dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1

    Domyślnie Problem z kontakami

    Witam,
    Sprawa wygląda tak, że w kuchni mamy płytę gazowa podpięta pod prąd, kontakt jest pod nią, za szafkami (wszystko w zabudowie). Kuchnia jest już 8 lat po remoncie i teraz wyskoczyły problemy.

    Okazuje się ze gniazdko sie nadpala od strony fazy (na wtyczce też widac slady spalenizny). Gniazdko nie jest hermetczne i widac na nim takie slady tłuszczu, lekko mokrawe, po prostu ewidetnie slady od gotowania.

    Czy przyczyną nadpalania jest to, że gniazdko nie jest hermetczne i wystarczy je po prostu wymienic i bedzie dobrze?

    Dopisze jeszcze, że póki co nic się nie działo i odkryłem to, bo akurat po prostu stwierdzilem, ze warto posprawdzać jak to wszystko wygląda.
    Ostatnio edytowane przez Dejwi861 ; 09-06-2023 o 17:38 Powód: błedy

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.686
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dejwi861 Zobacz post
    Witam,
    Sprawa wygląda tak, że w kuchni mamy płytę gazowa podpięta pod prąd, kontakt jest pod nią, za szafkami (wszystko w zabudowie). Kuchnia jest już 8 lat po remoncie i teraz wyskoczyły problemy.

    Okazuje się ze gniazdko sie nadpala od strony fazy (na wtyczce też widac slady spalenizny). Gniazdko nie jest hermetczne i widac na nim takie slady tłuszczu, lekko mokrawe, po prostu ewidetnie slady od gotowania.

    Czy przyczyną nadpalania jest to, że gniazdko nie jest hermetczne i wystarczy je po prostu wymienic i bedzie dobrze?

    Dopisze jeszcze, że póki co nic się nie działo i odkryłem to, bo akurat po prostu stwierdzilem, ze warto posprawdzać jak to wszystko wygląda.
    Raczej nie jest to wina tłuszczu ani braku hermetyczności gniazdka. Wtyczka i gniazdo i tak do wymiany ale radzę też sprawdzić płytę. Gazowa czyli tylko zapalarka a to powinien być niewielki pobór prądu, wygląda na jakąś awarię zapalarki i pobór dużych prądów.
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał Remiks Zobacz post
    Raczej nie jest to wina tłuszczu ani braku hermetyczności gniazdka. Wtyczka i gniazdo i tak do wymiany ale radzę też sprawdzić płytę. Gazowa czyli tylko zapalarka a to powinien być niewielki pobór prądu, wygląda na jakąś awarię zapalarki i pobór dużych prądów.
    Jak to sprawdzić czy to wina płyty? Generalnie gniazdko wygląda właśnie na trochę nasączone tym tłuszczem, nawet bolce od wtyczki były tłustawe.

  4. #4

    Domyślnie

    Dodam jeszcze, że jakiś czas temu mieliśmy problem z jedną fazą w domu i wszystko migało, sprzęty wariowały też (na słupie się obluzowało). Jest szansa, że to się do tego przyczyniło?

  5. #5
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    krzcel

    Zarejestrowany
    Jul 2014
    Skąd
    śląsk górny/małopolska
    Posty
    517

    Domyślnie

    W zasadzie tłuszcz nie przewodzi prądu ale ten tłusty syf co się osadza w kuchni na pewno jest zanieczyszczony czymś co może przewodzić. Dodatkowo tłuszcze mają wpływ na stan izolacji kabli i plastikowego osprzętu. Gniazdo i wtyczkę wymienić, kabelki wewnątrz puszki wzmocnić izolacją termokurczliwą.
    Brak hermetyczności gniazda mógł mieć wpływ ale w sensie tej silikonowej wkładki podpuszkowej, zabezpieczającej to co jest w ścianie a nie w sensie braku klapki z przodu gniazda. No ale skoro wypalone jest z przodu a nie w środku, to jednak brak hermetyczności bez związku z usterką.
    trolla nie należy karmić – czyli że nie należy z nim w ogóle wchodzić w jakąkolwiek polemikę.

  6. #6

    Domyślnie

    U mnie wypalanie było, gdy przewody wewnątrz gniazdka były źle dokręcone - powodowało to iskrzenie. To jest bardzo ważne, aby mocowanie przewodów wewnątrz gniazdka było pewne. Druga sprawa, to czy blachy wtykowe w dziurkach nie są powyginane. To wszystko może grozić pożarem. Gniazdko do wymiany.
    Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
    Gdy poselstwo Macrona twoje stopy liże, -
    Ukraina jedna twej mocy się urąga,
    Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,

  7. #7

    Domyślnie

    Wymiń koniecznie gniazdko. Na bank jest luźny przewód, a może i wypalony styk pomiędzy blaszką gniazdka, a bolcem wtyczki. Ta awaria może ci zniszczyć izolacje na przewodzie w puszcze,, a w skrajnych przypadkach nawet izolacje przewodu w ścianie. Trzeba koniecznie wymienić gniazdko, żyłę przewodu oczyścić, naprawić izolację.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony