dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 3
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 51
  1. #21

    Domyślnie

    Ja też nie widzę spadku cen. Może niektórzy wykonawcy obniżyli trochę cenę za swoje usługi, ale nie wszyscy. Ponadto wysoki kurs EURO przekłada się na podwyżki cen armatury, art oświetleniowych i innych sprowadzanych materiałów. Tak więc pewnie wybudowanie domu za połowę kwoty z 2008 roku nie jest realne, pewnie zresztą nigdy nie będzie realne.

    Pozdrawiam,

  2. #22

    Domyślnie

    Cytat Napisał Ezekiel
    Prawda jest taka że dobry fachowiec ma "nagranych" klientów na kolejne miesiące. U takiego jest ciężko oczekiwać spadku cen za wykonastwo, ceny nie spadają "na łeb".
    Druga sprawa że rosną ceny materiałów: hydraulika, przewody elektryczne, okna, solary ...
    Ja prawdę mówiąc spadku cen nie widzę. Pewnie jakiś tani wykonawca by się znalazł, ale jak to mówią "za psie pienądze, masz psie jedzenie" ...
    Po piewsze zakładam, że "fachowiec" to z nazwy jest..... dobry... nie wiem jak można nazwać kogoś "fachowcem" kto robi nieprawidłowo, niechlujnie, źle itd. i o takich fachowcach tu się wypowiem (tych dobrych )

    Z tymi spadkami cen u fachowców to jest różnie. Myślę, że bardziej to zależy od tego ile sobie dołożyli do noramlnych cen "w górce cenowej". Znam wykonawców którzy spuszczają po 10-30%.... ale to oznacza dojście do normalnej ceny właśnie fachowców. Kiedyś w jakimś temacie już napisałem, że W MOIM PRZYPADKU cena końcowa to koszt amortyzacji urządzeń, pensja pracowników, inne koszta (barak, wyżywienie, paliwo itp. - w zależności od sytuacji/budowy) no i mój zarobek. I powiem Wam, że koszt pracownika to największa zmienna. W ciągu ostatnich kilku lat potrafiła skakać o +100% lub -50%. Rzeczywiście chętni do pracy za małe pieniądze pojawili się ale co z tego. Ja ich nie zatrudnię. Moja ekipa jest stała i pewna. A obniżek pensji nie szykuję. Zarobek mam stały i mi wystarczał a tym bardziej teraz musi wystarczyć. Więc w moim przypadku ruchów cenowych nie przewiduję. Gdybym musiał obniżyć to oznaczałoby spadek mojego zarobku.....a w pewnym momencie po prostu przestaje to mieć sens.
    I tyle. Ale to tylko moja opinia.


    PS

    Tak na wszelki wypadek: NIE MAM WOLNYCH TERMINÓW DO MAJA 2010.
    Proszę nie wysyłać zapytań na prv.
    Jeżeli kogoś uraziłem...przepraszam, nie chciałem.

  3. #23

    Domyślnie

    U mnie jedno co leci to kasa z portfela. Majstry i materiały stoja jak zaczrowane. [/i]
    Miło być ważnym, ale ważniejsze być miłym.

  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Napisał Nefer
    Cena dająca zero zysku nie oznacza przetrwanie. Oznacza plajtę firmy.
    Nie popadajmy w przesadę , bo praw fizyki sie nie zmieni.
    A to ciekawe stwierdzenie. Nie miałem za wiele ekonomii bo studiowałem na politechnice ale przez parę ekonomicznych "odchamiaczy" (jak to się u nas mówiło) się prześlizgnąłem. I wg. tego co tam mnie uczono to w sytuji idelanej (swobodnego przepływu inforamcji, kapitału itp) gdzie nastapi zrównanie podaży i popytu to firmy mają właśnie zero zysku i świetnie funkcjonują. Chwilowe zachwianie jest spowodowane przez np. odkrycie przez jedną z firm nowej technologii ale ponieważ rynek jest idelany (przepływ informacji) to wtedy znowu po chwili osiaga równowagę. I znowu jest wytrącany i znowu dązy do równowagi.

    Chyba chodziło ci o inne pojęcie a nie o zysk. Bo zysk to jest to co zostaje firmie po odliczeniu wszystkich kosztów (pensjji prezesa również), inwestycji
    itp. Więc w sytuacji zerowego zysku można znakomicie funkcjonować. Zresztą w sytuacji opodatkowania zysku lepiej go nie mieć i wydać kasę na inwestycję.

    Pozdrawiam

  5. #25

    Domyślnie

    Nie piszę tu o tzw. Gienkach ch ytzw innych majstertkach.Chodzi mi o przetargo zaczynajace się od kwopty 300000-400000 .To sa generalnie małe roboty dalace jedynie możliwosci utrzymania pracowników.Dla ciekawostki.
    W ubiegłym tygodniu dałem ogłoszenie o prace stała dla murarza zgłosiło sie 27 gości, gdzie rok temu bez odzewu.
    c126 vis a vis

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Napisał stasiek_ps
    Cytat Napisał Nefer
    Cena dająca zero zysku nie oznacza przetrwanie. Oznacza plajtę firmy.
    Nie popadajmy w przesadę , bo praw fizyki sie nie zmieni.
    A to ciekawe stwierdzenie. Nie miałem za wiele ekonomii bo studiowałem na politechnice ale przez parę ekonomicznych "odchamiaczy" (jak to się u nas mówiło) się prześlizgnąłem. I wg. tego co tam mnie uczono to w sytuji idelanej (swobodnego przepływu inforamcji, kapitału itp) gdzie nastapi zrównanie podaży i popytu to firmy mają właśnie zero zysku i świetnie funkcjonują. Chwilowe zachwianie jest spowodowane przez np. odkrycie przez jedną z firm nowej technologii ale ponieważ rynek jest idelany (przepływ informacji) to wtedy znowu po chwili osiaga równowagę. I znowu jest wytrącany i znowu dązy do równowagi.

    Chyba chodziło ci o inne pojęcie a nie o zysk. Bo zysk to jest to co zostaje firmie po odliczeniu wszystkich kosztów (pensjji prezesa również), inwestycji
    itp. Więc w sytuacji zerowego zysku można znakomicie funkcjonować. Zresztą w sytuacji opodatkowania zysku lepiej go nie mieć i wydać kasę na inwestycję.

    Pozdrawiam
    I pod tym się podpisuję.
    myślenie jest przyszłością

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Napisał b@rt~s
    Cytat Napisał mozajka 73
    (SZANOWNI PAŃSTWO JAK ROBICIE ZAKUPY W SUPERMARKECIE TO TEZ NA KASIE TARGUJECIE SIĘ) taka jest cena i koniec rozmowy ,
    Oczywiście, że nie

    Wchodzę do sklepu, patrze - bułka po 3zł. Mówię dziękuje i wychodzę.

    pozdrawiam,
    Problem jest właśnie taki że niestety nie ma takiego łatwego porównanania kosztów robocizny jak w przypadku cen w markecie.

    Znalezienie paru ekip i zmuszenie ich do w miarę porównywalnego wyliczenia kosztów robocizny jest raczej trudne.

    Pozdrawiam

  8. #28

    Domyślnie

    Cytat Napisał stasiek_ps
    Cytat Napisał b@rt~s
    Cytat Napisał mozajka 73
    (SZANOWNI PAŃSTWO JAK ROBICIE ZAKUPY W SUPERMARKECIE TO TEZ NA KASIE TARGUJECIE SIĘ) taka jest cena i koniec rozmowy ,
    Oczywiście, że nie

    Wchodzę do sklepu, patrze - bułka po 3zł. Mówię dziękuje i wychodzę.

    pozdrawiam,
    Problem jest właśnie taki że niestety nie ma takiego łatwego porównanania kosztów robocizny jak w przypadku cen w markecie.

    Znalezienie paru ekip i zmuszenie ich do w miarę porównywalnego wyliczenia kosztów robocizny jest raczej trudne.

    Pozdrawiam
    Bardziej chodziło mi o to, że ja nie będę targował się z kimś kto w moim i tylko moim mniemaniu ma zawyżoną cenę. Jeśli robię sobie porównanie kosztów robocizny u kilku ekip a ktoś nagle wyskoczy mi z wyceną o 30% wyższą niż pozostali to po prostu podziękuję za współpracę nawet nie będę tracił czasu na żadne "targowanie się". Nie chce też, żeby ludzie pracowali za pół darmo chciałbym tylko rozsądnych cen, to co działo się ostatnio na rynku ma się od tego bardzo daleko. Mozajka 73 napisał, że nie uwzględnia żadnych "targów" co do swojej wyceny, jego sprawa, czas pokaże czy dobrze na tym wyjdzie. Chciałbym tylko zauważyć, że cena robocizny w bardzo dużym stopniu opiera sie na prostej zasadzie podaż-popyt na daną usługę więc życzę powodzenia z takim podejściem

    pozdrawiam,

  9. #29

    Domyślnie

    spadają na łeb na szyję

    myślicie że warto się zatrzymać i poczekać ?
    nawet projektanci zaczynają organizować promocje

    jestem na etapie rozważań
    Martynaa

  10. #30

    Domyślnie

    spadają na łeb na szyję --------tylko aby wykonanie bylo ok/bo cena to tylko polowa sukcesu/

  11. #31

    Domyślnie

    Ja nie wiem gdzie spadają. Może materiały są trochę tańsze, albo nie poszły w górę.
    Jednak jakoś spadku cen robocizny nie widzę. Dzisiaj pytałam potencjalnego wykonawcę ile chce za 1mb ogrodzenia (podmurówka, słupki i siatka). No i za samą robociznę usłyszałam cenę 180 pln. Tak tanio, że brać ......:-/

    Tamtu

  12. #32
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar kasia i mat
    Zarejestrowany
    Dec 2008
    Posty
    138
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    30

    Domyślnie

    Skopiuję tylko moją wypowiedź z tematu: http://forum.muratordom.pl/budowa-do...za,t154733.htm

    Cytat Napisał kasia i mat
    Powiem szczerze, że trochę mnie śmieszą te artykuły o spadkach cen o 20,30,40%
    1) Mój znajomy pracuje w sieci dużych hurtowni budowlanych: ceny na polskie materiały spadły średnio o 5-10%. Ale na zagraniczne wzrosły o 10-15% A jak wiadomo najlepsze chociażby dachówki to niemieckie Rupp Ceramika i Creaton (wzrosty na poziomie 10-20%)
    2) Mój szwagier jest kierownikiem dużej hurtowni zajmującej się wyposażeniem łazienek, sprzętem kuchennym i instalatorstwem. Kazał mi kupić piec, wyposażenie łazienek i AGD w styczniu (koniec budowy w październiku). Sam się zdziwiłem, ale on się na tym zna, nie ja. Dziś zapłaciłbym ponad 15% więcej. Zaznaczam, że gdybym brał więcej sprzętów/materiałów polskich to wzrost cen byłby dużo mniejszy, ale odradzał mi je poza płytkami i częścią ceramiki.
    3) Mój ojciec jest projektantem/kier-budem od 30 lat, więc trochę ekip zna. Firmy, które pracują u mnie na budowie podwyższyły ceny, a nie obniżyły. Ci najlepsi mają pełne obłożenie. Np. Ekipa zakładająca Pol-bruk do połowy 2010!!! Jak sami mówią mają tyle zleceń dzięki partaczom. Ludzie się już nauczyli, że niestety nic nie jest za darmo. (kto kupuje tanio - kupuje dwa razy) Przez całą budowę (do SSZ) była tylko jedna mała wpadka - murarska - minimalnie niedopasowany klinkier do nadproża - naprawa 3 godziny i 50zł poniesione prze murarzy. Wiadomo, że mój ojciec też ich pilnował, ale mieszka 70km od budowy i nie jest w stanie być tam co chwilę.
    Ceny na pewno spadły szczególnie w porównaniu do 2006/2007 ale głównie na materiały i ekipy tańsze. W małym stopniu na wysokie jakościowo.
    Nie jest to moja opinia, ale osób profesjonalnie zajmujących się tematem. Oczywiście wszystko zależy od regionu, choć ja jestem z ww Poznańskiego.
    PS. Swoją drogą w zestawieniu są okna za 15 tys. (z tego co widzę z bramą garażową bo nie ma jej w zestawieniu) ?!?!?!?!?!
    Pozdrawiam!

  13. #33

    Domyślnie

    Cytat Napisał tamtu
    Jednak jakoś spadku cen robocizny nie widzę.
    też nie widze , raczej jest odwrotnie

  14. #34

    Domyślnie

    Przecież wszystko wokół drożeje, więc o czym mowa?
    Jak każdy o sobie pomyśli, to będzie o wszystkich pomyślane...
    Moje ogłoszenie

  15. #35

    Domyślnie

    Tanio bedzie jak przyjmiemy €
    W sercu ułana na pierwszym miejscu panna,a przed nią tylko koń

  16. #36

    Domyślnie

    Cytat Napisał alpejczyk
    Leca, leca.Dzis do mnie sami dzwonia i schodza z cen nawet o 50 procent bo roboty brak.
    Przykładowo układanie kafelek rok temu 50m2 wczoraj dzwonił ten sam gosc,że zrobi za 30.
    a to ciągle 30zł drożej niż zrobię sobie własnoręcznie

  17. #37

    Domyślnie

    Cytat Napisał pierwek
    a to ciągle 30zł drożej niż zrobię sobie własnoręcznie
    A gdybys w tym czasie robił to co najlepiej potrafisz,może zarobiłbys 100zł?
    W sercu ułana na pierwszym miejscu panna,a przed nią tylko koń

  18. #38
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    Cytat Napisał janrenovate
    Tanio bedzie jak przyjmiemy €
    Baaardzo
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  19. #39

    Domyślnie

    Cytat Napisał Nefer
    Cytat Napisał janrenovate
    Tanio bedzie jak przyjmiemy €
    Baaardzo
    Wyobraź sobie litr paliwa po 1zł,o ile mozna byłoby zmniejszyc koszty.
    Relatywnie wszystko bedzie taniej
    Chocby takie tynki po 7€,po 7zł nikt nie zrobi
    W sercu ułana na pierwszym miejscu panna,a przed nią tylko koń

  20. #40
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar CitroCerber
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Posty
    1.300
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    119

    Domyślnie

    Cytat Napisał mozajka 73
    SZANOWNI PAŃSTWO JAK ROBICIE ZAKUPY W SUPERMARKECIE TO TEZ NA KASIE TARGUJECIE SIĘ
    Ależ ceny nawet w supermarkecie to ceny umowne i można się targować - kwestaia tylko celowości targowania się np o cenę bułki. Natomiast jeśli np kupujemy kilka większych (droższych) sprzętów to rozmowa z kierownikiem działu może skutkować obniżką.
    Pozdrawiam,
    Artur Heise
    Mój dziennik (i komentarze w jednym)
    Chronotermostat PT55, Chronotermostat PT59(X), MCR24 - regulacja
    Masz pytanie do mnie? Zadaj je w istniejącym lub nowym wątku a nie na priv - może się to kiedyś przydać innym.

Strona 2 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony