dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13
  1. #1

    Domyślnie Pochyła ława fundamentowa.

    Witam,

    Moja działka znajduje się w terenie górskim, występuje na niej pochyłość ok 80 cm na 13 metrach, na których ma powstać dom. Budowę domu ma wykonać lokalny budowlaniec. W projekcie nie ma fundamentów schodkowych.

    Dokonując pospiesznych przeliczeń w głowie wyszło mi, że w najwyższym punkcie terenu, wykop pod fundament będzie miał ponad 2 metry głębokości. Podczas rozmowy wstępnej z moim budowlańcem wspomniałem o tej zawrotnej głębokości, oraz wielkości muru fundamentowego i zapytałem, czy to nie wygeneruje znacznych kosztów, on powiedział mi, że niczego takiego nie będzie, bo zamiast budować poziomą ławę na całej długości domu, wykop będzie na tej samej głębokości względem powierzchni terenu na całej długości domu, a nierówność (przypominam jest to ok osiemdziesięciu centymetrów na 13 metrach) wyrówna się docinając bloczki.
    Wyraziłem zdziwienie na taką koncepcję, na co on odpowiedział, że wszystkie domy, które wybudował w okolicy (podobne nachylenia) były budowane w ten sposób.

    I co teraz? Warto w ogóle zaczynać współpracę przy takim podejściu? Czy spotkaliście się kiedyś z takimi praktykami, celowo pochylonych ław fundamentowych oraz tak znaczących i zamierzonych odstępstw od projektu?

    Będę wdzięczny za podzielenie się opiniami.

    Dzięki!

  2. #2

    Domyślnie

    Jak szerokość ławy się nie zmienia, to nie jest znaczne odstępstwo. To jest za małe nachylenie aby dom pojechał na sąsiednią działkę. Z tego co piszesz wnioskuję że ławy mają być lane do gruntu, bez szalunku
    Ja akurat nie robię takich cudów budownictwa, jak pochyłe ławy ale może u was to norma.
    Kierownik niech zadecyduje.
    Drugą sprawą jest obustronne zaufanie, jak teraz go nie masz to nie ma co brnąć na siłę we współpracy

  3. #3
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Mareks77
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    6.248

    Domyślnie

    Jeśli nachylenie terenu jest 80 cm na 13mb to raczej małe . Po drugie to jeśli podajesz głębokość maksymalną rzędu 2m przy poziomej ławie to skąd wiesz że warstwa nośna jest na głębokości 1,2m.
    Były robione badania gruntu.

    Ława z takim spadkiem jest możliwa, ale docinanie betonowych bloczków fundamentowych i posadowienie ich na zaprawie rodzi trochę wądpliwości.
    Pomimo braku projektu jeśli jeszcze nie była to radzę wykonać adaptację i uwzględnić warunki gruntowe.
    Projektant na pewno nie wymyśli niczego dziwnego aniżeli fundament schodkowy.
    Będzie to najbezpieczniejsze wyjście.
    Dom Opałek 1G z poddaszem użytkowym. 145m2 powierzchni użytkowej. Podłogówka 90m2, reszta to 9 grzejników.
    Piec Vaillant 206/5-5 + Moduł mieszacza VR61/4 + Regulator CM470/4 + VIH R120 + Grupa pompowa z siłownikiem do ogrzewania podłogowego Thermix MEIBES.

    Jeśli pomogłem kliknij......to nic nie kosztuje.

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.195

    Domyślnie

    Masz wykonana adaptacje projektu to działki? Od tego zacznij potem szukaj ekipy która zrealizuje budowę zgodnie z projektem.

  5. #5

    Domyślnie

    Dziękuję za odpowiedzi. A więc jeszcze raz, dla uściślenia:

    Tak, mam projekt, adaptacje i wszystko. W projekcie indywidualnym jest fundament na płaskiej ławie z wymuszonym wysokim murem fundamentowym (niwelującym różnice w poziomie gruntu).
    Pomimo tego, wykonawca ma inny pomysł na tą budowę, proponując pochyłą ławę (ok 80 cm na 13 m)

    Pytanie brzmi: czy w ogóle jest taka praktyka (nie chodzi mi o jakieś prywatne przekonania) ale o oficjalną praktykę budowania na pochyłej ławie na pochyłych działkach, czy mój potencjalny wykonawca jest kosmitą proponując mi takie rozwiązanie? Nie wiem jak mam do tego podejść.

    Bo jeśli wykonuje się takie rozwiązania jak pochyłe ławy, powiem mu "nie dziękuję, ja chcę prostą", a jeśli nie, i jego propozycja jest jakimś karygodnym błędem, to nigdy nie wpuszczę go na budowę, to jest istota problemu.

    Z góry dziękuję!

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.195

    Domyślnie

    Nie spotkałem tego typu rozwiązań ani w literaturze ani w trakcie mojej pracy zawodowej.

  7. #7
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    samotnik

    Zarejestrowany
    Mar 2011
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Kod pocztowy
    43-300
    Posty
    893

    Domyślnie

    Czyli co, zamiast nacisku w dół na ławę i grunt, część siły ciężkości ma pracować na ścinanie zaprawy między ławą a bloczkiem? Fajne rozwiązanie!

    Dlaczego nie przeprojektujesz tej ławy na schodkową? Przecież to żadna filozofia i w sumie projektant adaptujący powinien to zrobić w ramach reklamacji.

  8. #8

    Domyślnie

    Czasami przy jakichś małych garażach, itp widziałem takie coś. Normalnie konstruktor przelicza nośność jako nacisk pionowy nie skośny, pewnie przy tak małym nachyleniu siły poziome byłyby znikome i jak nachylenie jest ustabilizowane to nic dziać się nie powinno.
    Dziwi mnie że wykonawca chce sam sobie zaszkodzić, nakład pracy na wyprowadzenie prosto bloczków na skosie jest większy niż dodatkowy metr ściany na poziomej ławie, a skoro nie chce dokładać to i bloczki będą nie w poziomie, tylko " Jak leci", a to już wtedy zawał serca inwestora gotowy , bo mur będzie wyglądał jak " Idź stąd".
    Tak jak koledzy piszą, zrób schodkowe lub tak hak masz. To ty jesteś inwestorem i szukając wykonawcy chyba mówisz mu co chcesz aby Ci zrobił? Czy nic nie mówisz?

  9. #9
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Mareks77
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    6.248

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lule Zobacz post
    Dziękuję za odpowiedzi. A więc jeszcze raz, dla uściślenia:

    Tak, mam projekt, adaptacje i wszystko. W projekcie indywidualnym jest fundament na płaskiej ławie z wymuszonym wysokim murem fundamentowym (niwelującym różnice w poziomie gruntu).
    Pomimo tego, wykonawca ma inny pomysł na tą budowę, proponując pochyłą ławę (ok 80 cm na 13 m)

    Pytanie brzmi: czy w ogóle jest taka praktyka (nie chodzi mi o jakieś prywatne przekonania) ale o oficjalną praktykę budowania na pochyłej ławie na pochyłych działkach, czy mój potencjalny wykonawca jest kosmitą proponując mi takie rozwiązanie? Nie wiem jak mam do tego podejść.

    Bo jeśli wykonuje się takie rozwiązania jak pochyłe ławy, powiem mu "nie dziękuję, ja chcę prostą", a jeśli nie, i jego propozycja jest jakimś karygodnym błędem, to nigdy nie wpuszczę go na budowę, to jest istota problemu.

    Z góry dziękuję!
    Wykonawcy z takim pomysłem podziękuj.
    Ogólnie to szukaj ekipy budowlanej najlepiej z polecenia znającej swój fach, bez eksperymentów.
    Spotkaj się z projektantem i przekonaj go do zmiany w projekcie.
    Jeśli były wykonywane badania geologiczne możliwe że wie o czymś co Tobie umknęło, stąd jego decyzja.
    Ostatecznie o ile KB i ekipa okażą się zgodni wybór metody posadowienia będzie znany po robotach ziemnych, niwelacji terenu i odkryciu warstwy humusu.
    80 cm to niewiele więc w zależności od poziomu warstwy nośnej mały murek oporowy przy ogrodzeniu i pozostały teren jest prosty.
    Dom Opałek 1G z poddaszem użytkowym. 145m2 powierzchni użytkowej. Podłogówka 90m2, reszta to 9 grzejników.
    Piec Vaillant 206/5-5 + Moduł mieszacza VR61/4 + Regulator CM470/4 + VIH R120 + Grupa pompowa z siłownikiem do ogrzewania podłogowego Thermix MEIBES.

    Jeśli pomogłem kliknij......to nic nie kosztuje.

  10. #10

    Domyślnie

    Dzięki za porady!

    Miałem szczytny plan aby, jako inwestor nie interesować się kwestiami budowlanymi. Moim zadaniem jest zarobić na dom wykonując moją pracę, a nie tracić czas na dokształcanie się z zakresu budownictwa lądowego. Niestety, jak się okazuje, bez samokształcenia się nie obejdzie... Już rozumiem, dlaczego gdy odwiedza się znajomych w nowym domu opowiadają o budowie z wypiekami na policzkach, jakby budowa była czymś porównywalnym z walką w okopach. Teraz już wiem skąd to się bierze

    Dzięki jeszcze raz za opinie! Pozdrawiam.

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Mareks77
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    6.248

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lule Zobacz post
    Dzięki za porady!

    Miałem szczytny plan aby, jako inwestor nie interesować się kwestiami budowlanymi. Moim zadaniem jest zarobić na dom wykonując moją pracę, a nie tracić czas na dokształcanie się z zakresu budownictwa lądowego..
    Rozgranicz zatrudnianie generalnego wykonawcy w postaci firmy budowlanej który wykona wszystko od A do Z powiedzmy do stanu deweloperskiego od sytuacji w której jest to firma w postaci jednoosobowej działalności zatrudniający góra 1 osobę w postaci fachowca a reszta to łapanka z pod budki z piwem.

    W pierwszym przypadku możesz skupić się na zarabianiu.

    W drugim przypadku albo dokształcasz się sam i wizytujesz codziennie popołudniami budowę kontroluj ac postępy prac i zgodność z projektem lub zatrudniasz inspektora nadzoru inwestorskiego i skupiasz się na zarabianiu na dom i jego pensję.
    Dom Opałek 1G z poddaszem użytkowym. 145m2 powierzchni użytkowej. Podłogówka 90m2, reszta to 9 grzejników.
    Piec Vaillant 206/5-5 + Moduł mieszacza VR61/4 + Regulator CM470/4 + VIH R120 + Grupa pompowa z siłownikiem do ogrzewania podłogowego Thermix MEIBES.

    Jeśli pomogłem kliknij......to nic nie kosztuje.

  12. #12

    Domyślnie

    To ty Lule jesteś z tych co " Ja się nie znam, ale... " Podstawa to zaufanie, bez tego nie ma co zaczynać budowy. A na zaufanie należy zapracować.

  13. #13
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Camara

    Zarejestrowany
    Jul 2022
    Skąd
    Poznań
    Kod pocztowy
    61-680
    Posty
    10

    Domyślnie

    Miałem podobnie. Sprawa jest krótka. Jeżeli późniejsze obsypanie/podniesienie gruntu nie "znieksztalci" dzialki/ogrodu itp. to rób prosty (bo nawet sam sobie poradzisz). Jeżeli "wyrownanie" zaburzy późniejsza estetykę to rób schodkowy - jest trudniejszy i nie każda "ekipa" sobie z tym radzi.
    Ale na pewno nie pochyły.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony