Witam,
Remontuję stary dom po dziadkach. W zakresie prac jest wykonanie sufitu podwieszanego na stropie drewnianym.
Wykonawca "zapomniał" w salonie położyć folii paroizolacyjnej przed przykręceniem płyt GK do stelażu.
Poddasze u góry przez pierwszy rok będzie nieużytkowe, więc i nieogrzewane. Dlatego strop drewniany będzie zaizolowany termicznie pianą PUR 20 cm.
Moje pytanie brzmi, czy zjawisko dyfuzji pary wodnej przy przenikaniu ciepła z pomieszczenia ciepłego do chłodnego nie będzie na tyle szkodliwa, żeby mogłoby to zaszkodzić konstrukcji drewnianej stropu?
Jeśli tak, to czy można to w jakiś sposób naprawić na tym etapie, przed położeniem piany PUR ale nie odkręcając płyt?