dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17
  1. #1
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Ella
    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    1.659
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Bardzo proszę o objaśnienie mojej laickiej głowie kwestii, której nie zrozumiałam w ostatnim Muratorze.
    Otóż w artykule o hydroforach była mowa o zapotrzebowaniu na sporą kubaturę pomieszczenia, w którym hydrofor ma się znajdować. Z tym, że użyto określenia "tradycyjne hydrofory". W ostatnim zdaniu natomiast przeczytałam, że "nowoczesny hydrofor" może się zmieścić nawet w szafce pod zlewem.
    Czy to oznacza, że "nowoczesny hydrofor" nie potrzebuje tak dużej kubatury pomieszczenia gospodarczego?
    Jest to dla mnie bardzo istotne, gdyż moja kotłownia nie spełnia wymogów opisanych w artykule - musiałabym ją w razie czego powiększyć, co byłoby bardzo kłopotliwe.
    Pozdrawiam i liczę na odzew!!!

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Ella
    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    1.659
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Być może zadałam pytanie w sposób zbyt zawiły, więc spróbuje wprost:
    JAKA KUBATURA POMIESZCZENIA GOSPODARCZEGO JEST KONIECZNA, ABY UMIEŚCIĆ W NIM NOWOCZESNY HYDROFOR?
    Pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc !!!

  3. #3

    Domyślnie

    Ella z powodu awarii systemów nasze wypowiedzi zniknęły dlatego piszę jeszcze raz.

    U nas hydrofor (nie wiem nowoczesny, czy tradycyjny), z powodu głośności w działaniu, będzie usytuowany w pomieszczeniu gospodarczym przy garażu. Nie wyobrażam sobie takiego ustrojstwa, w żadnym wydaniu, umieszczonego w szafce kuchennej!

  4. #4
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Ella
    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    1.659
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Jolu, dzięki za odzew .
    Nawet nie przyszło mi do głowy, żeby umieszczać hydrofor w szafce kuchennej (to był tylko cytat z Muratora).
    Rzecz w tym, że moja kotłownia (jedyne miejsce, w którym hydrofor może się znaleźć) będzie miała 3 m2, kubaturę ok.8 m3 - czyli dokładnie tyle, ile wg norm potrzeba na piec z otwartą komorą spalania.
    Ale powstaje pytanie, czy jest to wystarczająca ilość miejsca na hydrofor - informacje w w/w artykule były dla mnie niejednoznaczne.
    Jeśli ktoś potrafi mi to wyjaśnić, to będę wdzięczna!
    Pozdrawiam serdecznie!!!

  5. #5

    Domyślnie

    Ella wiem, że to nie Twój wymysł z tym hydroforem w szafce. Również widziałam w Muratorze to zdjęcie i nie mogłam wyjść z podziwu nad pomysłowością.
    U mnie w domu prawie cały parter jest przestrzenią otwartą, łazienki mają po 4 m2 więc też odpadają. Nie posiadamy w domu żadnych pomieszczeń gospodarczych. Jedynie w garażu jest wydzielone takie pomieszczenie. Z umiejscowieniem hydroforu też mamy problem. Mieliśmy kilka takich roboczych pomysłów, łącznie z wybudowaniem z kręgów betonowych bunkra koło domu. Uznaliśmy jednak, że taki "bunkier" wybetonujemy ale w pom.gosp. w garażu.
    Może też nie jest to najlepszy pomysł, ale lepszy od szafki kuchennej.

  6. #6
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Ella
    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    1.659
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Jolu, czy te kręgi betonowe mają pełnić rolę zapory akustycznej?
    Ciekawa idea, daj znać, jak się sprawdza!
    U mnie akustyka będzie kwestią wielkiej wagi , bo kotłownia znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie gabinetu.
    Pozdrówka!

  7. #7

    Domyślnie

    No właśnie, u mnie musiałby być zainstalowany w łazience czyli w centralnym punkcie domu, tak więc i jego praca byłaby słyszalna w każdym zakątku domu jednakowo. Dlatego moje rozważania dot. upchnięcia hydroforu, początkowo niezrozumiałe dla męża, wreszcie doczekały się jego uwagi. Jeśli chodzi o szczegóły np. ocieplenie, wentylacja czy wyciszenie to już pozostawiam fachowcowi czyli mężowi.
    Jak to się będzie sprawowało, czas pokaże!
    Pozdrowionka

  8. #8

    Domyślnie

    a może tak pompa hudroforowa np. Grundfossa - bezzbiornikowa? Ustrojstwo to jest wielkości odkurzacza i jak na moje ucho dosyć cicha.

  9. #9

    Domyślnie

    Chyba nie w każdym przypadku jest to prosta sprawa.
    Na mojej działce jest pomarańczowa woda. Ujęcie wody jest ok. 20-25 m od domu. Czy ta pompa pociągnie wodę na taką odległość i jak rozwiązać, w tym przpadku, sprawę filtrów?
    No właśnie, może wiecie jakie filtry powinnam zastosować aby pozbyć się koloru wody?

  10. #10
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Ella
    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    1.659
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Jolu, nie miałam jeszcze czasu obejrzeć dokładnie Muratora 4/2003, ale wydaje mi się, że jest artykuł o filtrach .

  11. #11
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Ella
    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    1.659
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Godul1 - ciekawa idea, tylko czy uniwersalna? Czy ta pompa może być zainstalowana wszędzie, czy też wymaga jakichś specjalnych "okliczności przyrody"?
    pozdro

  12. #12

    Domyślnie

    z tego co wiem to ta pompa nie ma jakiś specjalnych wymagań. podłącza się ją do gniazdka i tyle. Najlepiej udaj się do jakiegoś dużego sklepu z pompami(w Warszawie znam taki jeden) i spytaj fachowca. Poszukiwałem swego czasu takiej pompy i z tego co pamiętam to pompa ta jest bardzo wydajna i cicha. Włącza się samoczynnie w momencie poboru wody. z pewnością można ją stosować do tradycyjnych studni kopanych. Nie pamiętam jaką miała wysokość zasysania wody stąd też nie wiem czy nadaje się do głębinówek.

  13. #13
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Ella
    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    1.659
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Godul1 -dzięki, postaram się to sprawdzić.
    pozdrawiam

  14. #14

    Domyślnie

    Właśnie przerabiamy dogłębnie temat filtrów.
    Robimy rozeznania w sklepach specjalistycznych i każdy bezradnie rozkłada ręce i kręci głową. Może..., kiedyś..., ktoś.... nam coś doradzi? Może znajdzie się prawdziwy fachowiec?

  15. #15

    Domyślnie Rozdzielić popme i hydrofor

    U mnie sprawdziło się taki rozwiązanie:
    Precz z zestawami. Pompa jest w studni, hydrofor stojący w małej kotłowni.
    Zalety: bezszelestna praca, zanurzona pompa wtłacza wodę a nie zasysa, wiec nie ma żadnego problemu z zapowietrzaniem, zalewaniem rur gdy słabe ssanie itp. Odpowiedniej długości i szczelny przewód elektryczny na zamówienia przy pompie montują przed sprzedażą.
    dobrze i za przystępną cenę

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał Piotr28KR Zobacz post
    U mnie sprawdziło się taki rozwiązanie:
    Precz z zestawami. Pompa jest w studni, hydrofor stojący w małej kotłowni.
    Zalety: bezszelestna praca, zanurzona pompa wtłacza wodę a nie zasysa, wiec nie ma żadnego problemu z zapowietrzaniem, zalewaniem rur gdy słabe ssanie itp. Odpowiedniej długości i szczelny przewód elektryczny na zamówienia przy pompie montują przed sprzedażą.
    Czy w takim wypadku miejsce ustawienia hydrofora nie musi odpowiadac warukom technicznym (kubatura, wodoszcezlna instalacja itp)?
    mam zamiar w ten sam sposob rozwiazac temat glosnosci. Pompa w studni juz jest i na budowie sluzy b.dobrze.

  17. #17

    Domyślnie

    A ja mam hydrofor w studni,po prostu zrobilem polke z OSB nad powierzchnia wody i tak on sobie grzecznie stoi,zero halasu w domu,nie zajuje miejsca ,wiec same zalety
    Regulamin forum

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony