dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 1620
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 32399
  1. #21
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    Gagatka, a Ty jesteś pewna, że my to nie rozdzielone bliźniaczki? Pod słowami o wsi, przyrodzie i ekologii oraz kuchnią kaflową podpisuję się w całej rozciągłości. Zobacz, co kilka minut temu napisałam tutaj:

    http://forum.muratordom.pl/viewtopic...716669#1716669

    Co do pozwolenia na użytkowanie - u nas było dokładnie tak samo. Napisaliśmy więc wszystkie pisma po zakończeniu budowy i nikt nie przyjechał (bo to jest tak, że jak do 2 tygodni nie przyjadą albo nie zgłoszą zastrzeżeń, to znaczy, że jest OK) poza paniami z budowlanej inspekcji sanitarnej. Ponieważ jednak przepisy są niejasne, to panie pomimo kręcenia nosem na ścianę z kamienia " A jak pani będzie tu czystość utrzymywać" - dla nich istnieją tylko gładkie powierzchnie zmywalne wszędzie, nie czepiły się bo... nie znalazły paragrafu - nie mogą traktować Cię jak hotelu czy pensjonatu, bo to nie jest działalność gospodarcza w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, a znowuż nie mogą wymagać tak jak dla domu mieszkalnego, bo masz napisane jak byk "agroturystyka". Uwierz mi, te niejasne przepisy w efekcie końcowym są dla nas dobre, bo mamy dużo furtek. Nikt nie jest w stanie pokazać Ci jasnej podstawy prawnej do swoich śmiesznych wymagań. Będzie dobrze, nie przejmuj się!
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  2. #22
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Gagata
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Posty
    5.716
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Noooo - bardzo mnie podbudowały pani słowa - Pani Spod Sosen)
    Może nie taki diabeł straszny.........
    ojejej..ileż to kamieni pod nogi Ale - nie dajemy się

    Czy dobrze ja rozumiem, że nie karmicie gości tylka sami maja swoja kuchenke i żywią sie jak chcą? My chcemy podobnie (coś jest z tymi rozdzielonymi bliźniaczkami) - oferować dobre rzeczy z gopodarstwa, warzywka z ogródka itp i - pełną niezalezność. Na to stawiamy. myslę że są ludzie, którzy tego szukają - sa sobie panem na ten czas pobytu mają własny "domek" ze wszystkimi szykanami i mogą się z nami spotykać (i vice versa) jak chca a nie jak muszą (tzn codziennie przy posiłkach).
    No i też planujemy (oj, chyba jednak siostry) piecyk kominkowy (elegancką "kozę" - mamy taką w domu - hula aż miło, zdobi i grzeje - piękna sprawa) w każdej części mieszkalnej. Napisz proszę - czy miewacie gości zimą, jesienią i jak się wtedy sprawdza ogrzewanie (np jak rozliczacie zużycie drewna....)?
    A umnie właśnie zaczęli układac w stodole podłogę - będą to takie piekne bale dębowe (tzw bruk drewniany) - tak wymysliłam i efekt jest już super!

  3. #23
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    No tak, siostro... Rzeczywiście, założenie było takie, że goście są całkowicie niezależni i wszystko sobie robią sami. I dotychczas to funkcjonowało. Ale goście, jak to goście... Chcą gotowego i już! No to jak oni się upierają, żebyśmy my zarobili, to cóż robić? W stodole powstaje właśnie kuchnia ogólna i jadalnia dla gości, a nad tym jeszcze dwa pokoje pod wysokimi skosami, ale to najwcześniej w przyszłym roku. Piecyk funkcjonuje b. dobrze, goście z miasta mają atrakcję, natomiast ruch począszy od listopada jest żaden. Szkoda czasu i pieniędzy na wstawianie piecyków do każdego pokoju. Tym bardziej, że my mamy małą przepustowość (6 osób) i grupy delegowanych np. do budowy dróg pracowników u nas się dzięki Bogu nie mieszczą. Zresztą pracownicy to u nas fatalni klienci - zostawiają pobojowisko, ukryte szkody, powytłukane szklanki i talerze, podartą pościel, ręcznikami to chyba brudne buty a nie siebie wycierają. Nawet jak mam miejsce, a ktoś (facet) chce kwatery dla jednej osoby na 1 noc to mówię, że mam pełno. Szkoda zachodu i tych strat + nerwów za jakieś parę złotych. Drewna do tego piecyka, który jest, nie liczymy - ceny są tak skalkulowane, żeby nie stracić, poza tym u nas tego w bród, mieszkamy w lesie. A właściwie skąd dokładniej jesteś? Mam już ogromną ochotę na spotkanie z Panią Znad Baryczy. Jak tam, siostro, może coś wymyślimy? Mogłabym sporo jeszcze podpowiedzieć.
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  4. #24
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    No i kiiedy będzie dziennik z fotami? Odpowiadaj mi tu zaraz!!!
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  5. #25
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Gagata
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Posty
    5.716
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    ...a co to za tupanie nogami?????
    Ale dobrze, dobrze, to mnie w końcu zmotywuje!

    No ja tak własnie myślałam, że oni chcą w końcu żeby ich karmić... Być może będzie to konieczne, myslę o tym a poza tym wszędzie piszą że ..chmmm... na tym właśnie się zarabia..
    Mamy tez obok taką świetną lesniczówke gdzie karmią bosko, dziczyna, własne warzywa itp, moge z nimi współpracowac w kwestii jedzenia tylko to wtedy nie mój (choc nie do końca..) zarobek.
    No - zobaczy się.. Chciałbym juz mieć ten problem..

    A czy macie "powtarzalnych" gości? Spodobało się i wracają np. za rok?

    To ciekawe co piszesz o tych pracownikach drogowych ( a to brudasy ) itp.. rzeczywiście tez nie zakładam takich klientów, tzn - "przypadkowych", ( czyli nie takich, którzy wybrali nas bo im sie spodobalismy). I takiego pojedynczego pana też bym spławiła...
    Ja myślę skierowac oferte do - uwaga - starszych gości. nie wiem jeszcze na ile to precyzować, chcialabym aby mogli do nas przyjechać ci "całkiem dorosli" , np małżeństwa w średnim (???moim???) wieku ale młodsze, spragnione odosobnienia też a także Ci jeszcze starsi, i mieli tu cisze i święty spokój. Więc, co za tym idzie, konekwentnie nie szykujemy oferty pod dzieci. jest to nietypowe podejście w agroturystyce ale też nasza agroturystka nie będzie typowa. Wazne jest zdecydować się DLA KOGO szykujemy to wszystko i wtedy mozna zrobic to dobrze. Trzeba wyobrazić sobie potencjanego klienta a potem spróbowac myslec jak on.......

    Chcemy tez robic wystawy, gównie fotograficzne, w naszej stodole - a co!oboje jestesmy związani z branża - ja jestem po szkole fotograficznej (prawie 10 lat temu) a MÓJ prowadzi taką szkołę we Wroclawiu (..no to się wyjaśniło... ). Mogą byc też plenery i warsztaty fotograficzne. Ale to jako "imprezy zamknięte" (np trzydniowe) bo by kolidowało z "normalną agroturystyką" A także, moje marzenie, warsztaty jogi, może w cenie pobytu.

    Bardzo sensowne Wasze podejście żeby nie doliczać zużycia drewna! To tak jak z tym płaceniem za siusianie w knajpach Zawsze wolałam żeby piwo byo droższe ale żebym nie musiała juz tych moniaków na WC wyciągać za
    każdym podejściem....

    Ale gdzie Dolina Baryczy to wiesz?
    Ja mieszkam jeszcze na Dolnym Śląsku ale juz przy samej granicy z Wielkopolską, najbliższe "duże" miasto to Odolanów.

    Bardzo chętnie bym się spotkała z Tobą! Myslę że to jak najbardziej realne! Może w ramach drobnego wypoczynku wybrałabym sie tam do Was.....Jak się już - TRWALE OCIEPLI

    ..nie mogę wstawić fotki przy nicku... jakies rozmazaństwa mi wychodzą jesli się stosuję do podanej rozdzielczości....

  6. #26
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    No właśnie, podobno na jedzeniu najlepszy zarobek, choć moje koleżanki prowadzące agroturystyki mówią, że są na granicy opłacalności. Jakoś im nie wierzę...
    Powtarzalni goście - a jakże, jak najbardziej. Już w tej chwili kalendarz rezerwacji zapełniony prawie na pół sezonu i wróciło sporo osób, a następne się jeszcze zapowiadają.
    Co do segmentacji rynku, czyli wyboru gości - jak czytam, siostro, to, co piszesz, to jakbym siebie słyszała. Bądź jednak przygotowana na to, że rodziny z dziećmi i tak przyjadą, bo znajdzie się sporo osób, które chcą zażyć spokoju i ciszy, a mają dzieci. Ale z naszych doświadczeń wynika, że nie ma z tym problemu, ponieważ dzieci jest najwyżej dwoje na raz i domek jest osobno od nas, to nikomu nic nie przeszkadza, a dzieci pojedynczo nie krzyczą tak bardzo.

    Wystawy fotograficzne - świetny pomysł, to nada Waszemu gospodarstwu indywidualny, wyjątkowy rys, bardzo potrzebny. Warsztaty jogi w cenie rozważ dobrze - nie wszystkim się chce, a jeśli się zdecydujesz to skalkuluj ceny tak, żeby to się opłacało, bo może przyjść moment, że będziesz zniechęcona i zmęczona, nie widząc wymiernych korzyści ze swojej pracy na warsztatach.

    A skoro mieszkasz w sumie tak niedaleko to może się jakoś umówimy? Bo potem (w sezonie) to ja już nie będę mogła, bo dużo gości i dużo pracy, a poza tym w sezonie u mnie ciężko o wolne miejsce do spania...

    No właśnie, gdzie ta dolina Baryczy?

    DZIENNIK PROSZĘ!!! BIEGUSIEM!!!
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  7. #27
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    Ja jeszcze w kwestii avatara (fotki przy nicku). Jeśli masz IrfanView, to otwórz fotkę, użyj menu Plik, Przetwarzanie wsadowe i w opcjach zaawansowanych przetwarzania ustaw przetwarzanie jako procent rozmiaru. Wystarczy chyba jakieś 10 lub 6 % dotychczasowego rozmiaru zdjątka - chodzi o to, żeby nie przekroczyć tych 6 kB. Jak to skompresujesz w Irfan na gotowe malutkie, to reszta to już pikuś!
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  8. #28
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Gagata
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Posty
    5.716
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Wróciłam z Wrocławia z zajęć (miałam zjazd na studiach w ten weekend). To ostatni rok a plan mamy taki jak na I roku! Sobota od 8 do 20, niedziela niewiele lepsza.. Kiedy ja mam napisac pracę inżynierską ?

    A - dość marudzenia!

    Super że Wam tak ładnie do przodu idzie
    No u nas też tylko .... kasa
    Jestesmy w trakcie załatwiania kredytu i niewątpliwie jest to stresujące... Ale jak sie powiedziało A...
    Wiesz - z tymi dziecmi to chodzi o to, że nie będziemy specjalnie pod dzieciaki szykowac oferty no i chodzi tu głównie o innych gości. Tzn żeby taki jeden z drugim wiedział, że jak przyjedzie to za ścianą nie będzie go rano budzić ryk kochanego skądinąd maleństwa sąsiadów....... Raz sama tak miałam - pojechałam do takiego gospodastwa gościnnego k.Suwałk i regularnie wieczorami oraz z rana dzieci sąsiadów tupały radosnie, krzycząc i śmiejąc się w głos, biegając po korytarzach a rzecz jasna z rodzicami nie była możliwa żadna rozmowa.
    Więc tak sobie mysle, że sensownie byłoby spróbowac to rozdzielić (tzn funkcję odpoczynku Z DZIEĆMI i BEZ DZIECI. A wydaje mi sie że ta druga forma jest wśród ofert wakacyjnych traktowana po macoszemu..
    Może cos w tym jest i bez dzieci nikt sie nie rusza na wczasy????????
    Masz oczywiście rację z tymi darmowymi "dodatkami" Na pewno to przemyślę jeszcze mocno.
    A propo's spotkania - nie wybierasz się czasem do Wrocławia ??
    Chmmm....

    Nie mam IrfanView...... Ale może to samo można zrobic w photoshopie?

  9. #29

    Domyślnie

    Witaj Dompodsosnami
    Widzę, że u Ciebie prace idą do przodu. U mnie w sumie też, ale zaczynam się martwić bo ciężko jest z materiałami budowlanymi. Mam dobrą ekipę, mają mi wybudować dom w 3 miesiące, a w hurtowniach mówią, że to raczej nie realne!
    Fajnie, że u Ciebie się dzieje: kominy, ściany! Będzie pięknie

    Pozdrawaim!!!

  10. #30
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    Cytat Napisał Gagata
    Wróciłam z Wrocławia z zajęć (miałam zjazd na studiach w ten weekend). To ostatni rok a plan mamy taki jak na I roku! Sobota od 8 do 20, niedziela niewiele lepsza.. Kiedy ja mam napisac pracę inżynierską ?

    A - dość marudzenia!

    Super że Wam tak ładnie do przodu idzie
    No u nas też tylko .... kasa
    Jestesmy w trakcie załatwiania kredytu i niewątpliwie jest to stresujące... Ale jak sie powiedziało A...
    Wiesz - z tymi dziecmi to chodzi o to, że nie będziemy specjalnie pod dzieciaki szykowac oferty no i chodzi tu głównie o innych gości. Tzn żeby taki jeden z drugim wiedział, że jak przyjedzie to za ścianą nie będzie go rano budzić ryk kochanego skądinąd maleństwa sąsiadów....... Raz sama tak miałam - pojechałam do takiego gospodastwa gościnnego k.Suwałk i regularnie wieczorami oraz z rana dzieci sąsiadów tupały radosnie, krzycząc i śmiejąc się w głos, biegając po korytarzach a rzecz jasna z rodzicami nie była możliwa żadna rozmowa.
    Więc tak sobie mysle, że sensownie byłoby spróbowac to rozdzielić (tzn funkcję odpoczynku Z DZIEĆMI i BEZ DZIECI. A wydaje mi sie że ta druga forma jest wśród ofert wakacyjnych traktowana po macoszemu..
    Może cos w tym jest i bez dzieci nikt sie nie rusza na wczasy????????
    Masz oczywiście rację z tymi darmowymi "dodatkami" Na pewno to przemyślę jeszcze mocno.
    A propo's spotkania - nie wybierasz się czasem do Wrocławia ??
    Chmmm....

    Nie mam IrfanView...... Ale może to samo można zrobic w photoshopie?
    Na pewno masz rację uważając, że sporo osób chciałoby odpocząć od, jak to ujęłaś, "kochanych skądinąd dzieci". Sama zaliczam się do ich grona, hihihi.
    Chciałam tylko powiedzieć, że i tak Cię znajdą...
    No, kiedy do Wrocławia to w ogóle nie jeżdżę! A Ty mogłabyś u mnie sporo rzeczy zobaczyć na żywo, nie? PLLIIISSSSSSS... Miiiiaaaauuuuuu
    Co do awatarka - myślę, że można to zrobić w każdym programie graficznym, który oferuje opcję zapisywania obrazka jako % wcześniejszego rozmiaru (długości i szerokości), ja to uparta bestia jestem, powalczyłabym w czymkolwiek. A w ogóle to możesz przesłać mi obrazek mailem, jeśli chcesz podam na priva, i zrobię Ci to, żaden problem. Odeślę gotowy i umieścisz go sobie na Fotosiku. OK?
    Pomyśl mocno nad tym przyjazdem, ok?
    Kiedy dziennik i fotki? (Matko, ja to upierdliwa jestem... )
    Fiacior, dzięki, że zajrzałeś! Jeśli masz problem z materiałami to może warto poszukać w składach wiejskich, u nas w Tuplicach np. nie ma żadnych problemów (jeszcze, hihihi) . Zapraszam Ciebie i innych do włączenia się w grupę zielonogórsko - żarską, którą założyłam na Grupach Budujących. Będziemy mogli sobie na pewno wiele pomóc!
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  11. #31
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Gagata
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Posty
    5.716
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Ja baaardzo chętnie do Ciebie przyjadę! Baaaardzo! Zobaczyć Wasze królestwo i poznać Cię siostro osobiście! A rady i przykład są dla mnie bezcenne....

    Ale - ja wiem doskonale że jakis czas będę miała dopiero w wakacje, jak sie juz uporam ze studiami (he he - JEŚLI)..Narazie budowa powoduje że brnę w zaległościach zeszłosemestralnych i przez tą nasza inwestycje poziom oddawanych przeze mnie zadań-projektów jest Ale już tylko interesuje mnie wpis w indexie i wszystkie mówki prowadzących (z dobrego serca..) prosze poprawić to czy tamto to wstawie pani 4 trafiają w pustkę. Ja z wielka radością (staram sie jej nie eksponować dla przyzwoitości) przyjmuję każda 3! I pomyslec że na początku miałam STYPENDIUM NAUKOWE
    Ale jak tylko pojawi się u mnie mozliwośc to natychmiast dam znac - jesli Tobie będzie pasowało to jadę.
    Sprobuje z tym obrazkiem w photoshopie. Co - ja nie dam rady ??
    Bo jak do tej pory próbowałm go zrobic to stosujac się do podanych rozdzielczości otrzymywałam takie ziarno, że to sie nie nadawało do pokazania..

    Czekam na te Twoje nowe fotki w Dzienniku!!

  12. #32
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    OK, to umówmy się na wakacje! Tylko nie zawiedź mnie...
    Co do studiów - nie przejmuj się tym, ważne, by zaliczyć. DOSKONALE rozumiem, jak pochłania budowanie. Życzę w tym wytrwałości i stalowych nerwów! Tradycyjnie - co z Twoim dziennikiem?
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  13. #33
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar iwozelka
    Zarejestrowany
    Oct 2006
    Posty
    450
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    48

    Domyślnie

    Niestety to nie ten Łagów Mój jest koło Zgorzelca Ale lubić możemy się nadal

  14. #34
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    Cytat Napisał iwozelka
    Niestety to nie ten Łagów Mój jest koło Zgorzelca Ale lubić możemy się nadal
    A wiesz co? I tak mamy do siebie blisko - mój domek jest 10 km od przejścia Olszyna. Jak będziesz w pobliżu, wstąp na kawę!
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  15. #35
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar iwozelka
    Zarejestrowany
    Oct 2006
    Posty
    450
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    48

    Domyślnie

    Cytat Napisał dompodsosnami
    Cytat Napisał iwozelka
    Niestety to nie ten Łagów Mój jest koło Zgorzelca Ale lubić możemy się nadal
    A wiesz co? I tak mamy do siebie blisko - mój domek jest 10 km od przejścia Olszyna. Jak będziesz w pobliżu, wstąp na kawę!
    Może kiedyś skorzystam, nie mówie nie, Dzięki

  16. #36
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    EDZIA

    Zarejestrowany
    Apr 2002
    Posty
    6.228

    Domyślnie PRZENIESIONY Z DZIENNIKA BUDOWY

    Cytat Napisał Gagata
    Hej, ale fajnie.. Tak jak mówisz ZACZYNA BYĆ WIDAĆ! To fantastyczny moment
    Ja utknęłam na sprawach formalnych ale o to popytam Cie na priv.

    Czyli Wasz Pan nadal się spisuje! czy wciąż pracuje sam?? no i jak w końcu rozstrzygnęliście sprawe płatnośc bo na początku zdaje się nie mogliście się dogadać??

    Widzę że używacie super cegły rozbiórkowej - ja ciągle na taką poluję u siebie. miałam troche własnej ale już się wzięła i skończyła..

  17. #37
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Gagata
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Posty
    5.716
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    64

    Domyślnie

    Jasne To gapiostwo

  18. #38
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    A tu był źle wysłany post, który można przeczytać niżej. Wszystko przez to, że komp mi się krztusi na łączach.
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  19. #39
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    Tu był też źle wysłany post , ten sam, co niżej...
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  20. #40
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    1/ Dziękujemy obie z Gagatką (hahaha... ) za pomoc nieocenionej Edzi -jur de best!!! Gagatka tylko chciała szybciutko odpowiedzieć, więc nic się nie stało, prawda? Ale dobrze, że mamy Cię Edziu, jeszcze raz dzięki!
    2/Pan już się spisał, już go poleciliśmy dalej, już się rozliczyliśmy i rozstaliśmy w największej zgodzie.
    3/Używamy faktycznie cegły rozbiórkowej, bo mamy własną, z dawnej obory i chlewni. Jest tego sporo...
    4/Zapraszam do skorzystania z priva, co będę mogła to oczywiście podpowiem i pomogę
    4/ Pozdrawiam Cię, Gagatko, serdecznie, walcz twardo o swój nowy domek! Wygrasz, wierzę w to!
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

Strona 2 z 1620

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony