Witam, mam na działce ziemię gliniasta, w celu wyrównania działki w zeszłym roku została zebrana warstwa ziemi, po opadach miejscami gdzie nie wyrosła trawa/chwasty(nic nie sądziłem, samo się nasiało) robi się grząsko i błotniście.
Miałem plan dosypania 10cm piasku na wierzch i zmieszania wszystkiego glebogryzarka separacyjną w celu rozluźnienia, osadzone obrzeża pokazują że mam max 2-3cm miejsca na podwyższenie gruntu. Tak mała ilość piasku ma sens licząc na glebę, na której będzie ładny trawnik? Czy może zostaje mi kolejny raz zebrać ziemię za całej powierzchni i sypać grubo piasku? Czy to nie wyjałowi całkowicie ziemi(nie ma kompostowni w okolicy)?