Budowa domu czy kupno mieszkania?

[Sativum]

jak robisz pierwszy raz elewację to nie ma bata żeby ci to dobrze wyszlo - mowię o siatce i kleju a nie o styro. Chociaz jak dom jest wymurowany z ceramiki i murarze byli przeciętni to nawet kladzenie równo styropianu może być wyzwaniem.
A na koncu jeszcze jest tynk - to potrafi spieprzyć nawet doswiadczona 3 osobowa ekipa a co dopiero ktoś kto robi sam i naoglądał się youtuba.

Częstym błędem jest zakładanie, że skoro zapłacisz, to będzie dobrze. Guzik prawda! By było dobrze to trzeba zapłacić więcej niż tanio, a nawet średnia cena. Od dłuższego czasu średnia cena za wykon elewacji przekracza 100 zł/m2 (robocizna). Do tego ekipy nie są dokładne = mają lecieć m2, a nie pierdoły typu wnęki, wykusze etc. U siebie i dla siebie robi się inaczej niż na etacie. Pierwszy raz pójdzie 3x dłużej niż przeciętnej ekipie, ale na pewno dokładniej. Nie ma nic gorszego niż naprawa spartolonej roboty (3x drożej)...

Dziś kładłem pierwszy raz - IMHO niewiele różni się od kładzenia kleju. Po "znajomościach" dostałem ofertę położenia tynku za 30 zł/m2 - niezła cena. Jeśli jednak pomyśleć że za 8h pracy (zostało ok. 180m2) mam płacić 5,5k, to chyba jednak zrobimy sami nawet jak zapłacę trzem ludziom dniówki 500 zł, to jestem do przodu. Kto zarabia na rękę na 5 tys./dzień? Nawet licząc na 2-3 osoby, to jest dobra pensja.

Siatkę + klej kładła też osoba pierwszy raz. Wyszło jak "fachowcowi" jakich większość robi na budowach. Tak w ogóle to mity straszne chodzą po świecie jakie to wszystko trudne i jaką to trzeba mieć wprawę. Guzik! Tyle że dłużej zejdzie - ale dlatego że dokładniej się robi. Niewyedukowana małpa 80 IQ to ogarnia, to ja nie dam rady? Jedyne czego żal, to czas. Ale zaoszczędzoną kasę wydam na wycieczki egzotyczne

[zeusik6]

Podpisuje się pod tym

[Juan]

Dobrze prawi, polać mu.

[giman]

To ja zgłaszam zdanie odrębne
Jak nie zajmujesz się budowlanką, wykończeniówką na co dzień to budowę zlecaj.
A czas wykorzystaj dwojako - dla rodziny i dla zarabiania w tym czym się specjalizujesz.

[zeusik6]

to budowę zlecaj.

i potem poprawiaj

[giman]

i potem poprawiaj

Pilnuj, zatrudnij kierbuda prawdziwego a nie od podpisów, itd. rozwiązań jest wiele.
No pewnie te tysiące domów budowane corocznie w Polsce niewłasnoręcznie to zrypane na całego.
Kto nie zakasał rękawów ten ma krzywo albo mu się zawali.

[adam_mk]

Czasem na problem warto spojrrzć z boku...
https://www.youtube.com/watch?v=CX5VyB4TTS8
Zaprawić się, zakąsić, wprawić - i jakoś to będzie.

Adam M.

[FrostEvil]

Wracam do tematu... Ruszył kredyt 2%. Prosiłbym Was o opinie odnośnie tego programu. Osobiście orientowałem się i możemy z żoną wziąć maksymalną ofertowaną kwotę 600tyś lecz nie chcemy zapchać się pod korek. Przeznaczamy około 20-25% dochodów na kredyt więc celujemy w kwotę 450-500 tyś. z wkładem własnym około 600-650 tyś (wstępne wyliczenia).

Byliśmy nastawieni na kupno mieszkania lecz kryteria 2% kredytu: przez 10 lat nie można sprzedać, wynajmować i posiadać innej nieruchomości sprawiły, że nadal się zastanawiamy. Tutaj wchodzą czynniki "ludzkie" nie wiadomo na jakich sąsiadów trafimy, na jakie mieszkanie trafimy, odsprzedać nie można bo traci się dopłatę. Biorąc kredyt 2% i nastawiając się na 10lat mieszkania w jednym miejscu chielibyśmy już jakieś większe mieszkanie ~60m^2 bo potem przyjdą dzieci i nie będzie możliwości zmiany mieszkania.

Zostaje jeszcze budowa domu ~100m^2. Myślę, że do 700tyś powinno wystarczyc z niektórymi pracami wykonananymi. W tym wypadku jesteśmy na swoim ale dochodzą te kwestie, które były wymieniane wcześniej.

[Toty]

Poważnie jest tam zapis że przez 10 lat nie można kupić żadnej innej nieruchomości? To jakis rodzaj niewolnictwa ma być? A jak ktoś wygra w totka 10 mln to też nie wolno mu zmienić standardu życia? Jakaś kpina.

[Kaizen]

Byliśmy nastawieni na kupno mieszkania lecz kryteria 2% kredytu: przez 10 lat nie można sprzedać, wynajmować i posiadać innej nieruchomości sprawiły, że nadal się zastanawiamy.

Art. 17.
[...]
2. W przypadku gdy w okresie 3 lat od dnia wypłaty premii mieszkaniowej oszczędzający:
1) zbył prawo własności lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego, w związku z nabyciem lub wybudowaniem którego wypłacono premię mieszkaniową, z wyłączeniem rozszerzenia wspólności ustawowej na podstawie art. 47 § 1 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 2020 r. poz. 1359 oraz z 2022 r. poz. 2140),
2) zbył spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego, w związku z nabyciem którego wypłacono premię mieszkaniową,
3) wynajął lokal mieszkalny albo dom jednorodzinny, o którym mowa w pkt 1 i 2, lub jego część innej osobie lub użyczył ten lokal albo dom innej osobie,
4) zmienił sposób użytkowania lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego, o którym mowa w pkt 1 i 2, lub jego części w sposób uniemożliwiający zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych

– oszczędzający dokonuje zwrotu tej premii do Rządowego Funduszu Mieszkaniowego w kwocie odpowiadającej iloczynowi wypłaconej premii mieszkaniowej oraz wskaźnika równego ilorazowi liczby pełnych miesięcy pozostających do zakończenia okresu 3 lat i liczby 36.

Czyli nie 10, a 3 i możesz to zrobić, ale proporcjonalnie oddasz część premii.

[zeusik6]

Jakiego niewolnictwa? Nikt cię nie zmusza do brania kredytu 2%. Państwo dopłaca, tworzy swego rodzaju umowę i albo się zgadzasz albo nie

[GGemini]

Proponuję jednak doczytać, a nie się emocjonować

[Toty]

Proponuję jednak doczytać, a nie się emocjonować

Trzy lata jest akceptowalne, pewnie wiekszosc nawet nie skonczy budowy....
Tyle że ten program to jest głównie na mieszkania i to też nie za drogie.

[FrostEvil]

Racja, jedynie na mieszkania, z budową domu jest większy kłopot ponieważ (o ile się nie mylę) od dany uzyskania kredytu w przeciagu 2 lat trzeba się wprowdzić.

Decyzja już podjęta, że jeśli wyrobimy się z kredytem 2% w tym roku będziemy kupowali mieszkanie. Z tym, że w Lublinie obecnie jest mało mieszkań na rynku pierwotnym. Może inaczej, mało które nas interesują. Więc zostaje rynek wtórny ale też jest sporo oglądania i szukania.
W 2024 jest ograniczona liczba akceptowanych wniosków więc te kredyty mogą się rozejść nawet w miesiąc