dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 107 z 190
Pokaż wyniki od 2.121 do 2.140 z 3789
  1. #2121
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    mibas

    Zarejestrowany
    Dec 2015
    Kod pocztowy
    32-020
    Posty
    216

    Domyślnie

    @WojtekINST:
    moim zdaniem jesteś trochę stronniczy, ale to ja też będę
    Mam Biopurę 4, więc parę słów mogę powiedzieć.
    Dlaczego Biopura?
    Bo po przekopaniu się m.in. przez to forum + jeszcze trochę innych źródeł stwierdziłem, że potrzebuję oczyszczalni, która:
    a) będzie mało kłopotliwa w obsłudze, a najlepiej bezobsługowa. Dlatego chciałem BioRocka, ale warunki nie pozwoliły, wiec po obejrzeniu iluś tam oczyszczalni/ przewertowaniu instrukcji obsługi/eksploatacji/wypytaniu przedstawicieli technicznych stanęło na Biopurze. Tam się nie ma co psuć, żadnej automatyki poza prostą zegarową od przepompowywania osadu. Wyjęcie/wymiana dyfuzorów - robi się jedną ręką (ale zakłada dwoma ), mocowanie na obejmach zatrzaskowych, czyli parę sekund, bez nurkowania, wsadzania głowy do środka. Biopura nie potrzebuje automatyki, pamiętania o przełączeniu na tryb wakacyjny czy jakiś tam inny, zależny od liczby osób/faz księżyca czy czegoś tam jeszcze, bo oparta jest o odporniejsze od osadu czynnego podwójne (dwukomorowe) złoże na kształtkach PP,
    b) będzie skuteczna i zmieści się na mojej działce - jest mała, ale papiery/certyfikaty ma wszystkie wymagane, dwie komory napowietrzania swoje robią,
    c) odporna na niedociążenie/przeciążenie - w takich sytuacjach źródła twierdzą, że lepiej sprawują się oczyszczalnie ze złożem, a nie z osadem czynnym,
    d) jakość wykonania - tu raczej niewiele można zarzucić, solidny zbiornik, duży właz.
    To, że sprężarka jest na klapie w niczym nie przeszkadza - to jest opcja podstawowa - zawsze można zamówić wersję ze sprężarką w osobnej skrzynce.
    Sprężarka w moim egzemplarzu to Charles Austen ET60, czyli jakościowo dobra/bardzo dobra.
    Pracuje u mnie od mniej więcej połowy listopada, obciążenie 2+1 osób, średnio ok. 300 litrów ścieków dziennie (czyli połowa wydajności), zapachów żadnych ani innych problemów też nie doświadczyłem.

  2. #2122

    Domyślnie

    Cytat Napisał czystesrodowsko Zobacz post
    Pytanie do kogoś kto się orientuje w budowie ZBSów (może np. kolega WojtekINST).

    Na podstawie tych zdjęć wynika, że aby wydobyć dyfuzor (umieszczony chyba na końcu niebieskiej rury), należy wpełznąć głową do zbiornika, odczepić to stałe złoże biologiczne oblepione biofilmem poprzez odkręcenie tej niebieskiej nakrętki i dopiero próbować wydobyć dyfuzor???
    Dopiero dziś, zmykając z budowy przed ścianą wody - czyli wiosennym deszczem, miałem czas, aby rzucić okiem na forum i coś napisać.

    Widzę na fotkach ZBS-4C, wyposażonego w stałe złoże, czyli na targach wystawili się na bogato .
    Bądźmy jednak poważni i nie do końca rozumiem, czym się kieruje W-H, wstawiając w najtańszym modelu dodatkowo złoże. Podkreślę jeszcze raz, że nie jestem zwolennikiem oczyszczalni z jednym włazem lub z włazami mniejszymi niż 0,6m ! Serwis to ważna sprawa, zwłaszcza, gdy się, chce dobrze żyć z klientami i co najważniejsze, aby polecali mnie innym .
    Skłamałbym jednak, gdybym twierdził, że nie trafiają do mnie klienci, którzy mają też duże parcie na niską cenę. No i co z takim klientem zrobić, bo na naprawy sprzętowe, trzeba też mieć fundusze ? No i tu akurat wracamy do tematu, czyli ZBS-4C, który jest dla mnie jako opcją najtańszej wersją SBR-a. Jednak, ja zamawiam sobie, wersję bez dodatkowego złoża i nieco na tym robiąc oszczędności. Nie muszę też kombinować z dyfuzorem i odkręcaniem nakrętki. Skoro ZBS-4C, ma być tani, to po co sobie życie komplikować, sama technologia SBR wystarczy. Widocznie mają jakiś udar, aby mieć więcej niż inni za wszelką cenę.

  3. #2123

    Domyślnie

    Cytat Napisał mibas Zobacz post
    @WojtekINST:
    moim zdaniem jesteś trochę stronniczy, ale to ja też będę
    Mam Biopurę 4, więc parę słów mogę powiedzieć.
    Dlaczego Biopura?
    Bo po przekopaniu się m.in. przez to forum + jeszcze trochę innych źródeł stwierdziłem, że potrzebuję oczyszczalni, która:
    a) będzie mało kłopotliwa w obsłudze, a najlepiej bezobsługowa. Dlatego chciałem BioRocka, ale warunki nie pozwoliły, wiec po obejrzeniu iluś tam oczyszczalni/ przewertowaniu instrukcji obsługi/eksploatacji/wypytaniu przedstawicieli technicznych stanęło na Biopurze. Tam się nie ma co psuć, żadnej automatyki poza prostą zegarową od przepompowywania osadu. Wyjęcie/wymiana dyfuzorów - robi się jedną ręką (ale zakłada dwoma ), mocowanie na obejmach zatrzaskowych, czyli parę sekund, bez nurkowania, wsadzania głowy do środka. Biopura nie potrzebuje automatyki, pamiętania o przełączeniu na tryb wakacyjny czy jakiś tam inny, zależny od liczby osób/faz księżyca czy czegoś tam jeszcze, bo oparta jest o odporniejsze od osadu czynnego podwójne (dwukomorowe) złoże na kształtkach PP,
    b) będzie skuteczna i zmieści się na mojej działce - jest mała, ale papiery/certyfikaty ma wszystkie wymagane, dwie komory napowietrzania swoje robią,
    c) odporna na niedociążenie/przeciążenie - w takich sytuacjach źródła twierdzą, że lepiej sprawują się oczyszczalnie ze złożem, a nie z osadem czynnym,
    d) jakość wykonania - tu raczej niewiele można zarzucić, solidny zbiornik, duży właz.
    To, że sprężarka jest na klapie w niczym nie przeszkadza - to jest opcja podstawowa - zawsze można zamówić wersję ze sprężarką w osobnej skrzynce.
    Sprężarka w moim egzemplarzu to Charles Austen ET60, czyli jakościowo dobra/bardzo dobra.
    Pracuje u mnie od mniej więcej połowy listopada, obciążenie 2+1 osób, średnio ok. 300 litrów ścieków dziennie (czyli połowa wydajności), zapachów żadnych ani innych problemów też nie doświadczyłem.
    Widzę, że ciekawy temat się pojawił - cieszę się . Jednak zacznijmy od początku, czy instalator może być bezstronny, tak jeśli klient sam kupi sobie oczyszczalnię, a jemu każe ją tylko zamontować. W takim przypadku klient sam sobie gada z producentem jeśli ma problemy, a to częściej bywa w tańszych rozwiązaniach oczyszczalni. Zaznaczam, że nie mówię tu o BioPura. Odwróćmy jednak sytuację, czyli, klient chce od instalatora montaż jak i oczyszczalnię.
    Jak będą problemy to po kolei, gania instalatora, a potem producenta lub obu razem . Tak na poważnie to ja jestem reprezentantem tej drugiej opcji i dlatego oferuję wyroby tylko dwóch producentów. Mają między sobą różnice i w sumie klient o tym decyduje co chce, a ja tylko przedstawiam warianty - czyli jestem stronniczy w zakresie mojej oferty i tyle.

    Uwagi do odpowiedzi a):
    Skoro BioPura jest przepływówką, to nie cieszyłbym się z powodu tego, że nie potrzebuje automatyki - a skąd o tym wiesz, a może jako zaletę przedstawił to sprzedawca ? W życiu się z tym nie zgodzę, bo dla mnie automatyka i przełączanie trybów to jak przerzutki w rowerze. Lepiej się jeździ, gdy jest ich więcej, bo inaczej ciężko po piachu pod górę jechać na kolarce. Oczywiście jeśli pomykasz nią po asfalcie to OK . Jednak, kiedy w praktyce występuje taka równomierna nawierzchnia asfaltowa - a raczej stały dopływ i stężenie ścieków. Odpowiedź - to prawie nigdy . Każdy ma ścieki o innym ładunku, a dodając do tego różnice w zużyciu wody, to wychodzi na to, że każda oczyszczalnia jest inna. Może jednak się mylę i akurat Ty dostosujesz swoje ścieki do optymalnego przepływu i ładunku, dla najwyższego stopnia oczyszczenia ścieków

    Uwagi do odpowiedzi b):
    Każdy ma papiery i certyfikaty, jeśli chce legalnie sprzedawać, czyli to standard, a nie zaleta . Dwie komory napowietrzane to na pewno lepiej niż jednak o ile sobie za dużo z wanny nie zrzucisz przy włączonej pralce . Czyli i tak do przodu jest tu układ porcjowy, bo takie sytuacje tam w zasadzie nie występują.

    Uwagi do odpowiedzi c):
    No to już bajerek dany na tacy od sprzedawcy i co najmniej można o tym dyskutować, czy ktoś woli mieć złoże i przepływówkę, czy SBR, bez złoża ? Przepraszam bardzo w ZBS-4C jest zarówno złoże i SBR, więc nie widzę porównania o ile dla kogoś ważniejsze jest szybkie wyjęcie dyfuzora od technologii

    Uwagi do odpowiedzi d):
    Akurat w tym przypadku się zgodzę z Tobą - solidny zbiornik, tak samo jak w ZBS . Odnośnie włazu, to jest on faktycznie duży, gdy jest on przy zbiorniku, ale po założeniu redukcji z nadbudową i włazem (co jest niezbędne ), kończy się tym samym co w ZBS-ie - czyli remis

    No i najlepsze zostawiłem na koniec, czyli pojemnik techniczny i dmuchawa. To za co musisz dopłacić w BioPura - w ZBS masz w standardzie. Osobny pojemnik techniczny to dla mnie jedna z dużych zalet. Nie muszę za każdym razem ściągać dmuchawy z włazu, gdy chcę zajrzeć do środka .

    Kompletnie jednak nie rozumiem stwierdzenia " Charles Austen ET60, czyli jakościowo dobra/bardzo dobra " ? Według mnie nie ma się tu z czego cieszyć i czym chwalić :/. Jest to model, bez zabezpieczenia, chroniącego dmuchawę przed uszkodzeniem, przy pęknięciu membran. Natomiast w ZBS-4C, masz dmuchawę firmy Secoch, typu JDK-S-60, która takie zabezpieczenie ma i nawet lampkę na obudowie z alarmem - duża zaleta. W katalogu firmy Charles Austen, widzę, że mają takie zabezpiecznie jako opcjonalny dodatek. Nie wspomnę o tym, że dmuchawy JDK-S-60 to nowsza i bardziej energooszczędna wersja EL-S-60 firmy Secoch.
    Firma Charles Austen, też ma dmuchawy o większej energooszczędności, lecz takich w BioPura nie znajdziesz, więc wnioski są oczywiste .

    Jednak mam nadzieję i powiem to na prawdę szczerze, że Twoja oczyszczalnia będzie działać tak jak sobie tego życzysz. Masz przepływ o połowę mniejszy niż jej wydajność i mam nadzieję, że będzie to dla Ciebie odpowiednie. Ja mam inne poglądy, ale po to jest forum, aby o tym pogadać Ja zawsze się cieszę z działającej oczyszczalni, niezależnie od tego czyjego jest producenta

  4. #2124

    Domyślnie

    Cytat Napisał ArturStadnik Zobacz post
    Wojtek_inst - podaj mi proszę do siebie prywatnego e-maila, chciałem napisać do Ciebie prośbę poprzez forum ale coś e-mail nie działa ostatnio, jakieś kłopoty z systemem.
    z góry dzięki
    pzdr
    Artur
    No przyznam, że jakoś nigdy nie miałem przekonania do mail-a, ale jak coś masz do dawaj: [email protected]

    pzdr Wojtek

  5. #2125

    Domyślnie

    Cytat Napisał WojtekINST Zobacz post
    Widzę na fotkach ZBS-4C, wyposażonego w stałe złoże, czyli na targach wystawili się na bogato .
    Bądźmy jednak poważni i nie do końca rozumiem, czym się kieruje W-H, wstawiając w najtańszym modelu dodatkowo złoże.
    .
    .
    Jednak, ja zamawiam sobie, wersję bez dodatkowego złoża i nieco na tym robiąc oszczędności. Nie muszę też kombinować z dyfuzorem i odkręcaniem nakrętki. Skoro ZBS-4C, ma być tani, to po co sobie życie komplikować, sama technologia SBR wystarczy. Widocznie mają jakiś udar, aby mieć więcej niż inni za wszelką cenę.
    A która wersja ma Certyfikat CE?
    To znaczy - która była badana? Bo jeśli ze złożem, to producent nie może sprzedawać bez złoża na tym samym certyfikacie. I odwrotnie.
    A jeżeli obie mają osobne certyfikaty, to muszą mieć różne oznaczenia.

    Oj chyba nie będzie ekstra rabatu przy następnym zakupie za taki strzał w kolano

  6. #2126
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    mibas

    Zarejestrowany
    Dec 2015
    Kod pocztowy
    32-020
    Posty
    216

    Domyślnie

    Cytat Napisał WojtekINST Zobacz post
    Skoro BioPura jest przepływówką, to nie cieszyłbym się z powodu tego, że nie potrzebuje automatyki - a skąd o tym wiesz, a może jako zaletę przedstawił to sprzedawca ? W życiu się z tym nie zgodzę, bo dla mnie automatyka i przełączanie trybów to jak przerzutki w rowerze. Lepiej się jeździ, gdy jest ich więcej, bo inaczej ciężko po piachu pod górę jechać na kolarce. Oczywiście jeśli pomykasz nią po asfalcie to OK . Jednak, kiedy w praktyce występuje taka równomierna nawierzchnia asfaltowa - a raczej stały dopływ i stężenie ścieków. Odpowiedź - to prawie nigdy . Każdy ma ścieki o innym ładunku, a dodając do tego różnice w zużyciu wody, to wychodzi na to, że każda oczyszczalnia jest inna. Może jednak się mylę i akurat Ty dostosujesz swoje ścieki do optymalnego przepływu i ładunku, dla najwyższego stopnia oczyszczenia ścieków
    porównując motoryzacyjnie: jeden woli silnik diesla, inny benzynę, a jeszcze inny hybrydę/elektryka - mają inne charakterystyki trakcyjne.
    Z oczyszczalniami jest ZTCW podobnie, przy czym złoża mają wszędzie opinię bardziej elastycznych od osadu czynnego.
    Poza tym, prawdę mówiąc, to nie do końca powinno być moje zmartwienie - poważny producent (a Kingspan raczej chyba takim jest) wystawiając certyfikat jakąś odpowiedzialność ponosi. Kaskada stopni tlenowych, zamiast jednego, moim zdaniem jest argumentem za podwyższoną elastycznością oczyszczalni na nierównomierności dopływu ścieków, która z racji użytej technologii powinna być i tak już dość elastyczna.
    Wracając do automatyki: jaką masz gwarancję, ze ta automatyka w ZBS zadziała jak należy? Czy ona sama z siebie potrafi dobierać parametry pracy na podstawie rzeczywistego dopływu ścieków? Czy to jest może "ręczna automatyka", czyli: dzisiaj biorę kąpiel w wannie, a nie prysznic, dodatkowo piorę pościel i będę miał gości (czyli zmywarka będzie pracować n-razy, a nie raz), więc muszę pamiętać o przestawieniu z trybu z 2 na 3 (a może na 4? bo ne wiem czy ciotka X przyjdzie czy może jednak nie?), a wyjeżdżając na weekend muszę pamiętać o włączeniu trybu weekend/wakacje?
    Ja wolę urządzenia działające na zasadzie - włączam, zapominam, bo technologia sama z siebie zapewnia samoregulację (życie uczy, że zawsze da się przekroczyć przewidziane warunki pracy ) A żadna automatyka nie jest 100% pewna..

    Cytat Napisał WojtekINST Zobacz post
    Uwagi do odpowiedzi b):
    Dwie komory napowietrzane to na pewno lepiej niż jednak o ile sobie za dużo z wanny nie zrzucisz przy włączonej pralce . Czyli i tak do przodu jest tu układ porcjowy, bo takie sytuacje tam w zasadzie nie występują.
    a jaka jest pojemność układu buforowego w ZBS?
    I ile wanien wody toleruje?

    Cytat Napisał WojtekINST Zobacz post
    No to już bajerek dany na tacy od sprzedawcy i co najmniej można o tym dyskutować, czy ktoś woli mieć złoże i przepływówkę, czy SBR, bez złoża ? Przepraszam bardzo w ZBS-4C jest zarówno złoże i SBR, więc nie widzę porównania o ile dla kogoś ważniejsze jest szybkie wyjęcie dyfuzora od technologii
    w opisie w sieci, który znalazłem przy ZBS-ach była informacja o użytej technologii osadu czynnego, może nie doczytałem o nowszej dostępnej wersji.
    Ale jeżeli obecnie mają też wersję ze złożem, to chyba jakiś powód jest, że idą w stronę BioPury
    Od czasu do czasu wypada popatrzeć, czy wszystko działa jak należy i jednak jakieś prace musisz wykonać. Dyfuzory mają też jakąś trwałość, a ja za przysłowiowym "babraniu się w g.." jakoś nie przepadam , więc wolę mieć oczyszczalnię niekłopotliwą w ewentualnej obsłudze, także technicznej.
    Wybierając oczyszczalnię poświęciłem trochę czasu na lekturę dokumentacji i instrukcji obsługi. I jeżeli widzisz tam informację, że np. w oczyszczalni X dyfuzor trzeba wymieniać co 2 lata, a czyścić co x dni/tygodni/miesięcy, a jest on w zasadzie na stałe przymocowany na dnie zbiornika, albo że masz co 2 tygodnie pobierać próbkę ścieków do słoika i sprawdzać ile się gromadzi osadu - to ja dziękuję za takie coś, znam ciekawsze sposoby spędzania wolnego czasu..

    Cytat Napisał WojtekINST Zobacz post
    Odnośnie włazu, to jest on faktycznie duży, gdy jest on przy zbiorniku, ale po założeniu redukcji z nadbudową i włazem (co jest niezbędne ), kończy się tym samym co w ZBS-ie - czyli remis
    o jakiej redukcji piszesz? z jaką nadbudową? o opcjonalnym przedłużeniu?
    Wszystko zależy od terenu i głębokości posadowienia oczyszczalni - u mnie akurat problemu nie było - mam teren lekko opadający, z organizacją "tarasową" i dało się zastosować minimalną wysokość "tunelu".

    Cytat Napisał WojtekINST Zobacz post
    To za co musisz dopłacić w BioPura - w ZBS masz w standardzie. Osobny pojemnik techniczny to dla mnie jedna z dużych zalet. Nie muszę za każdym razem ściągać dmuchawy z włazu, gdy chcę zajrzeć do środka .
    wszystko zależy od rozplanowania terenu - u mnie akurat stawianie skrzynki na środku trawnika przed domem by nie przeszło Lepiej wygląda obsadzona krzewami i innym zielskiem szarozielona kopułka niż skrzynka elektryczna. Co do zdejmowania/otwierania - ja nie ściągam sprężarki, klapę można przesunąć na bok, poza tym nawet przy lekkim przechyleniu sprężarka i tak pozostaje na swoim miejscu.

    Cytat Napisał WojtekINST Zobacz post
    Kompletnie jednak nie rozumiem stwierdzenia " Charles Austen ET60, czyli jakościowo dobra/bardzo dobra " ? Według mnie nie ma się tu z czego cieszyć i czym chwalić :/.
    zdaję sobie sprawę, że "gwiazdorska" pompa to nie jest, ale byle chińszczyzna też nie. Sygnalizacja awarii - to akurat jestem w stanie sobie zrobić sam, lepiej niż w Secoh-ach, łącznie z sygnalizacją na e-maila/sms-a.
    Zgodzę się z Tobą, że warto kupować polskie wyroby, wspierać polskich wytwórców, bo wiele polskich produktów używa podzespołów jakościowo lepszych niż wyroby renomowanych konkurentów zagranicznych przy niższej lub porównywalnej cenie za całość. Z tego też powodu rekuperator mam polski, Thessla Green, a nie Brinka/Aerisa/Zehndera/.../itp/itd. Ale o wyborze często decydują inne szczegóły.

    Cytat Napisał WojtekINST Zobacz post
    Ja mam inne poglądy, ale po to jest forum, aby o tym pogadać Ja zawsze się cieszę z działającej oczyszczalni, niezależnie od tego czyjego jest producenta
    zgadzam się, dlatego też napisałem to, co napisałem, czyli w opozycji do Twojego stanowiska.
    Każdy ma trochę inne warunki, inne preferencje i żeby wybrać dobrze, trzeba mieć informacje z różnych źródeł, a nie tylko z materiałów reklamowych producenta.

  7. #2127
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    ArturStadnik

    Zarejestrowany
    Oct 2013
    Skąd
    Radwanice
    Kod pocztowy
    59-160
    Posty
    468

    Domyślnie

    Czytając teraz Twój wpis zastanawiam się po co zadajesz pytania, skoro już wybrałeś.
    Każda oczyszczalnia, która ma system porcjowy będzie pracowała lepiej niż taka która tego systemu nie ma. Nie mam nic przeciwko BIOPURA, ale tam jest przepływ grawitacyjny, nie ma dozowania ścieków, a jak nie ma dozowania ścieków to w osadniku jest cały czas ten sam poziom ścieków. Przepływ do kolejnej komory jest spowodowany dopływem ścieków z budynku. W tym przypadku buforowości objętościowej nie ma żadnej !!!!
    W układzie porcjowym zawsze jak startuje cykl to jest pompowana określona ilość ścieków z osadnika do bioreaktora więc tworzy Ci się przestrzeń dla dopływających ścieków z budynku. W różnych oczyszczalnia są to różne objętości. Co będzie bardziej narażone na przeciążenie? Oczyszczalnia która ma poziom ścieków do wysokości wylotu do reaktora, czy taka która ma trochę miejsca nawet te 100L bufora.


    Cytat Napisał mibas Zobacz post
    porównując motoryzacyjnie: jeden woli silnik diesla, inny benzynę, a jeszcze inny hybrydę/elektryka - mają inne charakterystyki trakcyjne.
    Z oczyszczalniami jest ZTCW podobnie, przy czym złoża mają wszędzie opinię bardziej elastycznych od osadu czynnego.
    Poza tym, prawdę mówiąc, to nie do końca powinno być moje zmartwienie - poważny producent (a Kingspan raczej chyba takim jest) wystawiając certyfikat jakąś odpowiedzialność ponosi. Kaskada stopni tlenowych, zamiast jednego, moim zdaniem jest argumentem za podwyższoną elastycznością oczyszczalni na nierównomierności dopływu ścieków, która z racji użytej technologii powinna być i tak już dość elastyczna.
    Wracając do automatyki: jaką masz gwarancję, ze ta automatyka w ZBS zadziała jak należy? Czy ona sama z siebie potrafi dobierać parametry pracy na podstawie rzeczywistego dopływu ścieków? Czy to jest może "ręczna automatyka", czyli: dzisiaj biorę kąpiel w wannie, a nie prysznic, dodatkowo piorę pościel i będę miał gości (czyli zmywarka będzie pracować n-razy, a nie raz), więc muszę pamiętać o przestawieniu z trybu z 2 na 3 (a może na 4? bo ne wiem czy ciotka X przyjdzie czy może jednak nie?), a wyjeżdżając na weekend muszę pamiętać o włączeniu trybu weekend/wakacje?
    Ja wolę urządzenia działające na zasadzie - włączam, zapominam, bo technologia sama z siebie zapewnia samoregulację (życie uczy, że zawsze da się przekroczyć przewidziane warunki pracy ) A żadna automatyka nie jest 100% pewna..



    a jaka jest pojemność układu buforowego w ZBS?
    I ile wanien wody toleruje?



    w opisie w sieci, który znalazłem przy ZBS-ach była informacja o użytej technologii osadu czynnego, może nie doczytałem o nowszej dostępnej wersji.
    Ale jeżeli obecnie mają też wersję ze złożem, to chyba jakiś powód jest, że idą w stronę BioPury
    Od czasu do czasu wypada popatrzeć, czy wszystko działa jak należy i jednak jakieś prace musisz wykonać. Dyfuzory mają też jakąś trwałość, a ja za przysłowiowym "babraniu się w g.." jakoś nie przepadam , więc wolę mieć oczyszczalnię niekłopotliwą w ewentualnej obsłudze, także technicznej.
    Wybierając oczyszczalnię poświęciłem trochę czasu na lekturę dokumentacji i instrukcji obsługi. I jeżeli widzisz tam informację, że np. w oczyszczalni X dyfuzor trzeba wymieniać co 2 lata, a czyścić co x dni/tygodni/miesięcy, a jest on w zasadzie na stałe przymocowany na dnie zbiornika, albo że masz co 2 tygodnie pobierać próbkę ścieków do słoika i sprawdzać ile się gromadzi osadu - to ja dziękuję za takie coś, znam ciekawsze sposoby spędzania wolnego czasu..



    o jakiej redukcji piszesz? z jaką nadbudową? o opcjonalnym przedłużeniu?
    Wszystko zależy od terenu i głębokości posadowienia oczyszczalni - u mnie akurat problemu nie było - mam teren lekko opadający, z organizacją "tarasową" i dało się zastosować minimalną wysokość "tunelu".



    wszystko zależy od rozplanowania terenu - u mnie akurat stawianie skrzynki na środku trawnika przed domem by nie przeszło Lepiej wygląda obsadzona krzewami i innym zielskiem szarozielona kopułka niż skrzynka elektryczna. Co do zdejmowania/otwierania - ja nie ściągam sprężarki, klapę można przesunąć na bok, poza tym nawet przy lekkim przechyleniu sprężarka i tak pozostaje na swoim miejscu.



    zdaję sobie sprawę, że "gwiazdorska" pompa to nie jest, ale byle chińszczyzna też nie. Sygnalizacja awarii - to akurat jestem w stanie sobie zrobić sam, lepiej niż w Secoh-ach, łącznie z sygnalizacją na e-maila/sms-a.
    Zgodzę się z Tobą, że warto kupować polskie wyroby, wspierać polskich wytwórców, bo wiele polskich produktów używa podzespołów jakościowo lepszych niż wyroby renomowanych konkurentów zagranicznych przy niższej lub porównywalnej cenie za całość. Z tego też powodu rekuperator mam polski, Thessla Green, a nie Brinka/Aerisa/Zehndera/.../itp/itd. Ale o wyborze często decydują inne szczegóły.



    zgadzam się, dlatego też napisałem to, co napisałem, czyli w opozycji do Twojego stanowiska.
    Każdy ma trochę inne warunki, inne preferencje i żeby wybrać dobrze, trzeba mieć informacje z różnych źródeł, a nie tylko z materiałów reklamowych producenta.

  8. #2128

    Domyślnie

    Cytat Napisał Beja Zobacz post
    A która wersja ma Certyfikat CE?
    To znaczy - która była badana? Bo jeśli ze złożem, to producent nie może sprzedawać bez złoża na tym samym certyfikacie. I odwrotnie.
    A jeżeli obie mają osobne certyfikaty, to muszą mieć różne oznaczenia.

    Oj chyba nie będzie ekstra rabatu przy następnym zakupie za taki strzał w kolano
    Oj stare te moje kolana i na pewno strzał im się nie przyda

  9. #2129

    Domyślnie

    Cytat Napisał mibas Zobacz post
    Ja wolę urządzenia działające na zasadzie - włączam, zapominam, bo technologia sama z siebie zapewnia samoregulację (życie uczy, że zawsze da się przekroczyć przewidziane warunki pracy ) A żadna automatyka nie jest 100% pewna..

    Od czasu do czasu wypada popatrzeć, czy wszystko działa jak należy i jednak jakieś prace musisz wykonać. Dyfuzory mają też jakąś trwałość, a ja za przysłowiowym "babraniu się w g.." jakoś nie przepadam , więc wolę mieć oczyszczalnię niekłopotliwą w ewentualnej obsłudze, także technicznej.
    Wybierając oczyszczalnię poświęciłem trochę czasu na lekturę dokumentacji i instrukcji obsługi. I jeżeli widzisz tam informację, że np. w oczyszczalni X dyfuzor trzeba wymieniać co 2 lata, a czyścić co x dni/tygodni/miesięcy, a jest on w zasadzie na stałe przymocowany na dnie zbiornika, albo że masz co 2 tygodnie pobierać próbkę ścieków do słoika i sprawdzać ile się gromadzi osadu - to ja dziękuję za takie coś, znam ciekawsze sposoby spędzania wolnego czasu..

    zdaję sobie sprawę, że "gwiazdorska" pompa to nie jest, ale byle chińszczyzna też nie. Sygnalizacja awarii - to akurat jestem w stanie sobie zrobić sam, lepiej niż w Secoh-ach, łącznie z sygnalizacją na e-maila/sms-a.

    Każdy ma trochę inne warunki, inne preferencje i żeby wybrać dobrze, trzeba mieć informacje z różnych źródeł, a nie tylko z materiałów reklamowych producenta.
    No i co tu dodać, ja mówię białe, a Ty czarne . Odnośnie materiałów producenta to widzę, że lubisz je czytać w BioPurze . Mówisz o jednej oczyszczalni, a co ja mam powiedzieć, po latach pracy w zawodzie i montażu wielu oczyszczalni w różnych warunkach, wychodzi na to, że i tak wiem za mało .

    Nie zamierzam się dziś rozpisywać i dlatego powiem z mojego doświadczenia, że stanem dyfuzora to można zacząć się interesować dopiero po dwukrotnej wymianie membran w dmuchawie lub nawet później. Wielu klientom, którym montowałem, prowadzę też serwis i nawet tlenomierz umiem używać. Nie miałem powodów do narzekań na stężenie tlenu, czy pracy dyfuzora. No może to nie do końca prawda, bo raz mi nie zadziałał dyfuzor po starcie, tzn. nie generował drobnych pęcherzyków, tylko puszczał bokiem. Po telefonie, minęły ze 3-4 dni i wymienili mi to bez problemu u klienta, a ja palcem nie musiałem kiwnąć .

    No w kwestii dmuchaw to już widzę, że chyba sam siebie przekonujesz, że nie jest to aż taka różnica . Skoro chcesz wydawać ekstra kasę, na jej niwelację, to nie moja sprawa, ale skoro oczyszczalnię masz jeszcze na gwarancji to lepiej zapytaj producenta, czy na to pozwala

  10. #2130

    Domyślnie

    Jako ze szukam oczyszczalni dla siebie a na temat roth nikt nie ma nic do powiedzenia mam pytanie do tej oczyszczalni ZBS ...
    1. Co jaki czas trzeba wywozic nieczystości z oczyszczalni... gdzieś w instrukcji widziałem ze co 6 miesięcy ale czy to nie za często ??
    2. Widziałem ze wielu ludzi na forum łatwość wyjęcia dyfuzora ze zbiornika postrzega na plus... pytanie po co go wyciągać ??
    Np w oczyszczalni roth microstar o której chciałem się coś dowiedzieć w osobnym temacie dyfuzor jest na stałe zamocowany do dna i producent nie przewiduje żadnych czynności obslugowych...

  11. #2131

    Domyślnie

    Ponawiam pytanie, czy ktoś się spotkał z greenflow4 ?

  12. #2132

    Domyślnie

    Cytat Napisał Vioox Zobacz post
    Jako ze szukam oczyszczalni dla siebie a na temat roth nikt nie ma nic do powiedzenia mam pytanie do tej oczyszczalni ZBS ...
    1. Co jaki czas trzeba wywozic nieczystości z oczyszczalni... gdzieś w instrukcji widziałem ze co 6 miesięcy ale czy to nie za często ??
    2. Widziałem ze wielu ludzi na forum łatwość wyjęcia dyfuzora ze zbiornika postrzega na plus... pytanie po co go wyciągać ??
    Np w oczyszczalni roth microstar o której chciałem się coś dowiedzieć w osobnym temacie dyfuzor jest na stałe zamocowany do dna i producent nie przewiduje żadnych czynności obslugowych...
    Jeśli chodzi Ci o ZBS-4C, to przy maksymalnym obciążeniu, tj. 4 osobach, wywóz osadu jest co 6 miesięcy. Czy można wybierać rzadziej ? Można, gdy ma się zdrowy rozsądek i ogólnie dba się o oczyszczalnię. Jednak nie jestem zwolennikiem kupowania czegoś na styk i jeśli sobie weźmiesz np. coś większego to okres wywozu osadu też Ci się przedłuży. Czasem dziwię się klientom, że rozmowa odbywa się od najtańszego, czyli najmniejszego modelu, gdyż w sumie on kosztuje najwięcej . W sumie to proste, ale biorąc sobie pod lupę różnicę pomiędzy najmniejszym modelem, a kolejnym większym, będzie to kwota, za którą dostaniesz 1m3 więcej, czy nawet o 50% więcej pojemności urządzenia. Nie piszę tu tylko o ZBS, ale też jest tak w innych wyrobach.
    Ogólnie to już jak pisałem, nie miałem większych problemów z dyfuzorami w oczyszczalniach, które montuję. Nie wiem, czy jest tak u wszystkich producentów, ale przypomnę, że na cenę oczyszczalni wchodzi nie tylko pojemność i waga zbiorników, ale sterowanie, dmuchawa, dyfuzor, itp.. To wszystko stanowi całość. Jak idziesz szukać oczyszczalni to pytaj o to wszystko, bo za to płacisz ! Często widać na forum osoby, które pytają czy jakaś oczyszczalnia, jest dobra. Pytanie powinno raczej być inne: w jakiej oczyszczalni dostajemy najwięcej za tą kwotę ?

    Oczywiście piszę to tylko z mojego punktu wodzenia

  13. #2133

    Domyślnie

    Cytat Napisał wujekbaniu Zobacz post
    Ponawiam pytanie, czy ktoś się spotkał z greenflow4 ?
    Greenflow4 to jedna z prostych oczyszczalni biologicznych. Nie widziałem jej na oczy, ale z tego co widzę na necie, to " przepływówka ". Na schemacie jest pokazana recyrkulacja osadu z osadnika wtórnego, ale nie wiadomo, czy jest ona ręczna, czy automatyczna - elektrozaworem ? Brak danych o tym jaki typ dmuchawy. Patrząc na cenę to prawdopodobnie nie ma tam żadnego sterowania.
    Ja akurat uważam wyroby Marseplast-u, za mniej wytrzymałe i takie, którym zawsze przyda się obsypanie z mieszanką cementową. Patrząc na zdjęcia Greenflow 4, martwi mnie brak wzmocnień, czy jakiś żeber na korpusie.

    To by było wstępnie na tyle co mogę Ci powiedzieć, bez zagłębiania się w jakieś opisy

  14. #2134

    Domyślnie

    Witam

    Czy po 2 latach od pojawienia się Aquatech Argo ktoś coś może więcej powiedzieć na jej temat?
    Ponoć bez prądu działa i wszystko super, ciekawe jak w praktyce?

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez lukaszszpak ; 18-04-2017 o 18:22

  15. #2135

    Domyślnie

    Cytat Napisał WojtekINST Zobacz post
    Oj stare te moje kolana i na pewno strzał im się nie przyda
    Strzał strzałem, ale jak to jest z tymi certyfikatami?

  16. #2136

    Domyślnie

    Cytat Napisał ArturStadnik Zobacz post
    Każda oczyszczalnia, która ma system porcjowy będzie pracowała lepiej niż taka która tego systemu nie ma.
    Nie mam nic przeciwko BIOPURA, ale tam jest przepływ grawitacyjny, nie ma dozowania ścieków, a jak nie ma dozowania ścieków to w osadniku jest cały czas ten sam poziom ścieków. Przepływ do kolejnej komory jest spowodowany dopływem ścieków z budynku. W tym przypadku buforowości objętościowej nie ma żadnej !!!!
    Artur uparcie lansuje teorię, że kalkulator jest lepszy od liczydła. Owszem, liczy się szybciej, ale nie dokłądniej. 2 x 2 jest zawsze 4. Kalkulator jest szybszy, ale tylko do czasu, kiedy wysiądzie bateria albo klawiatura.
    W SBR-ach mamy dużo bardziej skomplikowany układ niż w przepływówkach - hydrauliczny, pneumatyczny i elektryczny. Im bardziej złożony układ, tym większe prawdopodobieństwo awarii. A ścieki to środowisko trudne i agresywne dla wszelkich urządzeń.

    Cytat Napisał ArturStadnik Zobacz post
    W układzie porcjowym zawsze jak startuje cykl to jest pompowana określona ilość ścieków z osadnika do bioreaktora więc tworzy Ci się przestrzeń dla dopływających ścieków z budynku. W różnych oczyszczalnia są to różne objętości. Co będzie bardziej narażone na przeciążenie? Oczyszczalnia która ma poziom ścieków do wysokości wylotu do reaktora, czy taka która ma trochę miejsca nawet te 100L bufora.
    ... pod pierwszym warunkiem - że w czasie cyklu był jakiś dopływ, bo jak nie, to cykl się powtórzy na oczyszczonej porcji ścieków - i pod drugim warunkiem, że ilość ścieków zrzuconych do oczyszczalni w czasie trwania jednego cyklu nie przekroczy wielkości bufora. Bo jak przekroczy - np. te 100 l, czyli pół wanny, to i tak SBR zaczyna działać jak przepływówka. A jak to przekroczenie trafi na cykl sedymentacji, to kicha! Bo miesza zsedymentowany osad i odprowadza go na zewnątrz.

    Nie jestem przeciwnikiem SBR-ów ani entuzjastą Biopury, ale jestem przeciwnikiem uogólniania. Najlepsza jest ta oczyszczalnia, która jest najlepiej dopasowana do potrzeb, oczekiwań i stylu życia mieszkańców domu.

  17. #2137
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    mibas

    Zarejestrowany
    Dec 2015
    Kod pocztowy
    32-020
    Posty
    216

    Domyślnie

    Cytat Napisał Beja Zobacz post
    ...
    Nie jestem przeciwnikiem SBR-ów ani entuzjastą Biopury, ale jestem przeciwnikiem uogólniania. Najlepsza jest ta oczyszczalnia, która jest najlepiej dopasowana do potrzeb, oczekiwań i stylu życia mieszkańców domu.
    dokładnie o to mi chodziło moimi wpisami, ale WojtekINST najwyraźniej nie wyczuł ironii i przekory do swojego uwielbienia automatyki i potrzeby ciągłego czymś kręcenia/ustawiania
    Nie jestem przeciwnikiem automatyki, tylko rozbawiło mnie kilka kwestii jak na przykład wykazywanie wyższości prostej, czasowej automatyki nad też prostą czasową automatyką. IMHO z punktu widzenia zwykłego użytkownika im mniej do pamiętania/ustawiania to lepiej, chyba że ktoś lubi co chwilę czymś kręcić, coś przestawiać.
    Co do wyższości dmuchawy tej czy tamtej, to prawdę mówiąc trudno zabierać głos, nie mając wiarygodnych informacji o ich rzeczywistej awaryjności. Poza tym jak dla mnie, dmuchawa to w zasadzie część eksploatacyjna - wymaga konserwacji i czasami nawet wymiany części/całości. Jeżeli pomiędzy regularnymi konserwacjami nie będzie się psuła, to w zasadzie alarm jest potrzebny bardziej dla dobrego samopoczucia właściciela/użytkownika niż z realnej potrzeby. WojtekINST nie zwrócił za to uwagi na inną rzecz, IMHO nawet ważniejszą - cenę i dostępność materiałów eksploatacyjnych. Tu Secoh w Polsce ma przewagę.
    Co do niwelacji terenu/oczyszczalni, to została ona u mnie wymuszona ukształtowaniem działki i planem jej zagospodarowania, a nie tym, że postanowiłem zainstalować taką, a nie inną oczyszczalnię. Przed wyborem było rozpatrywanych kilka opcji, z których najbardziej podobał mi się tak jak już pisałem BioRock, ale niestety okazał się być nie dla mnie. Przy czym bardzo dobrze wspominam rozmowę z przedstawicielem BioRocka, niestety nie pamiętam nazwiska - nawet jak sam doszedł do wniosku, że BioRock nie jest dla mnie, to doradził na co zwracać uwagę, szukając czegoś innego.
    Zgadzam się z Beją, że 100 l przestrzeni buforowej to jest w zasadzie nic, raptem pół wanny, może wanna wody. Pytanie natomiast, jak się zachowa taka czy inna technologia oczyszczania po wystąpieniu sytuacji awaryjnej? Złoże IMHO zostanie na miejscu, a osad? Jeżeli go wypłucze, to ile czasu potrzeba na przywrócenie poprawnego funkcjonowania oczyszczalni?

  18. #2138
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Alekko

    Zarejestrowany
    Nov 2016
    Skąd
    Bełchatów
    Kod pocztowy
    97-400
    Posty
    219

    Domyślnie

    ...Pytanie natomiast, jak się zachowa taka czy inna technologia oczyszczania po wystąpieniu sytuacji awaryjnej? Złoże IMHO zostanie na miejscu, a osad? Jeżeli go wypłucze, to ile czasu potrzeba na przywrócenie poprawnego funkcjonowania oczyszczalni? ...

    To jest dobre pytanie, ale ja bym do tego dodał jeszcze jedno, czy złoże pływające może też mieć awarię i być wypłukane ?

    W BIOPURA jest złoże pływające w dwóch komorach. Lepiej mieć w oczyszczalni złoże, niż go tam nie mieć, ale ono ma też wady. Jeśli po opadach woda stanie w małym drenażu i przy okazji podniesie ścieki w oczyszczalni to złoże wypłynie z tych dwóch komór i będzie pływać wszędzie. Można wówczas łapać
    je jakimś sitkiem, ale to chyba dla cierpliwych. Tak samo będzie, gdy za taką oczyszczalnią będziesz miał pompownie z pompą. Jednak awaria, której nie zauważysz od razu i też ganiasz z sitkiem. Dlatego najlepiej, gdy są 3 osobne pełne komory z osobnymi włazami dla: osadnika wstępnego, napowietrzania i osadnika wtórnego. Wówczas nie masz stracha i złoże może być, o ile jest potrzebne. W BIOPURA włożyli wiele komór w jeden zbiornik i jeden właz, to skutek tego musi jakiś zawsze być uboczny. Jeśli jest awaria to w tej czy innej oczyszczalni liczy się z góry dostęp, bo po tym dopiero można działać jak ją usunąć. Technologia jakaś, czy super dodatki są dopiero po tym.

  19. #2139

    Domyślnie

    Cytat Napisał mibas Zobacz post
    WojtekINST nie zwrócił za to uwagi na inną rzecz, IMHO nawet ważniejszą - cenę i dostępność materiałów eksploatacyjnych. Tu Secoh w Polsce ma przewagę.
    Aby ten argument mógł być brany pod uwagę, to oba urządzenia musiałyby być w tej samej cenie.

  20. #2140

    Domyślnie

    Cytat Napisał Beja Zobacz post
    Strzał strzałem, ale jak to jest z tymi certyfikatami?
    Oj Beja ja to nie "papierowiec", ale raczej instalator co działa w terenie, więc to nie do mnie chyba pytanie. Ja dostaję papiery i potem je dalej daję klientom. Nie miałem nigdy z tym jakiś problemów, czy ekstra wyjaśnień, choć nie jeden za mną odbiór, jak i męczący kierownik budowy, czy też skrupulatny inspektorek

Strona 107 z 190

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony