Mój dom pasywny (?) w praktyce- już go użytkuję

[alebaba]

Tak sobie czytam i podziw mnie bierze jak można sobie skomplikować życie , a potem "trach" - energetyka nie wyrabia bo trąba jerychońska jej na drodze staje i po wszystkich bajerach , a płacz gromki dokoła . I dalej twierdzicie , że pasywny to zdrowy . Też czekam na efekty tego domu z początku wątku - pewnie autor nie dożyje , jak będą ten dom likwidować - żeby zobaczył swoje efekty , ale póki co , cacko stoi i dzisiaj uchodzi za rewelację - to przecież tylko niesprawdzona przymiarka , bo tak naprawdę , to nikt jeszcze nie sprawdził co z pasywnymi jest po choćby dziesięciu latach , a teoria teorii nierówna i wielu ma zupełnie inne zdanie . Można być liderem na forum , ale życie płata figle . Dobrze że lider napisał co wykonał , ale dopóki nie rozbierze tego domu po dwudziestu latach i nie udowodni , że jego myśl była słuszna jego teoria i wielu mu podobna jest tylko zwykłym pobożnym życzeniem . Wg mnie jet wiele niewyjaśnionych punktów tej teorii do tego typu rozwiązania , a najważniejszy z nich to : Czy zdrowie można przeliczyć na litra - są kręgi "smakoszy" , co twierdzą że tak , ale ile takie życie jest warte . Ja nie jestem Niemcem i w nie każda myśl niemiecka jest najlepsza , a my jak zwykle lubimy "przeginać pałę" jak nie w jedną to w drugą stronę i nie umiemy wziąć od każdego to co najlepsze , tylko to co najgorsze . Na pewno ze wschodu wziąłem : " PAŻYWIOM - UWIDZIM ".
pozdrawiam zapaleńców - " wszystko można byle z wolna i z ostrożna "

[Jani_63]

Kompletnie nie rozumiem o czym Ty tu piszesz.
Po kiego grzyba j-j ma ten dom rozbierać po 10, czy 20 latach?
Co to ma celu?
Ty swój dom rozbierasz i porównujesz z domem sąsiada, kuzyna, czy kogo tam jeszcze?

[j-j]

.

[autorus]

Chyba ktoś tu na coś z głową.

[coulignon]

no co Wy? Nie zamierzacie rozbierać po 20 latach??? Przecież to normalne - zwykłe po 30 latach sie rozbiera a pasywne po 20. Ja to nawet kazałem zostawić sobie kontetner na gruz - po co śmieciara ma 2 razy jeździć. Jeszce 18 lat i będzie jak znalazł.

[jasiek71]

Tak sobie czytam i podziw mnie bierze jak można sobie skomplikować życie , a potem "trach" - energetyka nie wyrabia bo trąba jerychońska jej na drodze staje i po wszystkich bajerach , a płacz gromki dokoła . I dalej twierdzicie , że pasywny to zdrowy . Też czekam na efekty tego domu z początku wątku - pewnie autor nie dożyje , jak będą ten dom likwidować - żeby zobaczył swoje efekty , ale póki co , cacko stoi i dzisiaj uchodzi za rewelację - to przecież tylko niesprawdzona przymiarka , bo tak naprawdę , to nikt jeszcze nie sprawdził co z pasywnymi jest po choćby dziesięciu latach , a teoria teorii nierówna i wielu ma zupełnie inne zdanie . Można być liderem na forum , ale życie płata figle . Dobrze że lider napisał co wykonał , ale dopóki nie rozbierze tego domu po dwudziestu latach i nie udowodni , że jego myśl była słuszna jego teoria i wielu mu podobna jest tylko zwykłym pobożnym życzeniem . Wg mnie jet wiele niewyjaśnionych punktów tej teorii do tego typu rozwiązania , a najważniejszy z nich to : Czy zdrowie można przeliczyć na litra - są kręgi "smakoszy" , co twierdzą że tak , ale ile takie życie jest warte . Ja nie jestem Niemcem i w nie każda myśl niemiecka jest najlepsza , a my jak zwykle lubimy "przeginać pałę" jak nie w jedną to w drugą stronę i nie umiemy wziąć od każdego to co najlepsze , tylko to co najgorsze . Na pewno ze wschodu wziąłem : " PAŻYWIOM - UWIDZIM ".
pozdrawiam zapaleńców - " wszystko można byle z wolna i z ostrożna "

tak, tak, a poza tobą wszyscy w domu zdrowi?

[jarek244]

j-j z taką nieśmiałością chciałem pogratulować artykułu w Muratorze.

jarek244

[j-j]

.

[Liwko]

Gratulacje! To nie tylko grzejniczek ale i nowy budzik

[Lisciasty]

przedwczoraj urodził mi się mały cudowny damski "grzejniczek" .

Zaś Ci spadną współczynniki pasywności, musisz pozbyć się kogoś z chałupy albo dobudować piętro ;P

[Jani_63]

A dzięki bardzo .
przedwczoraj urodził mi się mały cudowny damski "grzejniczek" .

Gratulacje !!!!!!!!!!!!

PS.
Będziesz musiał wszystko na nowo przeliczyć, bo zimą możesz przegrzać chałupę

[coulignon]

ho, ho, ho!
Gratuluje!! Znajomi, których dziecko przychodzi do ich łożka o 5 rano kładąc się w poprzek i rozkopując kołdrę, doszli do wniosku że mają koparko - spycharkę z opcją budzika... To apropos skojarzeń budowlanych.

[jarek244]

A dzięki bardzo .

pzdr

PS do wszystkich pamiętających:
przedwczoraj urodził mi się mały cudowny damski "grzejniczek" .

Rafał gratulacje z narodzin córy!
Sprawiła Ci niezły prezent z okazji Dnia Taty.

Jarek244

[j-j]

.

[autorus]

Podwójne gratulację i za artykuł tez. Choć to skandal ze nie ma cie na pierwszej stronie. No i jednak lepiej przeczytać dziennik budowy bo gazeta pomija twoje przemyślenia.

[malux20]

szukam rozwiązania problemu z cokołem ocieplenie ścian 25 cm dystrybutor bloczków isomura twierdzi że nie ma sensu stosowania przy ich bloczku stosować więcej niż 5 cm xps nie ma sensu - no ale wychodzi mi duży uskok na cokole 20 cm. .
wiem że przysnołem przy bloczku fundamentowym -trzeba było go ustawić prostopadle .
czy oprócz xpsa jest jakieś inne dobre rozwiązanie- skuteczne jeśli chodzi o wilgoć

[HenoK]

szukam rozwiązania problemu z cokołem ocieplenie ścian 25 cm dystrybutor bloczków isomura twierdzi że nie ma sensu stosowania przy ich bloczku stosować więcej niż 5 cm xps nie ma sensu - no ale wychodzi mi duży uskok na cokole 20 cm. .

To będzie dom producenta, czy Twój?
Nie zawsze decydują względy techniczne (w tym wypadku izolacyjność). Często ważniejsza jest estetyka danego rozwiązania.
Daj 20cm styroduru i będzie OK.

[blondynka_z_taczka]

Też gratuluje grzejniczka

a propos obliczeń, to taki grzejniczek rośnie, więc trzeba przygotować obliczenia na ładnych parę lat ;P

[j-j]

.

[malux20]

dziękuję za odpowiedż
xps przy 55 mm cokolu i 20 cm grubości trochę będzie kosztować.
tragedii nie ma wolę włożyć kasę w xpsa niż w bloczki fundamentowe murowane prostopadle.
głupi jestem czy może lepiej jakiś eps fundamentowy[martwię się chłonięciem wilgoci] pewnie niepotrzebnie.