Już mnie szlag trafia. Ponad trzy miesiące czekania na warunki przyłączenia gazu w Gazowni Warszawskiej (teoretycznie max 30 dni), i wciąż w POK, że im przykro... Oczywiście do biura technicznego nie da rady się dodzwonić, po prostu nie odbierają telefonu. Czy może ktoś ma jakiś sposób na tych... nie lubię kląć.
Wiem, że to skutki monopolu, ale co zrobić? Poradźcie, jak drani pogonić z robotą (papierkową w końcu, czyli chyba lekką...).
Pozdrawiam
WaldekZ