Regały do garażu. Co polecicie??

[CodeSnipper]

Nie rozumiem, co złego jest w zrobieniu czegoś samemu z elementów wyrzuconych przez innych? Bogaci są bogaci najczęściej dlatego, że nie wydają kasy bezsensownie

[Owczar]

Nikt nie pisał, że jest w tym coś złego. Ale nie zawsze się opłaca. Takie rozwiązanie często wymaga większego nakładu pracy, a czas też ma swoją cenę.

U siebie ostatecznie zrobiłem rząd szaf Ikea metod. Za 6m wyszło coś koło 3k w promocji na kuchnię.
Do przycięcia został mi jeden front bo jest niecałe 6m.

Pawlacze robione z profili pochłonęły ogromną ilość czasu - raz że nie miałem swojej spawarki. 2 że trzeba pociąć, pospawać, pomalować, zamontować pod sufitem, zamówić lub dociac płyty.
Ale tutaj wyboru nie miałem.

Z drugiej strony będę robił zabudowę na wymiar na zmiękczacz, stół i kompresor - oczywiście też samemu.

[andus]

Zobacz może na - mają tego mnóstwo, zarówno do domu, jak i do garażu albo na balkon

[Owczar]

Powoli kończę swój garaż. Ostatnia szafa została zrobiona z płyt Laminowanych - zamówione na wymiar, docięte otwory na rury, do tego na zawiasy puszkowe. Poświęcona sobota na złożenie, a można upakować masę rzeczy - plus stół warsztatowy.
Koszt około tysiaka.]



Wyglądają praktycznie jak szafy IKEA, które kupiłem wcześniej - ale ta jest głebsza.

[agb]

Gdzie ten stół warsztatowy? Bo nie widać

Zmieszczą Ci się 2 samochody w garażu? Ja w garażu dałem wszystko od 185cm w górę, a i tak nie jest jakoś luźno.
W kotłowni z kolei zrobiłem w zeszłym roku coś takiego https://www.youtube.com/watch?v=6ad07z8P17s Plus, że można tam wsadzić każdą wagę (mam m.in >150kg nawozu do trawy kupionego zanim ceny wystrzeliły w kosmos ). Minus, że wszystko na wierzchu.

[Owczar]

To bardziej stół do zabaw z elektroniką - w szafie oo prawej. Zgrzewanie ogniw, jakieś lutowanie i inne zabawy.

Mieszczą się z luzem. W poprzednich postach wyżej są zdjęcia pawlaczy. Tam sporo da się upchnąć - w tym właśnie rzeczy ciężkie jak nawozy. Też robiłem zapasy jeszcze zimą. Ale też wszystko na nich widać.
Parkuję auta w garażu latem i zimą, w obu da się otworzyć drzwi praktycznie na max.

Moja kotłownia jest tak ciasna, że ledwo mogę się tam obrócić, ale też pewnie jakieś półki zrobię. Zostaly mi kawałki płyt z różnych zamówień.

Po jednej stronie mam łącznie ok 5m szafy, nad nimi głębokie pawlacze. Ale muszę teraz znaleźć czas żeby wyjąć stamtąd wszystko i pewnie z 1/3 rzeczy wyrzucić. Wiele z nich to "przyda się".

[Sativum]

Chodzi oczywiście o coś niezbyt drogiego, ale w miarę porządnego (ile to już razy tu to usłyszeliście?? ). Coś co się nie będzie chybotać pod własnym ciężarem...
Czy to co widać po marketach typu Castorama nadaje się na coś takiego??

Wątek stary, ale wciąż aktualny.
Jako, że sam poświęciłem sporo czasu na zrobienie riserczu, podzielę się decyzją jaką podjąłem.

Mam kupione ocynkowane regały, które uważałem, że dobrze spełnią rolę w garażu, pomieszczeniu technicznym. Niestety nie są wybitnie stabilne.
Potem poszukałem stal by pospawać własne regały + wyciąć półki w MDF. Niestety koszt i czasochłonność przedsięwzięcia przekroczyła mój pułap koszt/ efekt. Ostatecznie trafiłem w Casto na regały modułowe. Po złożeniu - stabilne, wygląd ok, różne rozmiary, cena akceptowalna. Za komplet regałów 3x220x128x40 zapłaciłem jakieś 1350 zł:


Podrzucam link do sprawdzenia, czy Wam też pasuje takie rozwiązanie:
https://www.castorama.pl/produkty/ur...-modulowe.html

[Ratpaw]

Regały pod bardzo ciężkie rzeczy mam zrobione samemu z docinanych na zamówienie kątowników plus płaskowniki jako stężenia. Koszt dwa lata temu to jakieś 500-600 zł za regał 50x120x200cm, do tego pokrowiec szyty na miarę. Trzeba to dobrze przemyśleć i zaprojektować. Trzymam tam głównie żywność.

Lżejsza liga to to co pokazał Sativum.

[Sativum]

Regały pod bardzo ciężkie rzeczy mam zrobione samemu z docinanych na zamówienie kątowników plus płaskowniki jako stężenia. Koszt dwa lata temu to jakieś 500-600 zł za regał 50x120x200cm, do tego pokrowiec szyty na miarę. Trzeba to dobrze przemyśleć i zaprojektować. Trzymam tam głównie żywność.

Lżejsza liga to to co pokazał Sativum.

Miałem taki zamysł. Policzyliśmy koszt zakupu kształtek, malowania.... i wyszło że kilkukrotnie taniej jest kupić te regały. Nie powiem - wolałbym wyspawane pod wymiar.... ale niewiele brakuje by było jak na wymiar. Dodatkowo nic nie muszę robić (spawać, jeździć itd.). W piwnicy mam spawane i kotwione + MDFy, ale to było 6-7 lat temu.... Ceny się zmieniły

[Owczar]

W prawie każdym garażu można się pokusić o zrobienie pawlaczy. Ja u siebie zrobiłem pod wymiar z profili 4x4 plus płyty laminowane. Wykorzystałem praktycznie każdą przestrzeń w garażu. Dzięki temu mam miejsce na 2 auta i przechowywanie kół, narzędzi i itp.

Niestety teraz i profile i płyty 2x droższe niż jeszcze 2 lata temu.

[agb]

Ja moje "pawlacze" zrobiłem tanim kosztem ze wsporników półek i sklejki (kupionej gdy jeszcze była w normalnej cenie) Głębokości to ma połowę szerokości płyty, czyli 62.5cm i więcej bym nie chciał na tej wysokości.



Nad bramą garażową z kolei 3 profile przykręcone z jednej strony do nadproża, a do sufitu PSR i pręt gwintowany. Na to deski i wszystko

[Ratpaw]

Miałem taki zamysł. Policzyliśmy koszt zakupu kształtek, malowania.... i wyszło że kilkukrotnie taniej jest kupić te regały. Nie powiem - wolałbym wyspawane pod wymiar.... ale niewiele brakuje by było jak na wymiar. Dodatkowo nic nie muszę robić (spawać, jeździć itd.). W piwnicy mam spawane i kotwione + MDFy, ale to było 6-7 lat temu.... Ceny się zmieniły

Kto mówi o spawaniu i malowaniu? Kątowniki perforowane, cięte na wymiar, do tego śruby i plastikowe nóżki. No i OSB pocięte pod półki. Uwierz mi, nic nie znajdziesz w podobnej cenie i jakości i nie mówię o 100 zł różnicy.

[Sativum]

Kto mówi o spawaniu i malowaniu? Kątowniki perforowane, cięte na wymiar, do tego śruby i plastikowe nóżki. No i OSB pocięte pod półki. Uwierz mi, nic nie znajdziesz w podobnej cenie i jakości i nie mówię o 100 zł różnicy.

Moja też to szukała i nie znalazła dobrej ceny. Masz może jakieś linki?

[Juan]

Kątownik perforowany ocynkowany 40x30x2,5 i śruby M8. O taki

Trzynaście lat temu na konstrukcję regałów na całą szerokość garażu (2,5m), wysokich na ponad dwa metry i głębokich na 60 cm, zużyłem 64 metry takiego kątownika i zapłaciłem za niego 770 złotych, już z transportem. Dzisiaj, u tego samego dostawcy, 40x30x2 jest po 17,90 - to by było trochę ponad tysiąc. Do tego śruby, podkładki, nakrętki i półki z płyty meblowej 18 mm, laminowanej na biało, razem z obrzeżami.
Regały stabilne jak skała. Komplet kół do samochodu, ważący jakieś 70 kilogramów, nie robił na półce najmniejszego wrażenia. Przy montażu chodziłem po nich i moje ponad 90 kilo też ich nie wzruszało.
Żadnego spawania czy malowania. Wszystkie narzędzia jakich użyłem to piłka do metalu, pilnik do usuwania zadziorów po cięciu, dwa klucze i wiertarka, żeby wywiercić dziury na kołki kotwiące całą konstrukcję do ściany.
Żadne gotowe regały nie mają do nich startu.