dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 3
Pokaż wyniki od 41 do 48 z 48
  1. #41
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.226

    Domyślnie

    Będziesz miał 20 Pa czyli do du.py. Czyli nie osiągniesz zakładanego efektu.
    Powietrze to 1.2 kg/m3
    Przemyśl to sobie i obejrzyj jaką pompę do wody. Poczytaj o wzniosach takiej pompy.

    Ale będziesz miał NASADĘ tak jak chciałeś!
    Adam M.

  2. #42
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    phans

    Zarejestrowany
    Aug 2005
    Skąd
    mazowieckie ok. Żyrardowa
    Posty
    677

    Domyślnie

    Cytat Napisał adam_mk
    150m2 powierzchni do ogrzania – powiedzmy parterówka.
    dobrze ocieplony ale bez przesady – 0,3W x stK /1m2
    dom ogrzewany gazem ziemnym
    dom średnio wentylowany – poprawka : WŁAŚCIWIE wentylowany
    Ile osób? – 4
    Cytat Napisał adam_mk
    Wynika z tego że trzeba by spalić BEZ RESZTY ZE 100% sprawnością miesięcznie około
    1. 239.7 m3 (dziennie 7.99m3)
    2. 345.5 m3 (dziennie 11.52m3)
    Sporo wychodzi ale jak napisałeś można to obniżyć bardziej ocieplając dom (teraz sporo ludzi buduje bardziej ocieplone domy niż norma to opisuje). Do tego dochodzi, że była to parterówka.
    Cytat Napisał adam_mk
    Policzmy więc straty wentylacyjne.
    Woda w postaci pary + ogrzane powietrze
    1. 677.1 + 110.16 = 787,26 MJ (to jest równoważnik 21.28m3 gazu)
    2. 677.1 + 176.26 = 853.36 MJ (to jest równoważnik 23.06m3 gazu)
    Przy zastosowaniu bardzo dobrego „krzyżowca” lub bardzo kiepskiego „przeciwprądowca” można odzyskać z tego około 60%
    1. 472.29 MJ ( 12.8m3 gazu)
    2. 512.02 MJ ( 13.83m3 gazu)
    Straty na wentylację(wymiana 150m3/h) rzędu ponad 20-25m3 gazu/miesięcznie są małe. Z tego wynika, że ZYSKI z samego rekuperatora są małe bo rzędu kilkunastu m3 gazu na miesiąc. Oczywiście wyliczenia są dla wymiany 150m3/h które BARDZO ciężko utrzymywać czy sterować w wentylacji grawitacyjnej. Z tych wyników wychodzą wnioski, że główną korzyścią zastosowania rekuperatora w went. zrównoważonej nie są odzyski ciepła ale w miarę ciepłe powietrze jakie jest nadmuchiwane do pomieszczeń. Więc może nie ma sensu kupować super, hiper oszczędnych rekuperatorów tylko taki aby miał małe opory i jakąś tam sprawność aby nawiewał w miarę ciepłe powietrze do pomieszczenia.

    Cytat Napisał adam_mk
    W wentylacji grawitacyjnej w ostre chłody wymiana może dojść w kiepskiej budzie do 10 kubatur/godz.
    Z tym się zgadzam, że wymiana powietrza w went. grawitacyjnej jest niekontrolowana, ciężko zweryfikować ile m3/h powietrza przepływa przez dom. Więc w went. grawitacyjnej należy tak zrobić aby w miarę kontrolować te przepływy i wtedy jest ok. Oczywiście w went. grawitacyjnej nie można mówić o komforcie nawiewanego powietrza.

    Super wyliczenia, jeszcze raz wielkie dzięki - dlaczego takich brak w prasie budowlanej?

  3. #43
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.226

    Domyślnie

    Nie są uniwersalne. Zmienisz ocieplenie i będą inne proporcje. Zwiększysz powierzchnię okien - to samo.
    To przykład i to "teoretyczny".
    Ale pewne prawidłowości da się wyłapać.
    Adam M.

  4. #44

    Domyślnie

    Wymieniając powietrze w ilości około 150m3/godz utrzymamy tam te 50% wilgotności względnej. Na dobę trzeba więc wymienić 150 x

    24 = 3600m3 powietrza a na miesiąc 108000m3.
    c. pp. =1020 J/(kg K) (ciepło właściwe powietrza)
    Należy je podgrzać o odpowiednio 25 i 40 stC.
    To oznacza, że podgrzanie tego wyrzucanego powietrza pochłonie
    1. 3600 x 1,2 x 25 x 1.02 = 110160 kJ = 110.16 MJ
    2. 3600 x 1,2 x 40 x 1.02 = 176256 kJ = 176.26MJ
    Witam serdecznie... to mój pierwszy post na tym forum...
    Nie mam rekuperatora... ale mam kilka wątpliwości....

    Jeśli ma być stale 50% to trzeba usuwać tyle wody ile się jej produkuje (należy też uwzględnić, że dostające się powietrze ma swoją wilgotność).

    Tu tabelka z wilgotnością bezwzeględną: http://www.label.pl/po/rhtab01.html

    Dla 10 litrów na dobę i wilgotności zewnętrznej np. 80% i
    t=-5 konieczna wymiana wynosi :

    10000g/(8,65g-0,8*2,5g)=1503m3/dobę (62 m3/h)

    a dla -20 stopni... ok. 50 m3/h,
    +4... = 115 m3/h
    + 10 ... = 164m3/h


    Czyli strata wentylacyjna dla np. -5 stopni wynosi ok 46 MJ miesięcznie,
    a dla -20 =59 MJ miesięcznie.
    Dla prądu w G12W to ok. 4 pln i 5 pln!

    Przez 30 dni trzeba usunąć więc z domu 300 litrów wody w postaci pary.
    Te 300 litrów unoszą z wnętrz ilość energii równą około 2 257 kJ x 300 = 677100 kJ = 677,1 MJ
    Wydychamy parę wodną nie wodę...... to nie strata tylko możliwy zysk!

    Rekuperator ochładza powietrze wyrzucane na zewnątrz i jeśli zostanie przekroczony punkt rosy, to dodatkowo wykropli się woda (to ma być właśnie te 677,1 MJ ?).

    Dla analizowanych warunków, jeśli powietrze wyrzucane ma temp. powyżej 3 stopni (tak będzie dla 60% sprawności dla -5 na zewnątrz), to nic już się nie wykropli... (0 MJ).
    Dla -20 i sprawności 60% ... wymiennik się zaszroni i o zyskach zapominamy (0 MJ).

    Zostaje 4 i 5 pln dla prądu na miesiąc. (dla każdego domu przy 10 litrach produkcji wody!).
    {jeśli moc wentylatorów przekroczy 17W dla tak małych przepływów, to już dopłacamy do rekuperacji}.

    Ale to nie wszystko! Dodatkowo – zawsze mamy świeże powietrze i nigdy nie pizga chłodem z kratek.
    To są bardzo pobieżne wyliczenia. Można dokładniej, ale to tylko buda przykładowa.
    Mam 3 kratki higrosterowalne i wentylację grawitacyjną...
    wilgotność 48-53% (dom skończony w grudniu 2008, a więc pierwszy sezon), nie pizga i powietrze świeże...
    Nie ma nawiewników, rozszczelniam delikatnie okna (nie wieje).

    Pozdrawiam
    Michał

  5. #45
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.226

    Domyślnie

    tankredus
    Stań "po drugiej stronie szyby" tam gdzie ja (przy tych wyliczeniach) i zobacz ten proces jeszcze raz pod innym kątem. (o takie wyliczenie proszono).
    Poza tym...
    Mój reku nie zamarza. (Bartosz też) . Wiesz czemu?

    "Nie ma nawiewników, rozszczelniam delikatnie okna (nie wieje). "
    Nie wieje = nie działa!
    I co znaczy "delikatnie"? Ma to jakiś wymiar w m3/godz?
    Tak samo postępujesz w wietrzne i bardzo mroźne noce?
    Też nie wieje?

    Zrób obrzęd gromniczny (dobrze opisany w innym wątku) bo jak jest tak jak piszesz, to jest coś "nie tak"
    Adam M.

  6. #46
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    phans

    Zarejestrowany
    Aug 2005
    Skąd
    mazowieckie ok. Żyrardowa
    Posty
    677

    Domyślnie

    Cytat Napisał tankredus
    Mam 3 kratki higrosterowalne i wentylację grawitacyjną...
    wilgotność 48-53% (dom skończony w grudniu 2008, a więc pierwszy sezon), nie pizga i powietrze świeże...
    Nie ma nawiewników, rozszczelniam delikatnie okna (nie wieje).
    Te 3 kratki to są wywiewne? Rozszczelnienie okien to kiepski pomysł bo nie wiadomo ile dostarczasz tych m3/h a i komfort przy takim oknie jest gorszy niż przy zastosowaniu nawiewnika w oknie na wys. ponad 2m.
    Tak jak pisałem przy went. grawitacyjnej należy w miarę możliwości kontrolować ile tych m3/h wpuszczamy do domu, otwory wywiewne powinny być wywiewnymi a nie nawiewnymi (efekt ciągu zwrotnego).
    A te obliczenia co wykonał adam_mk są dla went. mechanicznej z rekuperatorem. Straty na wentylacji w przypadku went. grawitacyjnej mogą być różne i przeważnie są o wiele większe niż opisane dla went. zrównoważonej.

  7. #47

    Domyślnie

    Jeszcze jedna wątpliwość...
    Wymieniając powietrze w ilości około 150m3/godz utrzymamy tam te 50% wilgotności względnej. Na dobę trzeba więc wymienić 150 x 24 = 3600m3 powietrza a na miesiąc 108000m3.
    c. pp. =1020 J/(kg K) (ciepło właściwe powietrza)
    Należy je podgrzać o odpowiednio 25 i 40 stC.
    To oznacza, że podgrzanie tego wyrzucanego powietrza pochłonie
    1. 3600 x 1,2 x 25 x 1.02 = 110160 kJ = 110.16 MJ
    2. 3600 x 1,2 x 40 x 1.02 = 176256 kJ = 176.26MJ
    Licząc wydatek energetyczny na taki Dom w skali miesiąca wychodzi około:
    1. 110.16 + 677,1 + 8081,86 = 8869.12 MJ
    2. 176.26 + 677.1 + 11930.98 = 12784.34 MJ
    Straty dzienne na ogrzanie dodane są do miesięcznych na odparowanie.
    Zatem miesięczne na ogrzanie będą 30 razy większe. Czyli 120 i 150 pln przy grzaniu prądem w taniej taryfie.

    Pomijając te 667MJ otrzymujemy ciepło potrzebne na ogrzanie powietrza:

    Temp m3/h kJ MJ kWh MOC (kW)
    -5 150 3304800 3304,8 918 1,28
    -20 150 5287680 5287,68 1468,8 2,04
    -5 50 1762560 1762,56 489,6 0,68
    -20 62 1365984 1365,98 379,44 0,53

    Cytat Napisał adam_mk
    tankredus
    Stań "po drugiej stronie szyby" tam gdzie ja (przy tych wyliczeniach) i zobacz ten proces jeszcze raz pod innym kątem. (o takie wyliczenie proszono).
    Poza tym...
    Mój reku nie zamarza. (Bartosz też) . Wiesz czemu?
    Napisz...
    "Nie ma nawiewników, rozszczelniam delikatnie okna (nie wieje). "
    Nie wieje = nie działa!
    I co znaczy "delikatnie"? Ma to jakiś wymiar w m3/godz?
    Hm... sprawdzałem kilka tygodni temu za pomocą worka na śmieci i stopera... na dachu i przy kratkach... razem wywiew chyba nie przekraczał 30-50 m3/h.
    Nawiew musi być taki sam... znaczy mało wprowadzaliśmy wilgoci (2 osoby dorosłe + dziecko).
    Nawiew mam jeszcze w postaci nieszczelności przy rurach od klimatyzacji. Część już uszczelniona. Dało się wyczuć na 1 cm od obudowy... dalej nie.
    Co do uczucia chłodu...
    to jeśli przez okna tracę przy -5 ponad 900W (33m2 z tego co pamiętam),
    to te dodatkowe 680W na wentylację stanowi 75% więcej... a że zmysły mamy
    kalibrowane logarytmicznie... to okna są w odczuciu o 25% zimniejsze...
    Nie czuję... Aha... powietrze nagrzewa się jeszcze w piwnicy... taki mały GWC wyszedł...

    Tak samo postępujesz w wietrzne i bardzo mroźne noce?
    Też nie wieje?
    Zrób obrzęd gromniczny (dobrze opisany w innym wątku) bo jak jest tak jak piszesz, to jest coś "nie tak"
    Adam M.
    Rozszczelniam jak wzrasta wilgotność - czyli jak jest cieplej na dworze.
    Cofki nie mam... miałem wadliwą serię czujek na CO... dokładnie temat badałem... wymiana czujek rozwiązała problem.

    Pozdrawiam
    Michał

  8. #48

    Domyślnie

    Cytat Napisał phans
    Te 3 kratki to są wywiewne? Rozszczelnienie okien to kiepski pomysł bo nie wiadomo ile dostarczasz tych m3/h a i komfort przy takim oknie jest gorszy niż przy zastosowaniu nawiewnika w oknie na wys. ponad 2m.
    Będą nawiewniki jak uznam że będą potrzebne. Pewnie jak będzie cieplej.
    Ilością m3/h zajmuje się całkiem nieźle kratka.
    A te obliczenia co wykonał adam_mk są dla went. mechanicznej z rekuperatorem. Straty na wentylacji w przypadku went. grawitacyjnej mogą być różne i przeważnie są o wiele większe niż opisane dla went. zrównoważonej.
    OK. Ale u mnie kratki sterują... na razie dają radę...

    Pozdrawiam
    Michał

Strona 3 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony