Lalalala - życie jest piękne!
Wczoraj rankiem poszukiwałam kafelków do kotłowni i wypatrzyłam piękne włoskie kafelki kwadraciki 20x20 w cenie 19,80 za m2 - bo to reszta od producenta, od którego już nie biorą - cena normalna 39,50 zł. Śliczne! Takie soczyste brzoskiwioniowo-pomarańczowe matowe z fakturą! Ale podłoga to już niestety się skończyła.....A piękna była..... No po prostu zachorowałam na nią Pożyczyłam od miłej Pani też śliczny kafelek i po pracy poleciałam do poleconej hurtowni i co? Jest prawie identyczna podłoga z Opoczna po 37,-zł. Ale pan mnie poinformował, że mają też II gatunek, który właściwie tylko ceną odbiega od pierwszego - i kosztuje 25,-zł. W efekcie utargowałam nim na 22,-zł za m2 i wzięłam jeden do kompletu na naradę rodzinną. Ta podłoga tak mi się spodobała, że postanowiłam ją wziąć także do kuchni i wiatrołapu - taka piękna i ciepła szczególnie, że w kuchni i wiatrołapie mamy ogrzewanie podłogowe Przypadkiem zajechałam do mojej mamy i pokazałam jej te kafelki a mama: ale pieknie by wyglądały w kuchni pomiędzy szafkami!
I znowu olśnienie! Faktycznie, bo meble kupimy waniliowo-drewniane i do tego te kafelki na ścianie i jeszcze ta podłoga do kompletu! Extra!
Tak więc dzisiaj rano - w tym tygodniu mam dyżur, więc przychodzę na 11.00 - poleciałam do obu hurtowni - najpierw przyłożyłam tę dobraną podłogę do oryginalnej i utwierdziłam się, że różnica wynosi mniej niż zero! Wobec tego, że w kotłowni chcemy tylko lamperię na 1,40 i 3 paski kafelków w kuchni wyszło z zapasem 15,90 m2. Ponieważ ok. 0,5 m2 mieli odklejone od ekspozycji wykłóciłam się, że za towar niepełnowartościowy nie zapłacę pełnej ceny. Oni na to, że cena jest juz i tak obniżona o połowę itd. Nie dałam się i dostałam cenę ostateczną za m2 19,36 zł! Następnie pojechałam do drugiej hurtowni i zakupiłam 25 m2 podłogi do kotłowni, kuchni, wiatrołapu i schowka pod schodami czyli spiżarni. Wobec tego będę miała chyba najpiękniejszą kotłownię świata! Za kafelki na ściany zapłaciłam 307,-zł. a za podłogę 550,-zł. Ale fajnie! A dotąd zupełnie nie małam koncepcji, jakie kafle do tych pomieszczeń zakupić. Ale wiedziałam, że jak zobaczę, to już będę wiedziała, że to jest to! Ale nie sądziłam, że uda się za pierwszym razem.
Ale jestem zadowolona i dumna z siebie! I już widzę moją piękną kotłownię i kuchnię! Ech, życie jest piękne!!!!!