dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1

    Domyślnie Wieszanie lampy na suficie g-k

    Szukam informacji jak przymocować lampę do sufitu z płyty kartonowo-gipsowej. Myślę że powinien być haczyk do podwieszenia lampy.
    I teraz czy wystarczy wywiercić otwór pod zwykły kołek plastikowy
    czy są jakieś specjalne do płyt g-k?

  2. #2

    Domyślnie

    Podobno są specjalne "krzyżaki" (?) rozkładające ciężar na większym obszarze. Do tego długie haczyki do sufitu -w sklepach było kilka rodzajów, warto było przy zakupie zwrócić uwagę na długość, gwint (nie do końca można było zaufać sprzedawcom, niektórzy próbowali "wcisnąć" cokolwiek). U mnie jednak mocowano lampy do stelaży od płyt. Poza tym przy zakupie lamp zwracałam uwagę, żeby nie kupić ciężkich, tak na wszelki wypadek.

  3. #3
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Rezi
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    Poznań
    Posty
    4.238

    Domyślnie

    kołki motylkowe
    z tego co pamiętam mają wytrzymałośc na wyrywanie do 10 kg
    Pozdrawiam
    Rezi
    ----------------------------------------------------------------------------------------
    Historia kołem się toczy

  4. #4

    Domyślnie

    Są specjalne śruby z listkami. Plastik i metal, do wyboru do koloru. Można też bezpośrednio do stropu, ale hak musi być odpowiednio długi.

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Napisał geguś
    Są specjalne śruby z listkami. Plastik i metal, do wyboru do koloru. Można też bezpośrednio do stropu, ale hak musi być odpowiednio długi.
    Zdaniem moich glazurników najlepiej jak da sie do stropu, a jeśli juz do płyty, to najlepsze są te kołki z motylkami (zaciskające się), ale metalowe. Na takich montowali mi oświetlenie w łazience.

    Co do mojego własnego doświadczenia z usuwania kołków ze scianki g-k (przed remontem chciałam "oczyścić" ściany ze starych kołków) - te motylki plastikowe mozna wyrwac ze ściany, a tych choler metalowych to nijak nie dałam rady ruszyć. Jak lelkie rzeczy, to uzywam tez takich plastikowych slimaczków (na suficie lekki żyrandol na takich nawet wisi).

    Pozdrawiam
    zielony_listek

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    retrofood

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    17.508

    Domyślnie

    Cytat Napisał zielony_listek
    Cytat Napisał geguś
    Są specjalne śruby z listkami. Plastik i metal, do wyboru do koloru. Można też bezpośrednio do stropu, ale hak musi być odpowiednio długi.
    Zdaniem moich glazurników najlepiej jak da sie do stropu, a jeśli juz do płyty, to najlepsze są te kołki z motylkami (zaciskające się), ale metalowe. Na takich montowali mi oświetlenie w łazience.
    Oprócz halogenów, nigdy nie montowałem lamp do płyty. Zawsze albo do konstrukcji, nawet jeśli wyjdzie przesunąć o parę centymetrów, a jeśli się nie da, to wycinam otworówką dziurę w płycie, przez ten otwór wiercę dziurę w stropie na kołek i albo montuję długi haczyk w kołku, albo (gdy odstęp bardzo duży) montuję normalny haczyk i do niego wykonuję odpowiednią przedłużkę z odpowiednio grubego drutu stalowego.
    Otwór w plycie można potem zaszpachlować, lub nawet nie, gdyż osłonka lampy przeważnie go doskonale maskuje.
    Wypijmy zatem, wypijmy do dna
    Za pokręconą nić DNA



    Tu była reklama...

  7. #7

    Domyślnie

    Dzięki za odzew.

    Ponieważ nad tymi płytami nie mam stropu, tylko krokwie od więźby
    to zdecyduję się raczej na te kołki motylkowe.

    Pozdrawiam
    Jarl

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony