dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+

Zobacz wyniki ankiety: Wybudowałem/am ściany z H+H - czy warto polecić ten materiał?

Głosujących
7. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • Jestem zadowolny/a - POLECAM

    5 71,43%
  • By

    2 28,57%
  • 0 0%
Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar SPO_WRO
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Posty
    35
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    14

    Domyślnie Budować z H+H zamiast YTONG czy nie?

    Witajcie

    Buduję dom w okolicach Wrocławia. Jestem tuż przed wylaniem fundamentów .Początkowo chciałem go budować z YTONG /tak mam w projekcie/ ale problemy z dostępnością tego materiału na rynku mocno mnie zniechęcają. W hurtowni GAJA we Wrocławiu dowiedziałem się o możliwość zastosowania jako alternatywy materiałów H+H.

    Mam kilka pytań dot. H+H:
    1) czy ktoś z tego budował? Jakie są doświadczenia?
    2) czy ktoś wie czym technologicznie różnią się od YTONGa.? Chodzi mi zwłaszcza o przenikliwość cieplną. Miałem budować ściany zewnętrzne z YTONG 36,5 cm więc nie było by potrzeby dodatkowego ocieplenia. Jak to będzie w przypadku H+H?
    3) gdzie najtaniej można kupić H+H we Wrocławiu lub okolicach?


    PS. Oczywiście nadal pozostaje aktulane pytanie czy gdzieś można dostać tego YTONGA?
    Pozdrawiam i z góry dziękuję za szybką odpowiedź.

    SPO_WRO

  2. #2
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    darby

    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Boję się, ze już za późno dla ciebie na tę odpowiedź, ale ja przy ścianie jednowarstwowej wybrałbym YTONG. Wlaśnie kończę budowę z H+H ściana 24 bez pióro-wpustu plus styropian. Stosowałem klej. Jednowarstwowa z takich pustaków jak moje na pewno ie wchodzi w rachubę. Pustaki nie są tak równe jak byc powinny a przy ścianie jednowarstwowej może to byc problem. Jesl ściana ma być dwuwarstwowa to H+h może być. Zaoszczędziłem naprawdę sporo kasy, ale za drugim razem pewnie zdecydowałbym się na YTONG i to koniecznie z fabrycznymi wszystkimi nadprożami. Będę miał pełne porównanie za mesiąc bo za tydzień sąsad zaczyna taką budowę.

  3. #3

    Domyślnie

    Myślę, że zobaczysz dużą różnicę, zwłaszcza jeżeli twój sąsiad będzie miał dobrą ekipę. To co piszesz, to pewnie taki syndrom osób, które chciały mieć ytong, a wyszło inaczej. Też tak mama. Ale pociesz się, jak położysz ocieplenie i tynki, to niczym twój dom nie będzie się różnił od domu twojego sąsiada.

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał darby
    . Zaoszczędziłem naprawdę sporo kasy, ale za drugim razem pewnie zdecydowałbym się na YTONG i to koniecznie z fabrycznymi wszystkimi nadprożami.
    naprawde zaoszczedziles budujac 2W zamiast ytonga 1W ?
    mnie sie wydaje ze 2W jest jednak drozsze, zwlaszcza jesli z dobrych materialow (dobry BK, klej, dobry styro i kleje, tynk itp.) i z fachowa ekipa.

  5. #5

    Domyślnie

    Budowaliśmy właśnie z H+H na klej .. Kiedy stawiali ściany cieszyłam się, że jednak stanęło na ścianie 2-warstwowej...Materiał nie jest zły ( mamy porównanie z podobnym sprowadzonym skądś-tam - zabrakło nam 2 palet, a czasy są jakie są), ale daleko mu do trzymania parametrów...Nie wiem, jak wygląda to w Ytongu...
    ...jest się takim, jak miejsce, w którym się jest...

    Album zmagań http://foto.onet.pl/goxm8,w5k8c5tk8sgg
    http://images23.fotosik.pl/260/f4ebc9063e02f26cm.jpg

  6. #6
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    darby

    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Pieniądze oszczędziłem na tym, że kupiłem zwykłe pustaki a nie te na pióro- wpust oraz na tym, że fabryczne nadproża nie były dostepne. Ekipa zresztą tak sie uwinęła z tymi zwykłymi robionymi na budowie, bezpośrednio na murze - nawet nie pytając jakie mają być, że na dodatkowe poszukiwania było za późno. Oszczędziłem również kupując H+H a nie Ytong.

    Nie dyskutuję czy ściana jednowarstwowa jest tańsza od dwuwarstwowej. Nie ufałem fachowcom dlatego wybrałem dwuwarstwową i dobrze zrobiłem.
    Sam jestem osobą dokładną i na poczatku budowy widząc jakość ich pracy miałem lekkie załamanie. Gdyby z taką starannością mieli budować jednowarstwową byłoby żle. twierdzili jednak że z Ytonga wyglądałoby to inaczej.

    Nie mam kompleksu na punkcie Ytonga. Domek już jest śliczny (sam go zaprojektowałem). To był świadomy wybór.
    W trakcie budowy trzeba sie zdecydować gdzie można coś oszczędzić, a gdzie raczej się nie powinno. Wiele osób budujących ściany dwuwarstwowe (nawet wiele z forum) wogóle nie zwraca uwagi na grubość połączeń BK. Wiele byduje na zwykłą zaprawę. Skoro zdecydowałem sie na H+H 2W szybko zrozumiałem, że płacz nad jakością spoiny nie ma sensu - w niczym mi to nie pomoże, jak ściany powstały w dwa dni. Myslę że trzeba wiedzieć, że na budowie musimy po prostu czasem "odpuścić". Nie chodzi przeciez o to by za chwilę dostac zawału.
    Włożyłem za to wiele energii w dobre i szczelne ocieplenie - nawet wszystkie widoczne szczeliny (w tym te w samym murze - o zgrozo) wypełniłem pianką. 15 cm ocieplenia (niestety styropian) z pewnością wystarczy. Teraz kiedy domek nie ma tylko tynku i podbitki raczej nie załuję (do tego ekipa prawie za darmo). Faktycznie przecież nikt tych ścian nie zobaczy! A czy ściany będą ładniejsze od sąsiada zresztą - kumpla zależeć będzie głównie od tego jak położą tynk.

    Wszystko to nie zmienia faktu, że budując drugi raz doplaciłbym różnicę (w kontekście całej dudowy niewielką) i ściany zrobił z kompletnego systemu Ytong. Może nie byłyby wiele cieplejsze, ale byłyby takie jakie w moim pierwotnym przekonaniu być powinny.

    Niestety cała budowa to ciągłe kompromisy. Nie można mieć wszystkiego, a przynajmniej mało kogo na to stać. [/b]Dlatego czytajcie jak najwiecej i miejcie własne zdanie o wszystko jest naprawde proste, ale trzeba myśleć - przede wszystkim myśleć - niestety znaczna część tych, którzy przewiną sie przez Wasze budowy nie będzie posiadać tej zdolności.

  7. #7

    Domyślnie

    teraz rozumiem twoj punkt widzenia -
    ale jak sam widzisz przewaga (cenowa) BK nad ytongiem jest raczej skutkiem twojej indywidualnej sytuacji, a nie generalna regula. to jest wazne, aby ktos ktoa zadaje pytanie czy budowac z HH czy z ytonga uslyszal nie tylko opinie ze ktos uzyl HH i zaoszczedzil kase, bo to wprowadzi pytajacego w blad
    jak widac czesto wazne sa okolicznosci.

    ja sam mam BK z dociepleniem styro 12cm, sciana jest ciepla, cieplejsza niz 36cm ytonga, ale drozsza.
    koszt materialow oraz dodatkowe koszty robocizny dot. ocieplenia w normalnych warunkach rynkowych przewyzszaja koszw sciany 1w.

    pozd.
    J.

  8. #8
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    darby

    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Dzięki!!
    Nie miałem czasu tego szczegółowo analizować, ale jednak skoro gdzieś na budowie trzeba zaoszczędzić to może warto właśnie wybierając H+H a nie YTONG. Tak właśnie myślałem zczynając budowę.

    Tak naprawdę każdy musi sam sobie odpowiedzięć, gdzie oszczędza a gdzie nie. Wydaje mi się że część wyborów w trakcie budowania wcale nie wnika z racjonalnych regół ale z osobistyc odczuć. Jezeliktoś uważa, że jedno z możliwych rozwiązań bardziej go przekonuje niech tak zrobi może nie zawsze będzie to najlepsze, ale przynajmniej człowiek będzie spał spokojnie.
    Wazne jest żeby wiedzieć z czegomsię rezygnuje, na korzyśc innego. Tylko wtedy wydór jest rzeczywisty.
    Zadający pytnie w tym wątkunjest pewnie tak zajęty dalszymi etapami budowy, że pewnie nawet tego nie czyta, ale może przeczyta ktoś inny komu to pomoże w decyzji.

    Pozdrawiam

  9. #9

    Domyślnie

    Z Ytongiem jest jeszcze tak, że znaczna część jego ceny to koszty reklamy. Nie ma praktycznie czasopisma budowlanego, by nie było w nim reklamy Ytonga. To są potężne koszty. Na pewno nie płaci za nie producent. Reszta firm na tym korzysta, bo nie reklamują się tyle, mogą zaproponować niższą cenę, a produkt jest mimo wszystko porównywalny.

  10. #10

    Domyślnie

    A myślałem że H+H to ytong właśnie. Z tego co mi w hurtowni mówili H+H są dość twarde i do cięcia potrzeba specialnej piłki prawda to? Waham się pomiędzy solbet a H+H 500.

  11. #11
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    toommm

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    Bochnia
    Kod pocztowy
    32-700
    Posty
    922

    Domyślnie

    moim zdaniem wszystkie te betony komórkowe to to samo ... jedni tańsi kolejni odwrotnie ... ważne aby gramatura była odpowiednia.
    Ja wybrałem nie ytonga i nie napiszę co - po co . Kierowałem się ceną ( najniższa ) klasyfikacją wymiarową TLMB/A i gramatura, ja zastosowałem 600
    dom Z216 + , OP 14 pętli , po podłogach 114 m2 , ytong 24 cm + 25 styro grafit , poddasze betonowe + 40 cm piany , fundamenty zwykłe + 20 cm styropianu hydro , wylewki : parter 20 cm styropianu + 12 cm wylewki zwykłej , piętro 5 cm styropianu + 12 cm wylewki zwykłej , balkon zlikwidowany , okna 3 szyby Veka , dachowe 3 szyby Velux , drzwi drewniane 4 szyby , rekuperacja Wanas 350 , pompa SDC allinone 1 f 9 kw , 100% płytek na podłogach , w planie kominek rekreacyjny.

  12. #12

    Domyślnie

    No i hurtownie oszalały z cenami. W niektórych cena Solbetu 500 skoczyła do 11,80 zł /szt. A w niektórych czekają na jakąś informację od producenta. W związku z czym chyba postawię na H+H Gold +, który ma wytrzymałość na ściskanie = 4 więc jest pod tym względem lepszy od solbetu i tańszy bo ok 10,50-11 zł (przynajmniej ta moja hurtownia ma go w tej cenie, lub jeszcze nie wiedzą że ceny pozostałego komórkowego wzrosły).
    Czy ta wytrzymałość ma istotne znaczenie w nowoczesnym budownictwie?

  13. #13

    Domyślnie

    dedert, z jakiego województwa jesteś?

  14. #14

    Domyślnie

    Wielkopolska, okolice Koła.

  15. #15

    Domyślnie

    Cytat Napisał dedert Zobacz post
    postawię na H+H Gold +, który ma wytrzymałość na ściskanie = 4 więc jest pod tym względem lepszy od solbetu i tańszy bo ok 10,50-11 zł (przynajmniej ta moja hurtownia ma go w tej cenie
    U mnie Gold+ są w cenie 12,80 zł za sztukę z dowozem i rozładunkiem.

  16. #16
    Lider FORUM (min. 2800)
    Pytajnick

    Zarejestrowany
    Jan 2018
    Skąd
    Lubuskie Lasy
    Posty
    2.918

    Domyślnie

    Podpowiem - nie zawsze warto szukać u lokalnych sprzedawców a warto poszukać ofert w necie, bo producenci preferują dużych odbiorców.
    Jak kupowałem w zeszłym roku Ytonga w szczycie sezonu, to wokoło oferty nie schodziły z 12,60/szt. Znalazłem ofertę, poczekałem 8tyg i dostałem prosto z fabryki na 9,25/szt w tym transport.

  17. #17
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.156
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pytajnick Zobacz post
    dostałem prosto z fabryki na 9,25/szt w tym transport.
    A co z rozładunkiem? Bo chyba nie jechał z fabryki HDS?

  18. #18
    Lider FORUM (min. 2800)
    Pytajnick

    Zarejestrowany
    Jan 2018
    Skąd
    Lubuskie Lasy
    Posty
    2.918

    Domyślnie

    Rozładunek kosztował całe 70 zł

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony