Myślę, że są typy inwestorów. Np:On 2001-03-21 15:32, madmin wrote:
Myślę, że są typy fachowców. Np:
Fachowiec "chodzący autrytet" ... Macie inne typy?
Inwestor "chodzący sknera" ... Macie inne typy ?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTyp INWESTOR i kropka.
Inwestor z prawdziwego zdarzenia wymagający i się nie czepia
Z zasadami
Nawet gdy ma pieniądze to i tak nie zapłaci wszystkich od razu , a co tam niech wykonawca se pojeździ
NIEUCZCIWY
Biorąc fachowca nie zamierza mu płacić
Kobieta inwestor
A czy to będzie dobrze , a czy to będzie ładnie a czy to ......
??
Taki co to po skończonej robocie przyprowadza innych wykonawców by zobaczyli czy
dobrze
cdn.
Trochę humoru:
S –sprzedawca
I –inwestor
Przychodzi klient do sklepu branży sanitarnej i pyta :
I> Czy są piece c.o. ?
S> Tak a jaki chce pan kupić ?
I> Tani i dobry
S> A po co panu dwa ?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychInwestor "Maczo" - śmiało i odważnie rozpoczyna budowę, głośno krzycząc, że ma wszystkie zgody, bez pytania "inwestuje" również w sąsiadujące działki, korzysta z mediów sąsiadów (bo to jego) i nie ma ani jednego dokumentu - bo wszystko gdzieś tam leży w urzędzie, a on nie ma czasu na pierdoły.
Ania
ps
podpatrzone
<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: miła dnia 2003-03-21 16:59 ]</font>
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychLuśka Teska Stasiek
Czy przyjmiecie mnie również do Waszego klubu ?
Wydaje mi się , że osiągnąłem już odpowiedni stopień wtajemniczenia (upierdliwości) i moje podanie możecie rozpatrzeć pozytywnie.
Na dowód moich skromnych zasług na tym polu ośmielę się wspomnieć tylko, że wykonawca na mojej budowie musiał za swoje pieniądze i swoim staraniem kupować nowe miecze i płatew kalenicową, bo niestety nie wyszły mu najlepiej złącza ciesielskie. Oczywiście jeszcze musiał rozebrać wykonaną już więźbę aby wymienić te elementy.
Teraz przyznam się do najgorszego jednak myślę że nie zdyskwalifikuje to mojego podania do klubu - niestety odpuściłem mu kary umowne za opóźnienia zwiazane z poprawianiem więźby.
Nie odrzucajcie mnie tylko BŁAGAM
<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: inwestor dnia 2003-03-21 14:25 ]</font>
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzisiaj na budowie, elektryk mowi...pani spotkamy sie jutro o 18...do widzenia..
Tak go wykonczyłam pytaniami..w tajemnicy powiem to bardzo porzadny fachowiec..a ja juz chyba chora...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa tam pytam do bólu... pytam, dręczę, wymyślam rózne wersje - niech też myślą... - jak się zmęczy nie daję za wygraną, ewentualnie krótka przerwa. Co wykonawca obieca - musi zrobic. Czasem moze i glupio tak wyciagac już potem na siłę, ale przeciez to nie ja obiecuje. Beda pamietac nastepnym razem. Ale mostow nie pale, nigdy nie wiadomo co bedzie. Przykro tylko, ze czasem potem patrza w stylu "o k..., ten znowu". Pol biedy, jak cos po prostu nie idzie. Jak mi ktos co spaprze - musi odpokutować. Taka karma.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych