dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 37
  1. #1

    Domyślnie Mastif Tybetański

    W końcu zdecydowaliśmy się na psiaka tej rasy. Podobno nie ma lepszego stróża, niż psy tej rasy, a przy tym są spokojne i mają sierść, która nie uczula. Jeżeli macie jakieś doświadczenia z psiakami tej rasy, to proszę napiszcie.


  2. #2

    Domyślnie

    Doświadczeń nie mam,jedyne co to narazie odbyliśmy jedna rozmowę z hodowcą tej rasy poniewaz takze planujemy kupić pieska tej rasy{dokladnie sunie}i pytalismy tego hodowce czy to,ze posiadamy dobermanke nie bedzie jakos kolidowało z ta rasą{chodziło mi głównie o dominacje w stadzie} a pan powiedział,ze absolutnie nie ,ze jak najbardziej bedą mogły być razemi. Pan takze powiedział,ze sa to doskonałe stróże więc jak tylko bedziemy juz mogli to kupujemy Mastifa Tybetańskiego.

  3. #3

    Domyślnie

    A jaką hodowlę namierzyliście?
    pozdrawiam
    Mwanamke

  4. #4

    Domyślnie

    hodowla Mastifland w Podkowie Leśnej.

  5. #5

    Domyślnie

    pozdrawiam
    Mwanamke

  6. #6

    Domyślnie

    Czemu sie śmiejesz,znasz te hodowle?Dobra czy nie bardzo?

  7. #7

    Domyślnie

    Ja się nie śmieję, ja się uśmiecham Moje zdanie na temat tej hodowli jest jak najbardziej OK
    pozdrawiam
    Mwanamke

  8. #8

    Domyślnie

    To sie cieszę!!! Bo juz myslałam,ze cos z nią nie tak

  9. #9

    Domyślnie

    Ja wiem jedno- hodowca ma wieeelkie serce do swoich psów a to jest najważniejsze
    A psa będziesz miała przepięknego. a kiedy on będzie juz z Wami?
    pozdrawiam
    Mwanamke

  10. #10

    Domyślnie

    Ja biorę szczeniaka z Będzina. Hodowla pozostawia wiele do życzenia, ale są blisko i mają 6-mieisęczne psiaki, a takiego właśnie chcieliśmy.

  11. #11

    Domyślnie

    ?? Co masz na myśli pisząc "pozostawia wiele do życzenia"? Co jest nie tak?
    pozdrawiam
    Mwanamke

  12. #12

    Domyślnie

    Czytałam o nich niepochlebne opinie na forum o molosach. Ale psy mają ładne, są sympatyczni i widać, że dla tych psiaków mają dużo serca.

  13. #13

    Domyślnie

    Ada, jeżeli znaleźliście niekorzystne opinie o hodowli - wstrzymajacie się - może łatwiejsza będzie podroż do mastiflandu niż potem problemy z psem??
    Znam psy mastiflandu, po częsci (po matce) moja suka jest z tej hodowli. To wspaniali hodowcy i mają znakomite psy. Naprawde nie warto ryzykować.
    Co zaś do stróżowania i przyjaciela rodziny - nie ma jak fila

  14. #14

    Domyślnie

    Już po fakcie, bo wczoraj wieczór przywieźliśmy "cielaka" do domu.

  15. #15

    Domyślnie

    ada zrob mu zdjecie,proszę i wklej tutaj

  16. #16

    Domyślnie

    Nie ma sprawy, ale w przyszłym tygodniu, bo na razie wszystkiego się boi i nie chcę go dodatkowo stresować. Ale jest piękny błękitny podpalany misiek.

  17. #17

    Domyślnie

    Z pewnoscią jest cudowny,juz nie moge sie doczekac kiedy my bedziemy mieli swoją sunie

  18. #18

    Domyślnie

    Pies jest wspaniały i jeszcze bardzo wystraszony. Jest bardzo czyściutki, mimo, że nie uczony był nigdy jako takiej czystości. Od razu zaakceptował nas jako przywódców i mocno się przywiązał - łazi za nami krok w krok. Mamy jeszcze yorka, w którym zakochał się od pierwszego wejrzenia i 2-letniego synka, który dosłownie robi z nim co chce. Z dnia na dzień czuje się coraz pewniej i uczy się nowych rzeczy. Chodzi już dumnie po domu z podwiniętym do góry ogonem i sprawdza czy wszyscy są.

    Dośle zdjęcia, jak tylko ściągne z aparatu, bo mam już pierwszą serie.

  19. #19

    Domyślnie

    Ada 24
    Ja chyba czegoś nie rozumiem. Najpierw piszesz o tym jak bardzo jesteś zauroczona leonem i że jesteś już zdecydowana na jego zakup a za pare dni kupujesz mastifa tybetańskiego???????????????!!!!!!!!!!!

  20. #20

    Domyślnie

    To prawda - w leonach nadal jestem zakochana i kiedyś sobie takiego kupię, jednak w chwili obecnej nie było mnie na takowego stać, bo kosztował 2 razy tyle co mastif, a przy tym był problem z pozostawieniem go samego w domu, a właściwie przed domem. Mastifa kupiliśmy 6-miesięcznego i po tygodniu spędzonym z nim wiem, że sam na ogrodzie sobie poradzi i nikt go nie ukradnie ani nie otruje, bo jest bardzo nieufny do obcych. Leona musilibyśmy wziąć 4-miesięcznego, bo takie akurat były w sprzedaży, i marne szanse na starszego. Poza tym leony są zbyt łagodne, żeby sam szczeniak mógł zostać na ogrodzie. W domu nie ma szans, bo alarm. No i wybraliśmy wariant: teraz mastif, bo sam sobie poradzi, a w przyszłości leon, bo będzie miał już obrońce, opiekuna i towarzysza (a tego przede wszystkim potrzebują) w czasie gdy nas nie ma, czyli ok. 9 godzin. Obie te rasy bardzo mnie fascynują, rozważałam jeszcze czernysza, ale z nim podobny problem jak z leonem, a zanim się usamodzielni, to miną jakieś 2 lata, a u mnie okolica nie pewna, próby włamania były, kilka drzewek też już zniknęło, a psa szczególnie byłoby szkoda. A w domu żal gadzinę trzymać tyle godzin.

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony