Mnie też tak w Deimic liczyli, że jedno pomieszczenie z pomiarem temperatury to jedna strefa ogrzewania. Jaki sens by miało mierzenie temperatury osobno na tych trzech pętlach? Fakt, nie jestem osobą techniczną, ale tak na chłopski rozum - przecież chodzi o to, żeby nam w danym pomieszczeniu było ciepło, a nie o to żeby na każdej rurce była jakaś określona ściśle temperatura. Dom to nie laboratorium tylko przestrzeń do życia Ja mam sporą przestrzeń otwartą na dole - hol, korytarz, jadalnia z salonem i kuchnią - to jest wszystko jeden pomiar temperatury bo i tak powietrze w tej otwartej przestrzeni swobodnie przepływa. Nie wiem po co miałabym tam robić 4 osobne strefy.