Małe pytanko
Jak zrobić podłogę na poddaszu, czyli na stropie nad parterem, pod panele podłogowe ?
Czy koniecznie trzeba robić wylewki ?
Może wystarczy warstwa izolacyjna (folia), sprężysta (styropian) i już ?
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Ja muszę dać tradycyjnie bo mam zamiar wiele rzeczy pociągnąć w podłodze. Nie zapominak o tym.
Pozdrawiam
1. moja rodzinka http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/kod...=/1957&.src=ph
2. forumowicze muratora - grupa trójmiasto http://republika.pl/wlowikowa_budowa/forum.htm
Dostępne w wersji mobilnej
Jasiu,
1. Przyłóż długą łatę do stropu i sprawdź czy jest równy. Jeżeli nie to musisz mieć wylewki.
jeżeli tak to możesz oczywiście nie robić wylewek, ale będą następujące zjawiska:
a) Głośny strop i słyszysz każdy krok nawet ukochanego psa
b) Jeżeli nie wstawisz styropianu lub wełny mineralnej to będzie ci uciekac na górę ciepło. A nie każdy lubi grzejąc parter mieć niechcący ciepło na górze. Pomyśl o tym![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Na piętrze chyba nie potrzeba folii. Folię daje się na parterze jako izolacja przeciwwilgociowa. Po co to na piętrze.
Pozdrawiam
1. moja rodzinka http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/kod...=/1957&.src=ph
2. forumowicze muratora - grupa trójmiasto http://republika.pl/wlowikowa_budowa/forum.htm
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
a wiesz że o tym nie pomyślałem. Mam łazienkę u góry więc różne figle i powódź gotowa.
Pozdrawiam
1. moja rodzinka http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/kod...=/1957&.src=ph
2. forumowicze muratora - grupa trójmiasto http://republika.pl/wlowikowa_budowa/forum.htm
Dostępne w wersji mobilnej
No więc "klasycznie" podłoga nad ogrzewaną kondygnacją powinna być:
1. Przy dużych nierównościach - warstwa wyrównująca (np.: suchy piasek, masa samopoziomująca, itp...)
2. Warstwa tłumiąca (sprężysta) - 5 cm twardego styropianu/wełny
3. Warstwa izolująca - folia PE, zgrzewana, na zakład, z wywinięciami
4. Wylewka samopoziomująca
5. Posadzka (panele, kafle, wykładzina, itp...)
Oczywiście to wszystko z opaską dylatacyjną
Wyjąwszy pomieszczenia mokre (łazienka) wydaje mi się to strasznie "nadmiarowe" - stąd to głupie pytanieNie wyobrażm sobie taszczenia wiader cementu na piętro, a wymyśliłem sobie, że stryszek zrobię sam. Może więc ktoś zna jakiś sprawdzony patent na prostą podłogę na piętrze ?
Jasiu
Dostępne w wersji mobilnej
Jasiu: żeby było łatwiej układ może być taki:
folia czarna (nie zgrzewana tylko z zakładami po 20-30 cm wywinięta na ściany)
wełna mineralna twarda
znów folia czarna
wylewka cementowa (produkt gotowy w workach - kupujesz czarne wiadro 20-litrowe za 8 zł i mieszadło i wiertarkę wolnoobrotową, która się przyda potem do wielu rzeczy np. tynków)
I możesz śmiało robić sam.
Co do wyboru pomiędzy wełną a styropianem - koszty jednostkowe to różniaca jakichś 50% na metrze kwadratowym na niekorzyść wełny, ale u mnie te 50 % różnicy na powierzchni poddasza dało raptem jakieś 400 zł drożej. A wełna lepiej niż styropian niweluje nierówności podłoża.
Wersja druga:
folia czarna na zakład
legary, a między nimi wełna lub styropian
suchy jastrych z płyt gipsowo kartonowych przykręcanych do legarów
lżejsza robota, no i nie "mokra" jak przy zwykłej wylewce. Ale trzeba te płyty wnieść na górę...
Dostępne w wersji mobilnej
Folia może być też w płynie - całkiem niezłe do pomieszczeń o podwyższonej wilgotności i nie ma problemów z zawijaniem w rogach.
Zastanawiam się tylko po co ocieplać stropy międzykondygacyjne - po prostu czy to się opłaca (ucieczka ciepła). Wełna jest niezła do wyciszania więc lepiej zamiast styropianu.
Reszta jak Kgadzina.
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Jasiu
Ja u siebie daję tak:
strop teriva
- wylewka wyrównujaca 2...3cm
- izolacja przeciwwilgociowa Dysperbit
- styropian FS20 - 15cm
- folia
- wylewka betonowa ok 5cm
Daję takie warstwy izolacyjne ponieważ poddasze przez kilka lat będzie nieogrzewane, a poza tytm nie wiadomo jak będzie w przyszłości może nikt na górze nie będzie mieszkał (dzieci pójdą na swoje), będzie można wtedy spokojnie wyłączyć ogrzewanie na poddaszu i nie martwić się, że przez strop ucieka mnóstwo ciepła.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Jasiu: napisz proszę jak rozwiązałeś sprawę swojej posadzki - mam podobny, a nawet gorszy problem. Po wprawieniu okien okazało się że mam tylko jakieś 5cm na zrobienie posadzki nad parterem (strop z pustaków z Leiera + 6cm betonu). Zastanawiam się teraz czy wywalać okna, burzyć łuki nad oknami i wstawiać je na nowo, czy też sprobować innego rozwiązania. Tylko jakiego?
Jaka musi być grubość wylewki? Może wypoziomować posadzkę, belki, pomiędzy nie wełna, na belki płyty i na to podłoga szwedzka. Co myślicie na temat takiego rozwiązania?
Słyszałem też o jakiejś twardej wełnie stosowanej pod podłogę z desek barlinieckich.
Proszę o pomoc
Adamski
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej