Czesc
Ja zrobilem u siebie na probe szafke pod umywalke. Chcialem pokazac zonie, ze mozna zrobic samemu tanio fajne drewniane mebelki. Rozrysowalem sobie szafeczke na papierze, zrobilem liste potrzebnych plyt z dokladnymi wymiarami. Poszedlem do marketu (chyba OBI), popatrzylem jakie maja gotowe formatki z plyty klejonej swierkowej (mieli tez sosne). Wybralem takie formatki aby z tego mozna bylo wyciac potrzebne mi plyty z jak jamniejszymi odpadami. W kazdym markecie gdzie sa w sprzedazy plyty wiorowki, okleinowane, klejone i inne jest punkt swiadczacy za darmo uslugi m.in. docinanie plyt (ale tylko tych zakupionych w danym markecie). Podalem na kartce liste plyt jakie chce uzyskac z wybranych formatek, koles mi to od reki docial na za...ie fajnej i wielkiej machinie, rowniotko, katy proste. Zakupilem jeszcze drewniane koleczki, klej do drewna, bejce i wosk do drewna. W domu nawiercilem otwory na kolki. Najwiecej roboty bylo z wycieciem wycinka okregu pod profil frontu umywalki, ale jakos dalem sobie rade. Zabejcowalem gotowe plyty, pozniej woskowanie, nabicie koleczkow, klej i gotowe. Oczywyscie miedzy bejcowaniem, woskowaniem i sklejeniem byly spore odstepy czasowe aby wszystko ladnie powysychalo. Fronty tez zrobilem z tej samej plyty, proste bez zadnego frezowania, takie po prostu pasowaly do tej lazienki. Do tego oczywiscie jeszcze zawiasy, i szafeczka gotowa. Tak sie spodobala zonie ze na drugi dzien po "odbiorze" technicznym szafki pojechalem do tego samego marketu i kupilem material na lustro do tej samej lazienki, czyli to samo drewno, ta sama bejca i wosk. Szklo kupilem bezposrednio u producenta luster. Teraz robie mebelki do pokoju corki, tyle ze drewno biore juz u producenta plyt meblowych, plyta klejona olchowa. W marketach na tych plytach maja spora marze, bezposrednio u producenta jest duzo taniej. Problem jest tylko ze znalezieniem takiego, ktory zrobi kilka plyt dla osoby prywatnej. Zazwyczaj takie firmy robią duze partie plyt dla producentow mebli.
W kazdym badz razie popieram pomysl samodzielnego zrobienia drewnianych mebelkow. Kupilem sobie frezarke reczna troche sie nia pobawilem i na prawde jestem zadowolny z wynikow. Mam pozwolenie od zony na zrobienie mebli do salonu Te juz beda troche bardziej wymyslne, dlatego kupilem ta frezarke. Zaprojektowalismy sobie mebelki, policzylem koszt materialu i wnosek jest taki ze sie bedzie oplacalo. Oczywiscie gdybysmy mieli kasiorke i bardzo chcielibysmy miec od razu wszystkie meble to bysmy takie po prostu kupili, bo wolalbym czas spedzic z rodzina a nie tracic go na dlubanie przy meblach. Ale coz...
Jak sie czlowiek przylozy i spedzi nad tym sporo czasu to mozna w domowych warunkach prostymi narzedziami zrobic cos fajnego. Powodzenia.
Dezerter