-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Chcę kryć dach dachówką. W projekcie mam łaty i kontrłaty
o wymiarach 4x5, 4x2.5.
Elementy te chcę przyciąć z desek na cyrkularce. Słyszałem
że tak cięte łaty są nierówne (pofalowane), a to przeszkadza
w prawidłowym ułożeniu dachówki.
Nie chce mi się w to wierzyć. Przecież nie wszyscy przecinają
łaty na tartaku.
Może znacie sprawdzony "domowy" sposób ich cięcia.
Planuję łaty ciąć z desek grubości 4cm.
Zastanawiam się też czy zamiast 4cm może być 3.2cm?
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Nie wiem czy łaty o przekroju pisanym przez Ciebie nie są za delikatne. Piszesz, że będziesz krył dach dachówką. Ja pod blachę dałem łaty 5x5cm. Co do cięcia to sugerował bym zrobienie przystawiki z prowadnicą i można uciąć to bardzo równo. Podaj email a opiszę to dokładnie.
Pozdrawiam
-
Lider FORUM (min. 2800)
NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
hmm, szczerze mówiąc nie slyszalem aby ktos we wlasnym zakresie ciąl laty, może rzeczywiście jest to jakiś sposób na obnizenie kosztów. Z drugiej jednak strony, krzywe laty są przekleństwem dla dekarzy, utrudnia to im w znacznym stopniu robotę i zwiększa niebezpieczeństwo że dachówki będą polożone krzywo - a to będzie potem widać !
Co do zmiany przekroju lat jest to ścisle związane z typem pokrycia a nawet typem dachówki lepiej to skonsultować z dekarzem
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Zdecydowanie odradzam samodzielnego ciecia lat. Dekarz sie poplacze jak je zobaczy, a i Ty bedziesz mial klopoty z daszkiem.
Zamow dobre laty (np: w tartaku) i po zawodach.
Po dachowke powinny byc 6x4.
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Raczej nie eksperymentuj. Ja mialem z tartaku, a i tak drobne zwichrowanie widac na dachu. Nie wiem co by bylo, gdybym sam je "strugał". Pozdrawiam
-
DOMOWNIK FORUM (min. 500)
Drobne zawirowania łaty nie mają wielkiego znaczenia ale proszę mnie zrozumieć mówię o niewielkich zawirowaniach. Kolejne dachówki trzymają sie między sobą na zamkach lub przylegają bokami. Ale napewno lepiej mieć równe. Myślę jednak że lepiej kupic łaty w tartaku już impregniowane. Radzę także być przy kupowaniu łat i ich załadunku. Ja przebierałem z moimi dekarzami kilka szpalt i wybieraliśmu najlepsze
-
STAŁY BYWALEC (min. 300)
Ja robiłem samemu (no, z teściem - stolarzem) i wcale nie uważam, aby były gorsze od tych z tartaku.
Wiecie, jak się robi coś samemu dla siebie, to się przykładasz. Jak ci robią ludzie, to...
Mam dachówkę ceramiczna i łaty 4x5 cm. Są OK. A dekarze i tak będą gadać, i tak.
To, czy łaty będą równe, zalezy w dużej mierze od materiału wyjściowego - balika. Jeżeli jest zwichrowany, to i łaty będą takie. Ale na dachu da się to skorygować podczas przybijania.
Natomiast równa grubość łat na całej długości - to już zależy od sprzętu i jakości cięcia.
Zapadnięte fragmenty dachu, tak mi się wydaje, nie są skutkiem nierównych łat, lecz nie-zniwelowanej więźby dachowej. Wiadomo - krokwie nie leżą idealnie w prostej płaszczyźnie.
Pzdr
-
Lider FORUM (min. 2800)
NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
Andrzej K , OK pod warunkiem, że:
- ma się odpowiedni sprzęt
- ma się teścia stolarza
- ma się czas na zakup materialu, jego pocięcie
i zaimpregnowanie
weglug mnie znakomita wiekszość budujących się nie spelnia większości powyższych warunków i laty powinna kupic w tartaku. Jedyne co powinno sie jeszcze zrobić to sprawdzić na jakich maszynach wybrany tartak pracuje na pięcio czy też pięćdziesięcioletnich
-
-
STAŁY BYWALEC (min. 300)
U mnie sami dekarze sobie pocięli łaty z desek 32 mm - kryłem blachą.
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum