Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[DPS]

A jesienią przemarzała w takich temperaturach nocą?
Jeśli nie, to i teraz da radę.

[Gwoździk]

ja generalnie czytam niepopularne książki ... co nie znaczy, że złe

[Agduś]

To podpowiedz coś. Może też przeczytamy.

[Gwoździk]

"Bravo two Zero", "The One who got away", "See no evil" ...

Pinezka mi podrzuca

[EZS]

A co to za jedne? Znaczy z jakiej dziedziny?

Co do hortensji to jesienią była opatulona... Przykryłam ją dziś znowu ale boje się, że po ptokach..

[braza]

Gwoździk, jedyna książka jaką do tej pory przeczytałam ... no dobra, prawie przeczytałam ... po angielsku to 5 tom Harry'ego Potter'a. Jeśli czytasz to w oryginale to szacun!

[Gwoździk]

.... oboje z Pinezką czytamy wiele książek ... Jeżeli ktoś pyta "co czytacie" , to podajemy tytuły, bo jakby usłyszał od razu, że tylko w języku angielskim to uznałby to za odpowiedź bufona ....

...a my nie jesteśmy bufonami ....


... jesteśmy po prostu Ocynkowanymi bufonami

[braza]

I za tego Ocynkowanego bufona masz u mnie wielki plus!!!!!

[Agduś]

Bufon kojarzy mi się z czymś bufiastym, a ocynkowane bufy... ostatecznie mogę sobie wyobrazić...

Wreszcie mieliśmy pogodę zachęcającą do pracy w ogrodzie. Jutro będę miałą zakwasy. Oczywiście zrobiłam mniej, niż mi sie wydawało, że zrobię. A jutro ma padać! No żesz cholera jasna!!! Będę sadziła roślinki od Brazy w deszczu! Że już nie wspomnę o zgrabionych stosach śmieci, które miałam zamiar jutro wywalić na kompostownik.
Na weekend też zapowiadają paskudną pogodę. A my mamy w planach spacerowanie po Opolu i ciasto z aukcji u Shell. Ja już nic nie powiem o tej pogodzie

[Gwoździk]

.... ocynkowane bufy... ostatecznie mogę sobie wyobrazić...

......

..a mogłabyś opisać swoje wyobrażenia ?

[Agduś]

Nie wiedzieć czemu, przypomina mi się folm o czarnoksiężniku z Oz i... "Ania z Zielonego Wzgórza" w wersji książkowej. Coś pomiędzy...

[Gwoździk]

nazwy kojarzę ... ale nigdy nie czytałem ...

[Agduś]

Ania jest lekturą, ale kiedyś chyba nie była, więc masz darowane. A Czarnoksiężnika czytałam, ale pamiętam, że miałam mieszane uczucia i właściwie to nie wiem, czy mi się podobał. W każdym bądź razie występował tam Blaszany Drwal i to on mi się kojarzy z ocynkiem, a Ania marzyła o sukience z bufiastymi rękawami.

[Gwoździk]

... nawet pasuje ...

... tylko czy bufiaste oznacza bufoniaste ?

[Agduś]

Luźne skojarzenia...

[Gwoździk]

Luźne skojarzenia...

... czyli to, co lubię

[DPS]

Jak masz sadzić, to powinnaś się cieszyć, że deszcz- roslinki na pewno się przyjmą, będą miały zapewnioną wilgoć!
My zawsze staramy się trafić z sadzeniem na deszcz.

Jeśli po angielsku czytasz, Gwoździku, to szacun.
Ja za leniwa jestem.

[Gwoździk]

...
Jeśli po angielsku czytasz, Gwoździku, to szacun.
Ja za leniwa jestem.

... czyli nie masz nawet czasu na czytanie po polsku ... bo przecież "angelsko" wykształcona jesteś

[EZS]

A ja wczoraj zakupiłąm sobie Normana Daviesa Zaginione Królestwa i przepadłam z kretesem. Nawet komputera nie odpaliłam wieczorem . Wreszcie dowiedziałam się, jak bylo z wizygotami - ten okres jakoś nie obfituje w literaturę. Uwielbiam tego pana !

[DPS]

Wykształcona to ja będę, jak się odchudzę.
Na razie moje kształty przypominają kaszalota.

W sumie teraz to już raczej mało czasu mam, zimą - a i owszem, ale jak się nosi +12, to ciężko jest czytać.
Po niecałej pół godzinie boli mnie ręka od trzymania w powietrzu odsuniętych od nosa okularów.
I to nie jest żart - niestety...