dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 5 z 5
Pokaż wyniki od 81 do 88 z 88
  1. #81
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Janussz

    Zarejestrowany
    Nov 2003
    Posty
    3.769

    Domyślnie

    Ja np. Marzanno nie odpowiadam z jednego powodu na podobne teksty.
    Otóż ja jestem zwolennikiem prostych układów. Do bólu prostych. Jeżeli natomiast jest schemat i muszę zastanawiać się nad tym, to nawet go nie oglądam.
    Na imię mam Janusz
    [email protected]

  2. #82
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar MarzannaPG
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    1.967
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    37

    Domyślnie

    OK. Nie jest to może pomocne ale szczere.
    Pal licho natomiast schemat (ja i tak go nie rozumiem), ale co w kwestii tego palenia? Dlaczego co hydraulik to inna koncepcja? Pytanie nie koniecznie do Janussza

  3. #83
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Janussz

    Zarejestrowany
    Nov 2003
    Posty
    3.769

    Domyślnie


    Jeżeli jest taka możliwość, to trzymaj na kotle jak najwięcej.
    Z doświadczenia jednak wiem, że nie temperatura jest istotna w "długowieczności" kotła, a dobry ciąg kominowy. Ja przy dobrym ciagu, mam na kotle 40-50st.i w kotle mam sucho.
    Niepokojące jest to, jak zaczyna się w komorze konwekcyjnej, w Twoim przypadku w płomieniówkach( w tych rurach pionowych z tyłu kotła) zbierać dziegieć. Jak to sprawdzić? Przy czyszczeniu tych płomieniówek widzimy, czy jest tylko suchy osad, czy ciągnąca się maź. Jak jest sucho, to wszystko jest dobrze. W komorze załadowczej zawsze będzie na ściankach osad smolisty. Czasami może go nie być, jak kocioł dostaje ostro w "rurę", a opał suchutki.
    Podsumowując. Kocioł z "tyłu" suchy, to wszystko gra i nie zawracać sobie głowy radami szpeców .
    Na imię mam Janusz
    [email protected]

  4. #84
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar sebo8877
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Głogów Młp
    Kod pocztowy
    36-060
    Dzielnica
    Zabajka
    Posty
    4.324

    Domyślnie

    Cytat Napisał Janussz

    Jeżeli jest taka możliwość, to trzymaj na kotle jak najwięcej.
    Z doświadczenia jednak wiem, że nie temperatura jest istotna w "długowieczności" kotła, a dobry ciąg kominowy. Ja przy dobrym ciagu, mam na kotle 40-50st.i w kotle mam sucho.
    Niepokojące jest to, jak zaczyna się w komorze konwekcyjnej, w Twoim przypadku w płomieniówkach( w tych rurach pionowych z tyłu kotła) zbierać dziegieć. Jak to sprawdzić? Przy czyszczeniu tych płomieniówek widzimy, czy jest tylko suchy osad, czy ciągnąca się maź. Jak jest sucho, to wszystko jest dobrze. W komorze załadowczej zawsze będzie na ściankach osad smolisty. Czasami może go nie być, jak kocioł dostaje ostro w "rurę", a opał suchutki.
    Podsumowując. Kocioł z "tyłu" suchy, to wszystko gra i nie zawracać sobie głowy radami szpeców .
    Święte słowa chwała Ci Januszu za to - chociaż jeden człowiek który lubi prostotę - bo juz w siebie wątpiłem...

    sebo8877
    Już niedługo już niebawem u siebie...

  5. #85
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar MarzannaPG
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    1.967
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    37

    Domyślnie

    Cytat Napisał Janussz

    Jeżeli jest taka możliwość, to trzymaj na kotle jak najwięcej.
    Z doświadczenia jednak wiem, że nie temperatura jest istotna w "długowieczności" kotła, a dobry ciąg kominowy. Ja przy dobrym ciagu, mam na kotle 40-50st.i w kotle mam sucho.
    Niepokojące jest to, jak zaczyna się w komorze konwekcyjnej, w Twoim przypadku w płomieniówkach( w tych rurach pionowych z tyłu kotła) zbierać dziegieć. Jak to sprawdzić? Przy czyszczeniu tych płomieniówek widzimy, czy jest tylko suchy osad, czy ciągnąca się maź. Jak jest sucho, to wszystko jest dobrze. W komorze załadowczej zawsze będzie na ściankach osad smolisty. Czasami może go nie być, jak kocioł dostaje ostro w "rurę", a opał suchutki.
    Podsumowując. Kocioł z "tyłu" suchy, to wszystko gra i nie zawracać sobie głowy radami szpeców .
    Dzięki za poradę. Niestety jest chyba ten dziegieć Jak otworzyliśmy wyczystkę to na drzwiczkach oprócz warstwy sadzy była taka czarna smoła ale zaschnieta, nie lepka...
    A co z tą podłogówką? Może się sfilcować, co kolwiek to znaczy? Nie zaszkodzi jej 70 stopni?
    P.S. Właśnie na priva odpowiedział Mały, że nie zaszkodzi! Dzięki.

  6. #86

    Domyślnie

    Witam,

    w ukladzie podlaczenia, jaki masz w domu zaden kociol na drewno nie bedzie poprawnie pracowal.
    Dodanie chocby pojedynczego bufora i automatyki powinno rozwiazac wszystkie twoje watpliwosci dotyczace niskich temperaur powrotu do kotla, smoly, obaw o ciag kominowy itd itd.
    Technika efektywnego spalania drewna wymaga niestety minimum wyposazenia, przedsytwionego na twoim kolejnym schemacie+bufor.
    Lansowane tzw,. proste uklady nie sprawdza sie, z pewnoscia nie przy drewnie.
    Drewnem mozna opalac dom ekonomicznie i zarazem wygodnie ale trzeba pamietac o kilku podtsawowych zasadch m.in budowy instalacji.
    Doswiadczylem i jednego i drugiego z kotlami na drewno, obejrzalem kilkanascie instalacji, zanim podjalem decyzje o budowie wlasnej.
    Wnioski nasunely sie same.
    Masz niezly kociol na drewno, dodaj bufor i zaloze sie, ze przestaniesz poszukiwac pomocy fachowcow, tudziez roznej masci sprzedawcow.
    Szybko dojdziesz do wniosku, ze to jednak sensowny i ekonomiczny sposob na ogrzewanie domostwa, nie tylko dla domatorow.

    PS. Kociol i komin u mnie suchy jak pieprz

    Pozdrawiam
    Zbyniu



    Cytat Napisał Marzanna Guzikowska
    To jest schemat naszej instalacji:


    A tak chcielibyśmy ją ulepszyć:

    Czy to ma sens? Zwłaszcza, że docelowo chyba pokusilibyśmy się o bufor.

  7. #87

    Domyślnie

    Mam atmosa 25kw od 3 tygodni. Przez ten czas nie zauważyłem ani raz, aby klapka z tyłu pieca samoczynnie się zamykała lub otwierała. Ustawiona jest przez hydraulika na maks, tj przekręcona w lewo i wskazówka zatrzymała się na 90 odwróconym do "góry nogami". Klapka jest w położeniu 45 stopni od poziomu. Gdy kręcę zaworem, to już przy 70 stopniach jest zamknięta na max (opiera się na śrubie). Czy to dobre ustawienie? Instalator przymocował wszystko na zimnym piecu, a w instrukcji pisze żeby zrobić to przy 80stopniach, ale w ogóle nie rozumiem tego co piszą w tym temacie w instrukcji? Zrobił bym to sam, ale potrzebuję podpowiedzi...

  8. #88

    Domyślnie

    Ja zrobiłem tak

    1. Rozpaliłem do 80 stopni.
    2. Taką temperaturę ustawiłem na miarkowniku honeywell i zaczepiłem łańcuszek tak żeby klapka opierała się o fabryczny dystans
    3. Na czas pracy mam ustawione na miarkowniku 85, a na termostacie kotłowym minimum czyli 80 (wg instrukcja ma być właśnie 5 stopni mniej)
    4. Pokrętło wentylatora spalin w czasie pracy jest na minimum

    I ja to rozumuje tak że jak teraz na miarkowniku ustawie 90 to pokrętło termostatu daję na połowę czyli 85 stopni, albo miarkownik na 95 to wtedy pokrętło na max czyli 90
    4,48kW na południe kąt 45°

Strona 5 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony