dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1

    Domyślnie Więźba nie na dachu.



    Witam

    Niesty już druga ekipa cieśli zrobiła nas na szaro... brak mi słów i pomysłów.
    Drewno przywiezione i leży koło domu od dwóch tygodni - trochę poprzekładane.
    Na dzień dzisiejszy nie mamy ekipy. Może od 03.12. Jutro zorganizowałam rodzinkę aby poprzekładać elementy więźby. Poproszę o poradę jak zabezpieczyć takie drewno (czy wytrzyma jakby co do wiosny ).
    Myśleliśmy aby drewno przenieść do domu (pod strop). Co ewentualnie można zrobić - może folią budowlaną przykryć ???

    Pozdrawiam
    Iwona

  2. #2

    Domyślnie

    Pod strop.Czekaj na ekipę.

  3. #3

    Domyślnie

    Przykryj plandeką albo folią ale tak aby byl ruch powietrza. Nie panikuj nic się złego stanie jak poczekasz z tym drzewem do wiosny. Myślisz że w tartaku to drzewo które czeka na klienta jest jakoś szczególnie chornione?

  4. #4

    Domyślnie

    Witam. Jak do wiosny, to na pewno lepiej pod strop. Ale jak jest szansa na ekipę, to szkoda się męczyć . Wystarczy poprzekładać i plandeka.Pozdrawiam.

  5. #5

    Domyślnie

    Jeżeli drewno było niedawno w lesie, a prawdopodobnie tak jest to nie radzę przykrywać go folią lub plandeką. Tylko przewiewny daszek.
    Już lepiej niczym nie przykrywać. Pomiędzy warstwami drewna muszą być przekładki z listewek, a poszczególne drewienka odsunięte od siebie. Inaczej wszystko zapleśnieje. Pod plandekami lub foliami świetnie rosną grzyby.
    Pozdrowienia
    Ja mam jeszcze dużo dobrych pomysłów, ale czy ty masz jeszcze kury?

  6. #6
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar majki
    Zarejestrowany
    Apr 2002
    Posty
    4.925
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    516

    Domyślnie

    Nie przejmuj się, ja tak też mam
    Drewno leży na paletach, zabezpieczam je sykcesywnie Fobosem, potem na przekładki i przykryte folią od góry. Boki wolne dla przepływu powietrza.
    Jak zajrzysz do dziennika, to są zdjęcia w ostatnich postach jak to leży.
    Też czekamy na dekarza, ale może do tego czasu wszystko zabezpieczę

    pozdrawiam, majki
    mój domek ...
    komentarze ...
    były dziennik budowy ...

    mieszkamy w domu od 28 czerwca 2010 ...
    impossible is nothing ...

  7. #7

    Domyślnie

    Pod żaden strop.
    Przykryć z wierzchu i niech schnie jak najwolniej, bo "powykręca" jak makaron.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony