Witam, wszystko uzgodnione z wykonawcą pc pozostaje jeden nierozwiązany jak dotąd problem, z czego wykonać posadzkę (na posadzce częściowo parkiet częściowo gres ). Wykonawca Pc niczego nie sugeruje jednakże jego zdaniem lepsza będzie grubsza warstwa posadzki z miksokreta - tłumaczy to głównie większą bezwładnością i możliwością wykorzystania tego do grzania tylko w nocy ( 2 taryfa) i oddawania temperatury w dzień. Natomiast wylewki anhydrytowe są cieńsze ale za to szybciej się nagrzewają i oddają ciepło (ma jeszcze jedną zaletę, ściśle przylega do powierzchni rurek i nie ma pęcherzy powietrza które pogarszają przewodność cieplną )- jednakże ich bezwładność jest mniejsza i nie będą tak długo oddawać ciepła.
Tak na chłopski rozum to te anhydryty wydają mi się lepsze bo przecież jeżeli raz nagrzejemy posadzkę to aby utrzymać cały czas taką samą temp. będziemy potrzebowali mniej energii aniżeli nagrzewanie posadzki z miksokreta jej schłodzenie i ponowne nagrzanie. Nie wiem czy tak jest w rzeczywistości to są tylko moje przemyślenia. Chętnie poczytam przemyślenia innych w tym temacie. Pozdrawiam Tomek