No to mnie Pyrka zmartwiłaś ...
A już miałam taki apetyt na tę marsylkę...
A o dziwo, wbrew powszechnie krążącym opiniom, w wątku o dachówkach Tondach nikt się na jakość marsylek nie skarży...
No i co tu zrobić...
Pyrka, napisz proszę, jak w Twoim przypadku wyglądało załatwianie spraw reklamacyjnych.
pozdrawiam