A jak cię chciano oszukać? Ja zamówiłem książkę, ale jeszcze nic nie płaciłem, fakt czekam ponad 2 tyg i nic. Podaj szczegóły
<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Bartt dnia 2003-01-27 14:45 ]</font>
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW grudniu ubiegłego roku mieli ofertę - jeśli zamówisz 2-letnią prenumeratę Magazynu Internet (też Wydawnictwa AVT), to w prezencie otrzymasz bezpłatną roczną prenumeratę "Budujemy dom". Ponieważ była taka opcja, zaznaczyłem, że Budujemy dom ma być wysyłane dla mamy. Niestety przyszły tylko 4 numery Budujemy dom i koniec. Ponieważ byłem wtedy na etapie projektu, więc nie zauważyłem tego faktu. Gdy zaś jesienią zacząłem się interesować tą tematyką, bo budowa się zbliżała, to sobie przypomniałem o tej prenumeracie. Przedzwoniłem do działu prenumeraty (w przeciwieństwie do Muratora linie są prawie non-stop zajęte), to mnie poinformowano, że "Wydawnictwo AVT stwierdziło, że tego typu oferta nie jest dla nich opłacalna i nie będą przysyłać BD". Problem polegał na tym, że im się nie opłacało przesyłać BD na inny adres. Ponadto uważają, że jak nie przysłali zamówionych (i zapłaconych!) numerów, to klient powinien się do nich zwrócić a nie na odwrót. Po prostu rozbawili mnie do łez...
W końcu po kilku telefonach i niezbyt przyjemnych dyskusjach z cytatami w stylu "lex retro non agit" i "pacta sunt servanta" postanowili dosłać (już archiwalne) numery. Co nie zmienia faktu, że klienta mają w... doskonale wiecie gdzie.
Tak BTW już kilkakrotnie korzystałem z zakupów wysyłkowych w Muratorze i stosunek do klienta jest diametralnie różny. Niech żyje konkurencja...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo więc dostałem wreszcie pocztą sami budujemy dom Mayera - Warte swoich pieniędzy (100zł). Przeczytałem pierwsze rozdziały - napisane jasno, czytelnie i poglądowo. Dużo lepsze od muratora. Piszą głównie o budowie z BK, ale o innych materiałach też.
Ogólnie dużo lepsze i bardziej szczegółowe od opisanej powyżej pozycji muratora, do poradnika majstra budowlanego jeśli chodzi o szczegóły jednak mu daleko
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKilka lat temu kupiłem książkę o której była mowa, ale jej nie polecam.Autor: Ronald Meyer z serii "Sami budujemy dom" pt."DOM stan surowy", podtytuł:zbudujesz samodzielnie od fundamentu aż po dach.
Za książkę zapłaciłem 39,20 zł. W środku dużo kolorowych zdjęć, ale informacje bardzo ogólnikowe. Wszystko oparte na realiach niemieckich. W zasadzie rola inwestora sprowadza się do tego, że wynajmuje ekipę, która ten jego dom w stanie surowym buduje, a on spogląda na to z boku i ma ogóle pojęcie o całym przedsięwzięciu.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeśli chodzi o pozycję "Szkoła budowania" Muratora to już się wypowiadałem na ten temat w "komentarzach do artykułów muratora". Książka tak jak napisał Barrt jest bardzo ogólnikowa, natomiast to co razi to wiele błędów dotyczących danych. Na końcu książki jest lista materiałów zurzytych do budowania z podanymi ilościami. Po pierwsze listy są jakoś dziwnie wybrakowane np. w jednej nie ma więźby, w drugiej brak betonu na strop itp. Po drugie ilości , które są podane na końcu są zupełnie inne od tych , które wynikają z tekstu książki. Ogólnie uważam, że książka do KITU!!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych