Cytat Napisał tdxls
Cytat Napisał AGA ZALESIE
Miałam podobny problem. i o dziwo rozwiazał go kot. Wziełam go ze schroniska. Tam nauczył się walki o życie i " wpieprza" wszystkim innym kotom. Jest wykastrowany więc jak nasika pod krzakiem to nie śmierdzi. A piaskownice zamykam
Ale przy takim kotku bałbym się o moje pociechy.
Przecież on wpieprza obcym kotom a nie domownikom Robi to w obronie wszystkich ze swego podwórka.