    Chłopów Reymonta sobie powtórz...
    W końcu, darmo mu tego Nobla nie dali.
    (Ale młode to tego nie widzom... Czasem trzeba im łopatą...)

    Adam M.
    Ostatnio edytowane przez adam_mk ; 02-05-2023 o 16:03
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  14. #54
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    Cytat Napisał lexi03 Zobacz post
    I tak będziemy musieli zrobić.
    to znaczy jak ?

    Domyślam się że odpowiadałaś na poszczególne posty ale ich nie zacytowałaś i stad ww. pytanie

  15. #55
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Mareks77
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    6.319

    Domyślnie

    Cytat Napisał lexi03 Zobacz post
    Zamieszkaliśmy u mnie, bo wciąż rodzice i dziadkowie powtarzali, że to "będzie wasze".
    Co do babci to mogłaby farmazonów nie opowiadać jak dokładnie nie widziała, co na stole stoi.
    OK. Zamieszkaliście u Twoich rodziców bo tam został brat męża.
    Brak wyjaśnienia i wątku o tym w Twoich wpisach stwarza różne teorie spiskowe.

    Odnośnie tekstu z Babcią oraz dopytywania się o przepisanie majątku to ujmę to tak: to do tej pory miałem Cię za osobę która faktycznie miała dobre intencje a została w jakiś sposób skrzywdzona.
    Te wpisy natomiast stawiają Cię w całkiem innym świetle .Do tego jeszcze dochodzi rozmowa ze znajomą o złym PR, oraz że za przeproszeniem gówniara poucza swoich rodziców że się nie pali przy dzieciach..
    Takie rzeczy to tylko mamie na uboczu aby wymusiła na ojcu.

    Ja rozumiem że Zycie jest brutalne a z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach, ale do chol....y czy to jest jakiś wyścig szczurów..Musisz zrozumieć że 3 krotnym dopytywaniem się o przepisanie majątku oraz pozostałymi sytuacjami sama stworzyłaś sobie taki PR, natomiast Siostra tu nie musi nawet kiwać palcem.
    Nawet gdyby traktowali Cię oni po partnersku jako dorosłą Corkę to po takiej rozmowie zawsze z tyłu głowy pozostaje jakieś ALE.

    Cytat Napisał lexi03 Zobacz post
    Trochę niesprawiedliwie napisałeś o moim mężu. W jego domu się nie przelewało, więc wraz ze starszym bratem wyjechał za granicę. Pracuje w przemyśle ciężkim i jest ceniony jako fachowiec.
    Nie miałem na myśli obrażania Twojego męża.
    Musisz sobie uświadomić że w ten sposób starsi ludzie postrzegają całą tą sytuację.

    Cytat Napisał lexi03 Zobacz post
    . Mama mi zarzuca, że synowie są ode mnie uzależnieni, bo ciągle tylko mama i mama, powiedziałam jej, że ojca nie ma to na jednym rodzicu się skupiają. Ona tego nie zrozumie, bo nigdy się z tatą nie rozstawali, praca na miejscu, codziennie w domu.
    Tu macie rację zarówno Ty jak i Twoja mama.
    Na wsi rodzice i dziadkowie byli w polu a dzieci się same wychowywały. Były bardziej samodzielne i nie trzymały się matczynej spódnicy.
    Dobrze pamiętam gdy u babci gotowali rosół i dostawałem wątróbkę.
    Kiedyś gdy babcia powiedziała że wątróbki biegają po podwórku nie zastanawiałem się długo.
    Chwyciłem małą motykę i kura była moja
    Ostatnio edytowane przez Mareks77 ; 02-05-2023 o 16:55
    Dom Opałek 1G z poddaszem użytkowym. 145m2 powierzchni użytkowej. Podłogówka 90m2, reszta to 9 grzejników.
    Piec Vaillant 206/5-5 + Moduł mieszacza VR61/4 + Regulator CM470/4 + VIH R120 + Grupa pompowa z siłownikiem do ogrzewania podłogowego Thermix MEIBES.

    Jeśli pomogłem kliknij......to nic nie kosztuje.

  16. #56
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    lexi03

    Zarejestrowany
    Apr 2023
    Skąd
    małopolska
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Napisał gawel Zobacz post
    to znaczy jak ?

    Domyślam się że odpowiadałaś na poszczególne posty ale ich nie zacytowałaś i stad ww. pytanie
    Iść na swoje. Pozwolić mężowi spełniać jego największe marzenie, na które ciężko pracuje.

  17. #57
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    lexi03

    Zarejestrowany
    Apr 2023
    Skąd
    małopolska
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmm...Marku, uwierz, za długo myślałam o dobru moich rodziców, a teraz oni myślą tylko o sobie. Podczas rozmowy z mamą powiedziałam, że mamy odłożone pieniądze, ale chcemy robić na swoim. Nie chce, żeby ktokolwiek się nade mną litował. Źle wybrałam, a teraz muszę z tego wyjść.
    Co do uwagi o niepalenie przy moim dziekcu, to chyba jednak zdrowie jest najważniejsze i jako matka mam o to dbać. Moi rodzice palili przy mnie odkąd pamiętam, nikt nie widział w tym nic złego, a czasy się zmieniły i jestem świadoma jakie niebezpieczeństwo to niesie.

  18. #58
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    Cytat Napisał lexi03 Zobacz post
    Iść na swoje. Pozwolić mężowi spełniać jego największe marzenie, na które ciężko pracuje.
    Rozumiem trzymam kciuki

  19. #59
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.279

    Domyślnie

    Dziewczyno!! Dzieci pod pachę i jedż do męża jak adam_mk napisał. Mało się natyrałaś? Wiem że rodzice, że powinności, ale jest siostra na miejscu i niechaj sie wykaże, wszak nie ma żadnych przeszkód oprócz jej wygody. Bo ty się zajmujesz. Dosyć! Czas na zmiany. Tkwiąc w tym chorym układzie spaskudzisz życie Wam i dzieciom. Adam napisał - masz jedno życie! Odezwij się za 5 lat lub za 10 jaki był finał. Ty masz wygrac Wasze życie, a wygracie je wspólnie.

  20. #60
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Dziewczyno!! Dzieci pod pachę i jedż do męża jak adam_mk napisał. Mało się natyrałaś? Wiem że rodzice, że powinności, ale jest siostra na miejscu i niechaj sie wykaże, wszak nie ma żadnych przeszkód oprócz jej wygody. Bo ty się zajmujesz. Dosyć! Czas na zmiany. Tkwiąc w tym chorym układzie spaskudzisz życie Wam i dzieciom. Adam napisał - masz jedno życie! Odezwij się za 5 lat lub za 10 jaki był finał. Ty masz wygrac Wasze życie, a wygracie je wspólnie.
    Fajnie krótko napisane , też to doradzałem paręnaście potów wyżej.

Strona 3 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony