No bo co tu jeszcze można powiedzieć? Mam wrażenie, że temat się po prostu wyczerpał. Wątek można podsumować tymi słowami:
Da się zbudować dom do 200 tyś. zł, bez własnego wkładu pracy, ale przy włożeniu wysiłku w organizację budowy (dobór ekip, zaopatrzenie). Dom może być szybko zbudowany, niedrogi w utrzymaniu, w przyzwoitym standardzie i ładnie wykończony, pod warunkiem, że:
- racjonalnie dobierzemy powierzchnię (do 100 m2),
- wybierzemy dom o prostej bryle i prostej konstrukcji, zwłaszcza źle dobrany dach jest kosztochłonny, to samo dotyczy balkonów, wielkich okien itp.,
- zrezygnujemy z wielu elementów, które nie są konieczne (rekuperator, solary, odkurzacz centralny itp.)
- racjonalnie rozplanujemy wydatki, żeby starczyło pieniędzy do końca (czyt. do wprowadzenia się).
- zrezygnujemy z podpiwniczenia i garażu (zawsze można dobudować w przyszłości).
- cena nie obejmuje działki.
Przy tych warunkach będziemy sobie mogli pozwolić nawet na parę szaleństw. Jeżeli jesteśmy w stanie włożyć trochę własnej pracy, to:
- możemy pozwolić sobie na parę metrów więcej, albo
- w tej cenie być może uda się zmieścić działkę.
Oczywiście dla niektórych spełnienie tych warunków będzie oznaczać, że to "nie będzie dom" względnie "nie będzie to dom marzeń". W związku z tym przypominam, że dom w pierwszej kolejności służy do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych. A to co powyżej z pewnością spełnia potrzeby niewielkiej rodziny. Dopiero w drugiej kolejności służy zaspokojeniu potrzeb reprezentacyjnych czy zamiłowania do gadżetów .
Co do mojego własnego udziału w tej dyskusji. Planuję dom o wyraźnie większej powierzchni i budżecie. Kilka założeń przyjmuję jednak podobnych:
- bez masy wynalazków w stylu reku, podłogówki, cyrkulacji CWU, odkurzacza centralnego, rolet itp.
- na elewacji przede wszystkim tynk, może zrezygnuję nawet z obkładania kominów klinkierem.
- bardzo prosty dach z niewielkimi okapami (mała powierzchnia, prosta konstrukcja, łatwe, czyt. tanie ocieplenie poddasza, niewiele odpadów)
- część poddasza nieużytkowa,
- niewielka rozpiętość stropów i dachu, co znów upraszcza konstrukcję.
Przy tych założeniach mam nadzieję, że wystarczy mi na kilka ekstrasów i zmieszczę się w budżecie.