Don Tomazino,
współczyję Ci pomysłu z tymi silikatami, wiem co piszę, mój brat również ma taką chałupę i teraz tylko żałuje. Po pierwsze: tak jak pisze Alanta, jest to zimny materiał, a optymalne ocieplenie to 18 cm. Po drugie: nie są wcale takie tanie - zobacz najnowszego Muratora (choć tam też bzdurnie podają grubość ocieplenia). Po trzecie: jak nasiąknie Ci ściana to nie chce wyschnąć bardzo długo, a na wilgotnej ścianie grzybek raz dwa wyrośnie. Po czwarte: akustyka jest taka, że jak włączysz czajnik w aneksie kuchennym to w pokoju nie da się normalnie rozmawiać. Mógłbym tak jeszcze długo...
NIE BUDUJCIE Z SILIKATÓW
P.S. Nie jestem sprzedawcą ani producentem innych materiałów budowlanych.