-
DOMOWNIK FORUM (min. 500)
psychologiczne aspekty sprzedaży mieszkania :-)
właśnie ogłosiłam mieszkanie do sprzedaży.
Wiem, kiepski moment, nikt nic nie wie, w szczególności, czy kredyt dostanie i jaką ma zdolność kredytową
No ale kiedyś trzeba, nie?
Pominę, że agencje wydzwaniają do mnie namiętnie, ale ja się chyba w ogóle do sprzedaży nie nadaję dobrze, że nie wpadłam na to żeby handlowcem zostać
Przyszła dziś pierwsza oglądająca. Pani typu solarka+tipsy, spoko, co mnie obchodzi jak ona wygląda, ważne żeby kupiła ale wiecie co, ja nie mogę znieść tego kręcenia nosem, krytykowania, tego: no nie wiem, nie mój gust, musiałabym wszystko zmieniać srutu tu tu... Jeszcze mieszkam w tym mieszkaniu i zaglądanie do szafek czy łazienki działa na mnie z lekka irytująco...
Jak to przeżyć?
PS: nawet mój 3,5-letni syn jest lepszy w te klocki, na pożegnanie rzucił: "dziękujemy, zapraszamy"
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum