Witam wszystkich.

Remontuję dom ze swoją narzeczoną. Zbliżamy się do remontu salonu, w którym będzie wyburzona działówka i powstanie duży pokój dzienny z jadalnią. Na początku byliśmy nastawieni na jakieś panele podłogowe (AC4 lub 5 itp.) w przedziale powiedzmy 30-50zł /m2. Przeglądając asortyment sklepu Leroy Merlin natrafiliśmy na parkiet dębowy olejowany za 39zł / m2. klik. Gdzie jest haczyk? Czemu jest taki tani? Rozumiem, że dojdą koszta związane z montażem jak i wykończeniem tego parkietu. Jeśli chodzi o estetykę to naprawdę się nam podoba. A co to samego parkietu mam pytanie:

Czy parkiet olejowany można po położeniu polakierować, (należałoby go cyklinować wcześniej?) czy jedyną możliwą formą wykończenia tego parkietu jest olejowanie? Czy mozna uzyskać efekt połysku dzięki olejowaniu?

Czy istnienie potrzeba dylatacji parkietu na podłodze w przejściu między aktualnie istniejącymi 2 pokojami? Jak wspomniałem wcześniej zostanie wyburzona ścianka działowa, a strop podparty (niby tylko dzialówka) belką drewnianą lub dwuteownikiem. Pokój znajduje się na piętrze, niżej pod 1 częścią znajduje się nieogrzewany (przynajmniej narazie) garaż, pod 2 częścią ogrzewany pokój. Wymiary pokoju po wybiciu ściany to jakies 7,5m x 4,3m.

Dziękuję za wyrozumiałość