Perz potraktuj Roundap-em w fazie drugiego, trzeciego liścia, bo to parszywy chwast. Najlepiej opryskiwaczem ciśnieniowym na pompkę. Odczekaj z dwa tygodnie i nawieź ziemię. Podejrzewam ze ziemia, którą nawieziesz nie będzie z rodzaju kwalifikowanej ziemi do kwiatów i będzie zawierała w sobie nasiona chwastów, tak więc tymi drobnymi niechcianymi gośćmi z pod spodu nie warto się zajmować. Po nawiezieniu ziemi równo ją rozrzuć i ugnieć. Najlepszy by był ciężki walec do trawy, ale zdaję sobie sprawę, że graniczy to z utopią. Pozostają deseczki przywiązane do butów i spacerek drobnym truchtem po przyszłym trawniku. Następnie ponowne wyrównanie, wysianie trawy i jeszcze raz spacerek na deseczkach. Potem polewać drobnymi kropelkami lub czekać na deszcz. To pierwsze pewniejsze w skutkach, drugie łatwiejsze.