Ja zastosowałem do wszystkich gniazdek w kotłowni automatyczny zmieniacz fazy. Podłączone do niego mam wszystkie pompki, kominek z płaszczem wodnym, kolektory słoneczne ...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwitam
I tutaj dotykamy pojęcia "względy uzasadnione ekonomicznie". Wiem, że w różnych ZE różnie bywa. Natomiast w tarnowskim ZE na 98% nikomu nie odmówioono przyłączenia ze względów ekonomicznych. czyli taryfa + stawka za metr ponad 200m.
jacek
zapraszam wszystkich mających pytania z dziedziny elektryki do wątku http://www.murator.com.pl/forum/view...890&highlight= tam zaglądam częściej i łatwiej jest mi wyłapać pytania na które postaram sie w miarę mojej wiedzy odpowiedzieć.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwitam
W wielu róznych wątkach przewija się temat pola elektromagnetycznego PEM i jego oddziaływania na organizmy żywe. Wszystkim zainteresowanym polecam lekturę "Linie i stacje elektroenergetyczne w środowisku człowieka" http://www.pse.pl/03/publikacje/2005...rmator_big.pdf
Publikacja jest dobra, ma tylko jedną wadę - pdf i waży 40 MB
jacek
zapraszam wszystkich mających pytania z dziedziny elektryki do wątku http://www.murator.com.pl/forum/view...890&highlight= tam zaglądam częściej i łatwiej jest mi wyłapać pytania na które postaram sie w miarę mojej wiedzy odpowiedzieć.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBede zakladal w domu instalacje elektryczna razem z czlowiekiem ktory sie na tym zna, ale chcialbym dow. sie troche wczesniej.
Pytanie: Czy robic instalacje wtynkowa czy podtynkowa?
Kryterium wyboru-cena , latwosc montazu, niezawodnosc!
Dom 200 m ale narazie elektryka tylko parter okolo 100 m.
Piszecie ze : instalacja wtynkowa lepsza bo przewody i tak sie nie psuja jesli tylko to na laczeniach wiec poco prowadzic w peszlu. Znowu ktos pisze ze w peszlu lepiej prowadzic bo pozniej mozna wciagnac inny przewod lub dodatkowy. Kto inny pisze ze ciezko bedzie do peszla wsadzic przewod jesli zagiecia bo przewod nie przejdzie. Inni pisza ze tansze przewody jednozylowe. No tak ale jednozylowe moga byc tylko w instalacji podtynkowej. Znowu kto inny pisze ze wymogiem instalacji 3 fazowej jest 5 przewodow..
Czy z tego wynika ze instalacja ma byc w domu naprzemienna. Na zagieciach scian isc wtynkowa na prostych podtynkowa?
Rozumiem ze kazdy obwod jest podlaczany do skrzynki. Czyli moze byc tak ze przy instalacji wtynkowej idzie do siebie rownolegle 4-6 przewodow. A jak to jest w inst . podtynkowej ? Moga isc razem 4-6 przewodow ktore sa podlaczone do skrzynki a ida do innych obwodow? Czy idzie jeden przewod?
Troche noga ze mnie w elektryce, ale mam nadzieje ze mi pomozecie
Dzieki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwitam
Miałeś chyba na myśli instalację wykonaną przewodami kabelkowymi w tynku oraz instakację wykonaną przewodami pojedynczymi DY w rurkach rónież w tynku.
Z kabelkami jest problem z naprawą w przypadku przwiercenia, przebicia gwoździem.
Przy rurkach przewody się usuną i mogo zostać nienaruszone, a w przypadku uszkodzenia można je bez problemu wymienić pomiędzy puszkami.
I jeszcze jedno instalacja musi być przykryta tynkiem minimum 5 mm.
więcej możesz poczytać na:
http://www.ise.pl/forum/viewtopic.ph...alacja+rurkach
http://www.ise.pl/forum/viewtopic.ph...alacja+rurkach
http://www.ise.pl/forum/viewtopic.ph...alacja+rurkach
http://www.ise.pl/forum/viewtopic.ph...alacja+rurkach
http://www.ise.pl/forum/viewtopic.ph...alacja+rurkach
http://www.ise.pl/forum/viewtopic.ph...alacja+rurkach
http://www.ise.pl/forum/viewtopic.ph...alacja+rurkach
miłej lektury, jest tego trochę ale warto przeczytać.
jacek
zapraszam wszystkich mających pytania z dziedziny elektryki do wątku http://www.murator.com.pl/forum/view...890&highlight= tam zaglądam częściej i łatwiej jest mi wyłapać pytania na które postaram sie w miarę mojej wiedzy odpowiedzieć.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam
Prawo nie określa sposobu łączenia przewodów w puszkach (przynajmniej nie w Polsce), i jak w większościu przypadków ile osób tyle opinii. Jedni twierdzą że jest nie to dobre rozwiązanie i wręcz chcieliby żeby to było zabronione inni uważają że jest to najlepszy i najbardziej niezawodny sposób połączenia, szczególnie w porównaniu do niektórych szybkozłączek wątpliwej jakości (zresztą w poradniku montera elektryka jest ten sposób opisany i traktowany równorzędnie z innymi). Tak więc jak zwykle wybór należy do ciebie.
Puszki najlepiej montować w trakcie tynkowania, robią to tynkarze bo wtedy mogą dokładnie zlicować puszkę z tynkiem, można to też zrobić przed tynkowaniem ale wtedy to więcej zabawy (dla elektryka).
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam
Nie wiem co rozumiesz przez szeregowo i równolegle.
Jeżeli używasz puszek łączeniowych to do puszki dochodzi zasilanie i odchodzi jeden przewód do gniazda i jeden do następnej puszki itd. Możesz łączyć w tych samych puszkach co montujesz gniazda ale wtedy puszki te muszą być głębsze i wtedy prowadzisz przewody na wysokości gniazd od jednego do następnego i tak aż do koncowego gniazda. Niektórzy z tego ostatniego prowadzą przewód z powrotem do rozdzielni i w ten sposób mają dany obwód zasilany z dwóch stron ale osobiście bym tego nie polecał, bardziej kłopotliwe a korzyści wątpliwe.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDawno temu, przed latami gdy nie było osprzętu łączeniowego w puszkach rozgałęźnych przewody skręcano.Napisał Rumcajs
Obecnie zaleca się łączenie na zaciskach. Należy tylko uważać aby połączenie było pewne i trwałe. I jeszcze jedno, prąd nie płynie środkiem przewodu tylko po jego powierzchni.
Puszki gdzie będą płytki montuje się na etapie ich układania z uwagi na estetykę. Wszystkie pozostałe przed tynkami.Napisał Rumcajs
jacek
zapraszam wszystkich mających pytania z dziedziny elektryki do wątku http://www.murator.com.pl/forum/view...890&highlight= tam zaglądam częściej i łatwiej jest mi wyłapać pytania na które postaram sie w miarę mojej wiedzy odpowiedzieć.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmam na mysli to ze jesli pod jeden obwod zaluzmy w jednym pokoju polaczone sa 3 gniazda i jedno gniazdo "wywali" to te dwa nastepne tez nie beda dzialac?
Nast pyt. Jaka odleglosc minimalna miedzy licznikiem a skrzynka rozdzielnikowa? tzn jesli licznik zamontuje na zewn scianie garazu to moge w srodku przeprowadzic przewod az do przedpokoju i tam dopiero zamontowac skrzynke rozdzielnikowa?
Nast pyt. Czy to prawda ze w peszlu idzie tylko przewod jednozylowy czy wiecej zylowy?
Nast. pyt. Chce zamontowac woltomierz w domu coby mnie informowal jaki pobor pradu w danej chwili. Czy robimy to miedzy licznikiem a skrzynka rozdz. czy miedzy czym?
Nast. pyt jakie grubosci peszli wystepuja i czy mozna przewiercic scianke na wylot zeby nie prowadzic peszla na okolo scianki tzn. mniej wiecej taki uklad _I=I_ czy wiercimy tam gdzie = czy idziemy na okolo I=I
Z gory dziekuje za pomocne odpowiedzi. Czytanie i szukanie w postach duzo daje ale czasem wprowadza wiecej haosu z tad me konkretne pytania
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPierwsza i ostatnia wskazówka, - kup lub lepiej pożycz "Poradnik elektryka" przeczytaj i daruj sobie samodzielny ten etap budowy, jakimś wyjściem byłby nadzór nad twoimi poczynaniami osoby znającej się w temacie kabelkologi domowej, w przeciwnym razie straty mogą przewyższyć początkowy zysk własnego wykonawstwa.Napisał Rumcajs
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychProszę o praktyczne wskazówki jak wykonać uziom fundamentowy. W projekcie mam napisane:
"Uziom będzie wykonany jako uziom fundamentowy w postaci płaskownika ocynkowanego FeZn 30*4 układanego 5 cm od dna wykopu w pozycji pionowej. Płaskownik powinien być mocowany do zbrojenia fundamentu drutem wiązałkowym. Przewody wziemiające będą wykonane z FeZn 30*4 i wyprowadzone ze ścian fundamentowych 30 cm nad poziomem terenu."
Jestem laikiem w tej materii, czy można to wykonać to samemu? Jeśli tak to proszę o pomoc. Zdjęcia i rysunki mile widziane.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwitam
Rozsądny głos człowieka myślącego
Można to zrealizować na dwa sposoby;
- ułożyć bednarkę w wykopie mocując ja do zbrojenia,
- łącząc zbrojenie i spawając wyprowadzenia z bednarki.
W przypadku drugim przewód uziemiający należy przyspawać przynajmniej do dwóch dolnych wzdłużnych prętów zbrojenia ławy fundamentowej.
Fundament budynku posiada zbrojenie z prętów stalowych o średnicy nie mniejszej niż 10 mm w części podziemnej fundamentu, 12 mm w części nadziemnej fundamentu.
Połączenia prętów zbrojenia z przewodami uziemiającymi należy wykonać poprzez spawanie, przy czym długość szwów spoiny powinna być równa co najmniej podwójnej szerokości taśmy lub 6-cio krotnej średnicy przewodu okrągłego.
Należy pamiętać o minimalnej ilości przewodów odprowadzających w przypadku instalacji odgromowej.
Ze zbrojenia nalezy wyprowadzić przewód uziemiający do GSU w budynku.
jacek
zapraszam wszystkich mających pytania z dziedziny elektryki do wątku http://www.murator.com.pl/forum/view...890&highlight= tam zaglądam częściej i łatwiej jest mi wyłapać pytania na które postaram sie w miarę mojej wiedzy odpowiedzieć.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam również
Dzięki za szybką odpowiedź ale.... pisałem, że jestem laik....ad.1 jak ulożyć? naokoło wykopu? musi wystawac ponad fundament? z której strony domu? musi się łaczyć z instalacją ogromową?Napisał jacekj
ad 2.
mniej więcej qmam.... co to jest GSU?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwitaj
Ilość przewodów odprowadzających z dachu zależy od obwodu budynku. A ile ?? Można policzyć. Długość obrysu budynku mierzona po ścianach podzielona przez 20 lecz nie mniej niż 2.
Wynika również z budowy dachu, użytych materiałów do jego budowy i pokrycia która to może znacznie podnieść ilość przewodów.
Można ułożyć bednarkę w wykopie ścian zewnętrznych ale moim zdaniem tańsza wersja to zrobić wyprowadzenia w miejscach przewodów uziemiających (odprowadzających) i GSU.
GSU to główna szyna uziemiająca w budynku.
W tej sytuacji PILNIE poszukaj dobrego elektryka i niech przypilnuje tej sprawy. Najlepiej aby to był ten co będzie robił instalację.
jacek
zapraszam wszystkich mających pytania z dziedziny elektryki do wątku http://www.murator.com.pl/forum/view...890&highlight= tam zaglądam częściej i łatwiej jest mi wyłapać pytania na które postaram sie w miarę mojej wiedzy odpowiedzieć.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDom kwadrat 4x14,30 m = 57,2 dzielone na 20 wychodzi mniej więcej 3 przewody.Napisał jacekj
Dach klasyczna koperta 300 m2 dachówka ceramiczna lub cementowa
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam,
mam następujący problem - istniejąca linia energetyczna została położona przez sąsiada na jego gruncie. Jest to wg jego słów "dwie grube pyty" - jedna zasila jego dom wraz z zakładem produkcyjnym a druga jest w rezerwie (jak coś strzeli to ponoć wystarczy przełączyć i prąd jest nadal o drugą naprawiają).
Za przyłączenie do tej sieci sąsiad chciałby jakiejś rekompensaty za poniesione koszty położenia linii. I tutaj zaczynają się problemy.
Propozycja sąsiada: w związku z faktem, że linia jest już mocno obciążona, powinienem sfinasować mu podłączenie zakładu produkcyjnego do linii w innej sąsiedniej ulicy (zejście z słupa, ok. 6 mb linii do zakładu) w kwocie ok. 5-6 tys. aby odciążyć linię, z której ja wezmę prąd. Dodatkowo na poparcie swojej teorii poinformował mnie, że ewentualny koszt pociągnięcia w moim zakresie linii (do ulicy ma ok. 80 mb) wyniesie ok. 15 tys. i w związku z tym jego oferta jest bardzo OK.
Co o powyższym sądzicie? Wiem, że powinienem udać się do ZE ale nie chcę również kłopotu z sąsiadem ichciełbym najpierw z nim sprawę załatwić ugodowo.
Ps. droga pomiędzy naszymi działkami jest prywatna a linia obecna jest położona na działce sąsiada i ponoć mogę mieć kłopoty z wejściem na jego teren nawet jeżeli ZE pozwoli mi na przyłączenie (czytaj brednie o przeciążeniu sieci). Czy to ja mam tam wchodzić czy jeżeli ZE da mi możliwość przyłącza i oni to realizują to co mi do problemów wejścia?
Pozdrawiam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych