Miłośnicy fiata 126p

[Zagłoba]

Witam,

zacząłem kolekcję De Agostini Fiat 126p. Może są osoby, które wymienią się doświadczeniami, lub opowiedzą o swoich kolekcjach modelarskich. Jak wspominać Malucha, samochód młodości?

[pinacolada2]

No ja mam mega duzo i mega fajnych wspomnień z Maluszkiem. To samochód z mojej młodości, na nim nauczyłem się jeździć, dojeżdżałem nim do szkoły i na dyskoteki. Szczerze mówiąc nie słyszałem wcześniej o tej kolekcji, ale widzę, że trzeba się zainteresować tematem bliżej, bo odwzorowanie elementów stoi na wysokim poziomie. Ktoś może składa z forumowiczów?

[Tedii]

Jak wspominać Malucha, samochód młodości?

Jak byś przejechał KILKASET TYSIĘCY KILOMETRÓW tym złomem to byś takim pasjonatem 126p nie był.
Ta karykatura auta nigdy nie powinna być dopuszczona do produkcji.Ze wszystkich względów.
Pamiętam jak kupiłem 3 letniego za 840tyś.zł. a kolega odbierał nowego na zapisy za 550tyś.
Chore czasy....

[pinacolada2]

Jak byś przejechał KILKASET TYSIĘCY KILOMETRÓW tym złomem to byś takim pasjonatem 126p nie był.
Ta karykatura auta nigdy nie powinna być dopuszczona do produkcji.Ze wszystkich względów.
Pamiętam jak kupiłem 3 letniego za 840tyś.zł. a kolega odbierał nowego na zapisy za 550tyś.
Chore czasy....

Każdy może wspomninia mieć różne, tak czy siak temat klasyków z PRL-u odżywa zarówno w modelarstwie, jak i wśród pasjonatow motoryzacji.

[Zdun Darek B]

Jak byś przejechał KILKASET TYSIĘCY KILOMETRÓW tym złomem to byś takim pasjonatem 126p nie był.
Ta karykatura auta nigdy nie powinna być dopuszczona do produkcji.Ze wszystkich względów.
Pamiętam jak kupiłem 3 letniego za 840tyś.zł. a kolega odbierał nowego na zapisy za 550tyś.
Chore czasy....

I przeżyłeś .... a mogłeś kupić sobie np Mercedesa .... 840 000,- zł ...

[Konto usunięte_1*]

jak by nie te popier...e przepisy z ubezpieczeniem to sam bym sobie jeszcze takiego kupił dla szpanu , nawet wyrejestrować czasowo cymbały nie dają

[piotrmak]

jak by nie te popier...e przepisy z ubezpieczeniem to sam bym sobie jeszcze takiego kupił dla szpanu , nawet wyrejestrować czasowo cymbały nie dają

Sam mam kilka samochodów i w niektórych przypadkach OC zabija całą zabawę. Dwa wypady w ciągu roku starym Nissanem Patrolem do lasu kosztują mnie 613 zł za samo OC. Paranoja


PS. I to przy maksymalnych zniżkach!