wlasnie zlikwidowalem ksiazeczke mieszkaniowa z tzw premia gwarancyjna
cala procedura moze potrewac nawet miesiac
a ze jestem niecierpliwy to pytam sie was grzecznie ile moge oczekiwac po tej ksiazeczce
mam w sumie dwie
na jednej jest 4000
a na drugiej 3000
ksiazeczki maja ponad 20 lat i byly systematycznie placone
jak myslicie czy mozna oczekiwac wspolczynnika (wiem, ze to nei polega na wspolczynniku, ale powiedzmy ze upraszczamy sprawe) na poziomie x 3
czy tez nawet x 6?
ile dostaliscie ze swoje ksiazeczki?