Witam,
Tradycyjny dylemat - wybór pieca. Zdecydowałem się na trochę wyższą półkę i punktem odniesienia był Vitodens 200-W w komplecie z pogodówką, zasobnikiem.
A potem usłyszałem, że Viessmann to oczywiście super firma ale:
1. Przepłaca się za markę
2. Teraz zaczyna się stosować zasobniki warstwowe z płytowym wymiennikiem (czego w w/w komplecie nie ma).
3. Zawodny jest zawór przełączający c.w.u. <-> c.o. kamień powoduje jego unieruchomienie.
4. Nie wiadomo jak sprawdzi się patent modyfikujący układ grzewczy (częściowe przeniesienie technologii z 300)
Inny gość, prowadzący mnóstwo marek zaproponował mi firmę Wolf, jako równie markową a aktualnie zestaw podobny do powyższego w dobrej cenie. Wręcz już ma regulator pokojowy w komplecie (do wyjęcia z kotła w ramkę i na ścianę - w Viessmannie trza dokupić za kilkaset zł np. Vitotrol 300). Ja zawsze jestem podejrzliwy, że sprzedawca chce sprzedać to, na czym najwięcej zarabia - choć gość powiedział, że na Viessmannie zarobiłby więcej...
Oczywiście zaraz potem był kontrargument, że właśnie z powodu kamienia, wymienniki płytowe w tych warunkach się niesprawdzają, a zasobniki są na tyle dobrze izolowane, że straty ciepła nie są aż tak duże.
No i pytanie co z serwisem. Wolf nie jest bardzo rozpowszechnioną marką.
Ktoś ma jakieś doświadczenia z Wolfem, bądź może zdementować wady Viessmanna?