Proszę o podzielenie się swoimi doświadczeniami i wyborami
Andrzej T. Papliński
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychostatnio miałem ten sam dylemat!
jedno pytanie co na pokrycie dachu ?
jeżeli blacha bez deskowania to w czasie silnej ulewy hałas może przedostawać się do poddasza (deska spełni dodatkową rolę jako wyciszenie), poddasze dędzie sie bardzej nagrzewać jeżeli dach będzie pokryty blachą- to wszystko może być uciążliwe,TRZEBA UWAŻAĆ NA ZARYSOWANIA- DOBRA EKIPA!!!!
Jeżeli dachówka to osłabi hałas od deszczu wtedy można dać folie.
Deska dodatkowo usztywni konstrukcje dachu!
Jeżeli planujesz zostawić stan surowy otwarty z dachem (folią i dachówką) dobrze zabezpiecz budynek aby wandale nie zniszczyli ci foli w czasie zimy !
Ja stawiam w tym roku stan surowy otwarty z dachem (deskowanie i dachówka)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa wybrałem folię. Miałem dobrze zaprojektowany dach: solidne krokwie ułożone dosyć gęsto (co 60cm). Dzięki temu dach jest sztywny - wystarczają wiatrownice - i nie było problemu z wypełnieniem przestrzeni pomiędzy krokwiami wełną (przy dużym rozstawie trzeba rozciągać sznurki, druciki lub coś podobnego, żeby wełna się trzymała). Poza tym dobra folia o dużej paroprzepuszczalności. I tu uwaga na "fachowców": sąsiad zastosował to samo rozwiązanie, ale położono folię odwrotnie (!!!). Zwrócenie uwagi ekipie nic nie dało, poszli w zaparte i dalej robili swoje, dopiero interwencja u właściciela domu poskutkowała. Zagroził, że ich wyrzuci, to poprawili. Ale poprawienie polegało na tym, że zdjęli to, co położyli wcześniej i ponownie położyli już we właściwy sposób. Szkoda tylko, że folia po pierwszym montażu była już podziurawiona...
Dach wykonany w tej technologii jest suchy, szczelny, cichy i ciepły. Polecam! Niech żyją lasy! Pozdrawiam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa zastosowałem folię pod dachówkę. Przy pierwszych roztopach śniegu wewnątrz, w kilku miejscach na krokwiach koszowych pojawiły się zawilgocenia i woda kapała do środka. Bardzo ważne jest staranne położenie folii w koszach dachu. Zastanawiam się właśnie czy można to naprawić bez zdejmowania dachówki. Jeśli tak to jak?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMialem podobne objawy. Jest to wynikiem nawiania sypkiego sniegu pod dachowke przez nieuszczelnione szpary przy koszach. Najprosciej dokleic tzw. kliny koszowe (rodzaj gabki). Nie jest to operacja prosta ale chyba najmniej kosztowna bo podobno mozna to zrobic bez zdejmowania dachowki.On 2002-01-09 14:42, Jarek O. wrote:
Ja zastosowałem folię pod dachówkę. Przy pierwszych roztopach śniegu wewnątrz, w kilku miejscach na krokwiach koszowych pojawiły się zawilgocenia i woda kapała do środka. Bardzo ważne jest staranne położenie folii w koszach dachu. Zastanawiam się właśnie czy można to naprawić bez zdejmowania dachówki. Jeśli tak to jak?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo zalezy od wielu rzeczy. Deskowanie sluzy jako stezenie konstrukcyjne a pokryte papa doprawdy moze stac wiele sezonow (oczywiscie przy dobrym wykonaniau). Minusem jest pracochlonnosc i koszt.
Folia jest w obecnych czasach bardziej stosowana ze wzgledu na latwosc, szybkosc krycia. Ale jak cos idzie "za latwo" to tym bardziej to mozna "skopac", oczym swiadcza liczne przyklady. Minus jest tez taki ze powstalo bardzo duzo producentow folii, niestety z roznej jakosci wyrobami. Z tego powodu bardzo latwo kupic zlej jakosci material o dziewnych samoutelniajacych wlasciwosciach.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNasz sąsiad ma dach deskowany i pokryty papą. I tak stoi już drugi rok. W tym roku zaczął pokrywać go drugi raz papą. Jak dowiedział się ile kosztował nasz dach z folią i dachówkami stwierdził, że prawie tyle samo wydał do tej pory na deski i papę. Uważam więc, że jest to zupełnie zbędny wydatek. A wzmocnienie konstrukcji? Dobrze zrobiona tego nie powinna wymagać a z drugiej strony deski ją właśnie obciążają.
Rozumiem jednak kiedy ktoś chce zostawić przykryty dom na zimę lub pokryć go gontem. Wtedy to jedyne wyjście, chociaż oszczędność czasu żadna a drewno drogie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZastosowaliśmy papę na pełnym deskowaniu - aby można było wcześniej tynkować i tym samym o kilka miesięcy skrócić okres budowy. Wg mnie za tym rozwiązaniem przemawiają - wzmocnienie konstrukcji oraz dodatkowa warstwa izolacji (głównie przeciwwilgociowa pod nieszczelną przecież dachówkę). Uważam - nie chcę się mylić - że przy prawidłowej wentylacji (otwory w kalenicy i pod okapami) można pod tą sztywną konstrukcje zastosować także folię wysokoprzepuszczalną i tym sposobem miec pewność, że izolacja nie zamoknie i nie zmniejszy swoich parametrów. (tak zrobiliśmy, czekamy na pierwszą zimę)
Finiszant
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKierownikowi Griszki odpowiem, że trwałość folii prawidowo i starannie położonej jest wieksza od papy, dlatego ją pewnie wynależli. Pozostaję zwolennikiem nietypowego rozwiązania - podwójnej izolacji p-wilgocowej (czyli w kolejności wełny, wysokoprzepuszczalnej folii na wełnie, nastepnie szczeliny wentylacyjnej i desek z papą pod dachówką) - choc wiem, że wiele osób powie, że to przedobrzenie. Gdybym miał mieć tylko jedną warstwę, na pewno była by to folia.
Finiszant
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa dach - folia wysokoparoprzepuszczalna zeby mozna bylo dac gruba warstwe welny miedzy krokwiami i docisnac ja do folii. Folia na pewno dluzej wytrzyma bez sladow zuzycia niz papa. W obszarach zewnetrznych (okap, szczyty) wystajacych na zewnatrz - podbitka z desek a na to folia wysokopoaroprzepuszczalna. Ladnie wyglada i jest gwarancja ze folia nie zostanie zniszczona za pare lat.
D.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam kopertowy dach ok 180 m2. Ze względu na ograniczenia finansowe został odeskowany i pokryty papą. Nie zgadzam się, że folia + blachodachówka to zbliżony koszt do deskowania + papy. To drugie wychodzi dużo taniej (ok.30% pierwszego rozwiązania). Dzięki temu mogę spać spokojnie - ściany z betonu komórkowego nie zamakają. Moj dach ma sztywne poszycie więc albo mogę wybrać tańsze pokrycie, albo spokojnie zbierać kasę na coś "extra". Niestety, trafiła mi się ekipa partaczy, która podziurawiła papę gwoździami (wbijali często między deski i gwoździe powychodziły zostawiając dziury) więc trzeba było malować (na zimno).
Radzę wszystkim, którzy chcą kryć dach tymczasowo papą - zróbcie próbę szczelności pokrycia zanim zapłacicie wykonawcy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOsobiście mam folię wysokoparoprzepuszczalną i gdybym miał robić jeszcze raz ten sam dach to dałbym pełne deskowanie .Dach byłby sztywniejszy i solidniejszy ,a tak mam wrażenie że mam dach jak w drewnianej szopie.Zastanawiam się tylko kiedy owa wcale nie tania folia straci swoje cudowne właściwości i pod wpływem warunków np. termicznych zacznie się rozsypywać ?
1
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPlanowałem deskowanie + papa. Ostatecznie zrobiłem folia + dachówka.
Argumenty za moim rozwiązaniem:
- oszczędność (mimo wszystko całkowita inwestycja jest tańsza)
- dobre parametry paropszepuszczalności (przy deskowaniu i papie trzeba dać dobrą wentylację dla wełny)
Warunek konieczny - środki na zakończenie dachu !
Przy dachu z blachy wziąłbym deskowanie (tłumienie chałasu)
Wzmocnienie dachu:
Nie sądze, żeby deskowanie w istotny sposób obciązało dach a na pewno wzmacnia. Z drugiej strony łaty i kontrłaty dają istotne wzmocnienie dachu - powstaje przecież kratownica o oczku kilkudziesięciu centymetrów na całym dachu ! W moim przypadku dałem grubsze łaty (lub kontrłaty - nigdy nie pamiętam co jest co ) 4x6cm (miałem dosyć słabą więźbę) i naprawdę cała konstrukcja jest stabilna
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych