Dokładnie tak jest. Korzystałem z forum tematycznego, było kilku chętnych, ale każdy miał inną wizję, inny termin i inną cenę. W efekcie mam tylko prymitywny prototyp nigdy nie dokończony, a szkoda.
Skłaniam się ku fibaro, bo wśród dystrybutorów dużo jest takich, którzy przy okazji sprzedaży coś tam mogą dorobić bo im to się opłaci.