Komentarze do MAJA 2 Ani I Rafała

[BasH]

Tak się zastanawiam widząc budowy znajomych i Twoją co wami kieruje tak opóźniając wylewanie schodów... Fajnie tak latać po drabinach budując piętro? Czemu nie zalewałeś razem ze stropem?

[kalio]

mhhhy
Co wszystkimi to nie wiem ale nami kierowały inne schody całe drewniane na pojedynczej belce, nawet materiał mam przygotowany ale wiadomo zycie zweryfikowalo koszty

Myszy mam nadzieje ze nie bede miał dlatego bede sypał celuloze

[verterix]

Ładna Alfa.

[MusiSieUdac]

Kalio lepiej przyznaj sie kogo zamurowales w tych scianach

[Inż.]

A po ile ta alfa u ciebie chodzi...
Zawsze chciałem mieć takie coś... pojemność 2.400...

[kalio]

A po ile ta alfa u ciebie chodzi...
Zawsze chciałem mieć takie coś... pojemność 2.400...

200-500 i jakies 5 pkt

[kalio]

Mam coś takiego jak styropina fasadowy w kropki lama 0,4 106pelenow /m3 Wiki Isotechnik

[Inż.]

Kalio, a u ciebie nic się nie dzieje?
Nie mów, że zardzewiałeś...
Nie poznaję kolegi...

[kalio]

Kalio, a u ciebie nic się nie dzieje?
Nie mów, że zardzewiałeś...
Nie poznaję kolegi...

Dzieje dzieje

Tylko jak człek ma dziecioki i trzy kobity w kawalerce to ciężko coś zorganizować czasu.
Ale już nadrobiłem w dzienniku i mam nadzieje, od poniedziałku ruszymy z pełną parą.
Tak czytam netBet howTo i zaczynam się zastawiać czy też nie pierdzielnąć takich modnych szarości chociaż ja to zwolennikiem tynków CW jestem.
Ciągle męczą mnie okna
mam drutexy ale co klient to opinia, a do innych przepaść cenowa,

[klaudiuszozo]

Wszyscy są chyba zwolennikami tynków cementowo-wapeinnych i na to gładź. Ale jak ktoś szuka oszczędności to płyta KG jest najlepszą opcją. U moich znajomych zdaje egzamin - u netbet rownież zda. Jak i kiedys u mnie Chociaż jeśli masz siłę i werwę i chcesz się pchnąć samemu na tynki to zadzieram rękawy i będę bacznie obserwował dziennik

[Inż.]

Zwracam honor...
Kalega z tym sprzętem to mi imponuje...
Też chciałbym na takim czymś poszaleć...

Osobiście też jestem zwolennikiem tynków CW, ale bez gładzi...
Byłem wychowany bez gładzi i tak zostanie... lubię naturalne nierówności...
Struktury materiałów nie lubię maskować... czy to beton, zaprawa, czy drewno...
A gładkości to mnie tak nie kręcą...

Inż.

[BasH]

No no - do krycia dachu się szykujesz?

[verterix]

Na razie to chyba kalio ma zarekwirowany komputer, bo nic nie pisze.

[kalio]

No no - do krycia dachu się szykujesz?

Trafione możesz przyjechać się poduczyć

Na razie to chyba kalio ma zarekwirowany komputer, bo nic nie pisze.

Komputer jest tylko ja przejże wieści z innych budowli to już siły nie mam na pisanie bo mnie na dachu nerwy zjadają.

A mam takie oto zadanie muszę przenieść na ścianie nośnej drzwi tzn otwór któru jest muszę zaklepać wybić nowy tylko że nowy będzie podwójny 2 x 90/80
ściana nośna - jak to zaskepić mysłem o wklejeniu tam eLki 220 ale czy to będzie trzymać, nad tą ścianą jest wieniec i działówka.

[Inż.]

Niczego sobie, robota że aż miło popatrzeć...
Co do nerwa na dachu to wiem o czym gadacie... na trzeci dzięń śnią ci się już tylko łaty, kontrłaty, gwoździe...
Powiedź jak chcesz wykończyć okap i co tak faktycznie wyszło na tym dachu pod względem wymiarów??

A jak chcesz obrobić tę jakułkę? chyba musisz ocieplić najpierw ścianki, żeby wiedzieć jak podejśc dochówką...

[kalio]

Tak na krótko to

okapy nie są na jednym pozimie, trapezy są kopniete i wklęsłe
lukarny trzeba okleić przed właściwą dachówką lub tez zostawić miejsce
okap nie wiem czy bedzie blacha czy zostanie deska od czoła, pomalowana
dół okapy miał być odkryty krokwie i deski są wyheblowane i pomalowane.

[Inż.]

Po to własnie sie łaci, żeby wyrównać... deskami czy też papą lub folią nie wyrównasz...
Trzeba podkładać lub podcinać kontrałty a dopiero do nich bić łaty...
Przy swoim dachu też się narobiłem... okapy naszczęście wyszły mi prosto... poza tym zawsze jakoś da się wyrównac do najwyższego... bo różnica mam nadzieję nie jest większa niż jedna warstwa dachówek...

P.S.
Dlatego wolełem sam sobie dach zrobić... niż wydać kasę i być wkurw....

[kalio]

P.S.
Dlatego wolełem sam sobie dach zrobić... niż wydać kasę i być wkurw....

Ja po prostu na więźbie się nie znałem, ale patrząc na wyczyny tych co nam robili śmiem twierdzić ze zrobił bym to lepiej, bo bym się trzymał projektu.
I teraz jestem wkurw. Nie jestem jakiś tam super dokładny co innego moj tata u niego nie ma "bedzie kit i bedzie git" jak spawał heba to mu się na łączeniu (dwa spawy) sz. 600 wymiar rozjechał na 2 mm i miał dylemat czy ciąć czy tylko prostować.

[BasH]

Nie jestem jakiś tam super dokładny co innego moj tata u niego nie ma "bedzie kit i bedzie git"...

To starsze pokolenie chyba tak ma - jak coś wymierzam z teściem to też czasem mnie aż qrw$#%#ca bierze, ale po chwili przechodzi i doceniam. pozdro

[Inż.]

Zazdroszczę ja tak nie mam, tzn... jak mój tata przyjedzie to rzeczywiście robi co do mm... ale z tesciem to gatka zawsze kończy sie: "że można coś zrobić tak czy siak..." więc kiszka.... dlatego buduję sam... przyznam, że tam gdzie można sobie popuścić dokładności to jest ok. ale im mniejszcze elementy tym trzeba dokładniej...

Powiedz kalio po ile u ciebie ta dachówka chodzi...
Naprawdę nie dałeś rady znalść nic w ceramice...