Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychdorbie nie wypijemy wszystkiego,zostawimy coś na jutro
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAneczko dla Ciebie zawsze
..jak fajnie,ze mnie odwiedziłaś biegnę do Ciebie poczytać co nowego.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychU mnie nic nowego , ale cieszę się, że wpadłaś
Mmmm...rozkosz dla podniebienia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBogusiu, nie wiedziałam, że tyle się dzieje wokół Twojego domu.
Piękna kosteczka, rabatki też.
Się zapowiadają
Mam nadzieję, że ta operacja to nic poważnego
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAniu wbrew pozorom dużo w tym roku zrobiliśmy.Ale najbardziej "doskwiera" nam brak ogrodu-chociaż trawki.
Ale co zzrobimy plan działania to albo pogoda zawiedzie albo...człowiek. Teraz jak mamy ziemię do ogrodu,to jest problem z przywiezieniem jej
A ja ...mam już mało czasu na robienie ogrodu....Własnie ze względu na operacje....Do szpitala idę 15.12, wyjdę tuż przed wigilia,później miesiąc zwolnienia(ale to zimą więc w ogrodzie i tak zastój).Ale później i tak do pół roku szlaban na cięższe prace,dźwiganie.
To jest wersja prawidłowa...a wiadomo może być różnie...
W obliczu takich planów już za "chwile' zabieram się za świąteczne porządki...A same święta będą,w gronie najbliższych,może skromniejsze ale najważniejsi są właśnie najbliżsi.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBogusiu czy ta operacja to to o czym kiedys mi pisalas (juz mialas to robione). Bede trzymac kciuki!
Jak tam Zuzia zuje sie u Was?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMadziu,nie to zupełnie coś innego...Trzymaj kciuki Madziu,trzymaj bo mam już pietra..Dziękuje.
Zuzia jest ok.Wypuszczamy ją od pewnego czasu(po sterylizacji).I widać,że bardziej pilnuje się domu.Na dworze jest w ciagu dnia,a po południu wraca i do wieczora leżakuje
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAneczko bardzo dziękuje Przy takim wsparciu, to może być tylko dobrze
Buziaczki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPuk, puk...
Za namową Nadulki wpadłam się zapytać szanowne koleżanki... jak powinna wyglądać szyna 12 latka po wypadku... stłuczone kolano, najprawdopodobniej pęknięta kość pod kolanem, coś tam jeszcze... Młody usnął i zrobiłam mu zdjęcie... jest w moich komentarzach.... Po wyjściu z izby przyjęć bardzo zrobił mu się spory kąt tej szyny i mnie to martwi... bandaż już spaodł.. sama mu go poprawiałam, zastanawiam się nad elastycznym bandażem.....
Zasatnawiam sie też czy nie mogła by być lepsza orteza?
Ja bym mogła poprosić zajrzeć do mnie na chwilkę
Nadulka.. kilka postów wyżej pisze Bogusia, że 15.12 i wyjdzie przed świętami.
I zdrówka Bogusiu życzę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBogusiu.......rozumiem, że trawki nadal nie wysialiści??
nie boisz sie, że do wiosny znowu chwasty wyjdą z ziemi???
bo ja też nie zdążyłam na całości zasiać trawki i martwie się co bedzie na wiosne z tego
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiestety Kalu
I chyba już tego nie zrobimy.Jest tak mokro,ze nie da sie przywieźć ziemi i rozplantować.A chwasty...widzę,że coś zaczyna się zielenić..Ale trudno,częsc może zimą wygnije,a na wiosnę jeszcze raz potraktujemy randapem.
Posadziłam tylko połowę tujek i to mnie najbardziej martwi.Resztę muszę jakoś zabezpieczyć na zimę,zeby nie zmarnowały się..
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBogusiu....może gdzieś z boku wkop pozostałe doniczki z tujami w ziemie.....żeby przetrwały zime.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTak chyba własnie zrobię,i to w tym tygodniu.
Innego wyjścia nie ma
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychja nadal nie mam ogrodzenia z przodu.........więc nic bardziej "wartościowego" nie sadzę.....boję się, że zginie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych