Prosta sprawa. Komputer wylicza długość profilu z zapasem na zgrzew - po 3 mm na stronę. Tyle powinno się stopić przy zgrzewaniu.
W zgrzewarkę wstawia się profile. Grzałka nadtapia końce, następnie chowa się i zgrzewarka przesuwa profile - stapia je razem. Zdarza się, że przesuw stopionych profil nie jest równy 3 mm a 2,5 mm - na dwie strony daje to 1 mm. Wystarczy, że przy cięciu profili nastąpi pomyłka o 1 mm. Razem mamy 1 mm ze zgrzewania, i 2 razy po 1 mm z cięcia Razem 3 mm. Słupka się nie zgrzewa. Ideałem byłoby docinanie słupka po zgrzaniu ramy - ale to technologicznie skomplikowane. Dlatego okniarze nie lubią szyb dzielonych szprosami konstrukcyjnymi - tam tych milimetrów nakłada się więcej. Ale nie rezygnuj - szukaj dalej. Okna ze szprosami konstrukcyjnymi wyglądają fantastycznie. Te szprosy naklejane i w środku szyb to jak seks przez telefon. Niby fajnie ale nie to samo co bezpośrednio.