Uwazasz zdecydowanie i z honorem a dla mnie kompletnym brakiem kultury..., więc wybacz, ale tego Pana nie polecę. Oczywiscie jak najbardziej mógł odmówić jak to nazwałeś "bezhonorowemu" inwestorowi, ale można takie rzeczy zalatwiać w sposób uprzejmy. Zgodzisz się ze mną?