usytuowanie domu na działce

[gasmil]

witam
Zakupiliśmy działkę tą na zrzucie zaznaczona na żółto. Nasz projekt przewiduje salon i kuchnię tak jak zaznaczyłem. Czy to dobre umiejscowienie? znajomi mi trochę zepsuli humor mówiąc, że za bardzo nasłoneczniony będzie salon i taras który będzie za domem jakby. Zrzut jest z geoportalu więc kierunki standardowo pn u góry itp.

[jaboo]

musicie zaopatrzyć się w porządne rolety i już a taras... no poopalać się będzie można

[Princesa]

U nas salon będzie od południowego-zachodu, taras od zachodu. Zacienicie sobie markizą taras a okna wyposażyć w rolety i będzie.
Za to w zimie będzie o wiele przyjemniej
Choć kuchnia nasłoneczniona to już mniej przyjemna sprawa...

A tak właściwie to nie myśleliście o jakimś węższym a dłuższym domu - skoro działka jest tak podłużna?

[gasmil]

działka ma 25m szerokości na 40m długości. Dom będzie bliżej przy drodze, źle go wrysowałem. A tak na marginesie to w którym miejscu najlepiej żeby był salon?

[Princesa]

Ja bym postawiła na nieco inny projekt, ale jeśli już macie taki to ok

Salon najlepiej mieć tam gdzie się chce.
Każda lokalizacja ma plusy i minusy.
Północ - chłodniej, mniej światła.
Południe i zachód dużo ciepła i słońca.
Wschód - popołudniami i wieczorami przyjemny cień.
Musisz się zastanowić co wolisz.

[bowess]

Mam działkę w orientacji północny-wschód (front domu i malutkie okno kuchni) południowy zachód (salon z wielkim oknem i taras). Na granicy kuchni i salonu drzwi tarasowe na południowy wschód. Nie widzę problemu, wręcz duże plusy takiego układu. Po pierwsze w chłodnym półroczu jak już wygląda słońce, to super dogrzewa przez okna bo jest wtedy niżej na niebie, po drugie w domu czuć przestrzeń dzięki oknom i dużej ilości światła. Latem nie jest wcale gorąco, bo w godzinach południowych słońce jest wysoko i niewiele włazi do domu (zależy to też od szerokości okapu dachu), a w godzinach, kiedy już włazi, to nie robi sauny tylko lekko dogrzewa. Rolety zewnętrzne mam ale na razie jeszcze nie zasłaniałam w ciągu dnia. Może jak przyjdą porządne upały to będę zasłaniać. Co do tarasu to jest wiele ładnych rozwiązań zacieniających jego część lub całość, które można sobie zafundować z oszczędności na ogrzewaniu wynikających z korzystnego ustawienia domu względem ciepłych stron świata.

[gasmil]

Ja bym postawiła na nieco inny projekt, ale jeśli już macie taki to ok

Salon najlepiej mieć tam gdzie się chce.
Każda lokalizacja ma plusy i minusy.
Północ - chłodniej, mniej światła.
Południe i zachód dużo ciepła i słońca.
Wschód - popołudniami i wieczorami przyjemny cień.
Musisz się zastanowić co wolisz.

Projekt to jeszcze sprawa otwarta. Na razie szukamy. A gdyby zastosować odbicie lustrzane projektu?? Czy znowu byłoby za ciemno?
Pozdrawiam

[bowess]

Widziałam chyba wszystkie możliwe orientacje salonów. Moim zdaniem niefajnie było tylko w przypadku, gdy salon miał duże okno na północ, a kuchnia była półotwarta - nie było alternatywnego doświetlenia, a w zimie przy tym oknie - wyjściu na tras było zwyczajnie zimno, no ale to już jakiś błąd w ociepleniu albo ułożeniu podłogówki.

Ogólnie uważam, że lepiej więcej słońca. Niekoniecznie w kuchni, ale jeżeli domownicy wracają z pracy popołudniami i wtedy też gotują, to nawet południowe okno nie będzie bardzo uciążliwe. W Twoim przypadku fajny były układ z salonem w rogu południowym z oknami na południowy wschód i południowy zachód (albo jeszcze i na front, gdyby salon miał być przez całą szerokość budynku. A kuchnia w rogu wschodnim - też od strony ogrodu. Wygodne przy częstym korzystaniu z tarasu, bo blisko po przekąski. Coś takiego, jak w Oliwce w odbiciu lustrzanym. To tylko taki ogólny przykład zobrazowania, bo nie wiem jaki ogółem metraż i co tam jeszcze ma w domu być.
http://www.projekty.ign.com.pl/popUp/lustro.php?id=182

[gasmil]

Dom, o którym myślałem na działce byłby tak usytuowany. Odbicie lustrzane chyba nie wchodzi w grę bo pewnie byłoby ciemno. Czy gdybym postawił coś na wzór ścianki czy kratki drewnianej na tarasie tam gdzie zaznaczyłem to dałoby się wytrzymać na nim? W kuchni może nie byłoby tez tak źle?. Mam trochę problem z określeniem gdzie najwięcej słońca by padało na ten dom w tym układzie? Czy da się jakoś przeżyć? Pozdrawiam
PS. Jest jeszcze projekt, który ma zamieniony gabinet z kuchnią, czyli kuchnia byłaby od tarasu. To byłoby lepsze? chociaż okno wtedy od strony płn zach.

[bowess]

Strasznie malutki obrazek. Czy to Kaja Rex?

Uważam, że całkiem fajny taki układ. Myślałam wcześniej, że wejście od północnego zachodu ma być, ale teraz już wiem o co biega. Oliwka jako przykład w takim razie nie w odbiciu lustrzanym tylko podstawowa.

W Kai taras wychodzi północno-zachodni. Raczej nie będzie narażony na przegrzewanie, za to w letnie wieczory będzie zachód słońca. Krata z pnączem, jakiś trejaż czy parasol spokojnie wystarczą, bo okap dachu jest dość szeroki.

Kuchnia wedle upodobań. Dużo osób lubi mieć z kuchni widok na furtkę i wtedy wiadomo, że musi być gdzieś od frontu, do obsługi tarasu lepiej z kolei od ogrodu.

[gasmil]

Strasznie malutki obrazek. Czy to Kaja Rex?

Uważam, że całkiem fajny taki układ. Myślałam wcześniej, że wejście od północnego zachodu ma być, ale teraz już wiem o co biega. Oliwka jako przykład w takim razie nie w odbiciu lustrzanym tylko podstawowa.

W Kai taras wychodzi północno-zachodni. Raczej nie będzie narażony na przegrzewanie, za to w letnie wieczory będzie zachód słońca. Krata z pnączem, jakiś trejaż czy parasol spokojnie wystarczą, bo okap dachu jest dość szeroki.

Kuchnia wedle upodobań. Dużo osób lubi mieć z kuchni widok na furtkę i wtedy wiadomo, że musi być gdzieś od frontu, do obsługi tarasu lepiej z kolei od ogrodu.

tak to kaja rex i szczerze powiem, że myślałem o przedłużeniu okapu nawet

[KamaG]

ja wybudowałam pchełkę z mg projekt, układ wewnątrz poprzerabiałam i mam w zasadzie taki jak w kai, z tą różnicą że zamieniłam kuchnię i mały pokój miejscami, no i nie mam tego pokoju na górze nad garażem , bo dach trochę inny(resztę zrobiłam jak w tym projekcie). Bardzo sobie chwalę taki układ, ale ja uwielbiam słońce, choć nie lubię upałów, zimą było fajnie bo dużo słońca w salonie docierało nawet do mojej otwartej kuchni, teraz w południe słońce praktycznie nie świeci bardzo do środka, tylko na jakieś 1-1,5 m na podłodze więc bardzo się nie nagrzewa, nasz dom jest zlokalizowany dokładnie na linii wschód -zachód, u Ciebie wychodzi, że będzie troszkę pod skosem. Taras mamy mieć południowo zachodni narożny i planuję na letnie upały posadzić jakieś drzewo z gęstymi liśćmi, może katalpę przy tym tarasie, żeby cień latem dawało a zimą puszczało słonko.

[gasmil]

Wracając do tematu-przejdzie jakos ta kaja w tym układzie? Nie za bardzo uśmiecha mi się salon i taras od drogi. Widze jednak ze moze trochę dużo tego slońca w tym salonie i na tarasie. Czy dłuższe okapy i kratka z boku tarasu dadzą jakoś przeżyć? Pozdrawiam jeszcze raz

[bowess]

Uważam, że w naszej strefie geograficznej przegrzewanie od słońca nie jest problemem. Dla mnie nie ma też czegoś takiego, jak za dużo światła w domu, no ale w tej kwestii mogą być inne gusta. Nasz okap ma około 35 cm. W tej chwili (około godz.10) przez okno południowo wschodnie słońce sięga na niecałe 1,5 metra podłogi (liczę po płytkach) i lekko grzeje, ale nic nie zasłaniamy, nie mamy żadnych firanek, paneli ani żaluzji w oknach. Główne okno na południowy zachód jest w cieniu i na tarasie cień sięga jeszcze na około 1,8m.

Jeżeli wejście od południowego wschodu, to dokładnie tak samo, jak u moich sąsiadów (przy naszej działce ulica skręca pod kątem prostym i nasz dom ma już inne ustawienie). Sąsiedzi mają domek wg projektu Staś. Nie ingerowali w rozkład pomieszczeń, więc kuchnia i salon podobnie ustawione, jak w Kai. Mają przedłużony dach nad częścią tarasu, który poszerzyli w stosunku do projektu, ale to specjalnie przed słońcem nie chroni, bo po południu i pod wieczór, kiedy mają czas na tarasowanie słońce jest już nisko. Mają też takie drewniane przesłony po bokach tarasu, ale to raczej dla ochrony przed wiatrem. Wieczorem taki taras jest przyjemny, bo lekko nagrzany popołudniowym słońcem - można posiedzieć dłużej wieczorem bez uczucia chłodu. A w oknie od kuchni opuszczają do połowy roletę jeżeli są w domu przed południem.

Da się przeżyć.

[KamaG]

ja też jestem za , dobrze będzie
u mnie w tej chwili słońce na południowej ścianie liże tylko parapety, nie zagląda nawet na podłogę, okap mam ok 90 cm, więc to chyba kwestia długości okapu i ustawienia połaci dachu, u mnie kalenica jest wsch-zach.

[bowess]

To jeszcze napiszę, jak jest u nas teraz (praktycznie południe słoneczne, bo po zmianie czasu górowanie słońca o 13). Okna południowy wschód i południowy zachód - słońce zagląda do domu po skosie na jakieś 25 cm podłogi przy obu oknach. Drzwi tarasowe mamy otwarte, nic nie zasłonięte - jest fajnie.

A na forum czas wpisu to chyba GMT. O 13:24 wpisywałam.

[ludwik_13]

Uważam, że w naszej strefie geograficznej przegrzewanie od słońca nie jest problemem. Dla mnie nie ma też czegoś takiego, jak za dużo światła w domu, no ale w tej kwestii mogą być inne gusta. Nasz okap ma około 35 cm. W tej chwili (około godz.10) przez okno południowo wschodnie słońce sięga na niecałe 1,5 metra podłogi (liczę po płytkach) i lekko grzeje, ale nic nie zasłaniamy, nie mamy żadnych firanek, paneli ani żaluzji w oknach. Główne okno na południowy zachód jest w cieniu i na tarasie cień sięga jeszcze na około 1,8m.

Jeżeli wejście od południowego wschodu, to dokładnie tak samo, jak u moich sąsiadów (przy naszej działce ulica skręca pod kątem prostym i nasz dom ma już inne ustawienie). Sąsiedzi mają domek wg projektu Staś. Nie ingerowali w rozkład pomieszczeń, więc kuchnia i salon podobnie ustawione, jak w Kai. Mają przedłużony dach nad częścią tarasu, który poszerzyli w stosunku do projektu, ale to specjalnie przed słońcem nie chroni, bo po południu i pod wieczór, kiedy mają czas na tarasowanie słońce jest już nisko. Mają też takie drewniane przesłony po bokach tarasu, ale to raczej dla ochrony przed wiatrem. Wieczorem taki taras jest przyjemny, bo lekko nagrzany popołudniowym słońcem - można posiedzieć dłużej wieczorem bez uczucia chłodu. A w oknie od kuchni opuszczają do połowy roletę jeżeli są w domu przed południem.

Da się przeżyć.

Niestety przegrzewanie się domu nawet w naszym klimacie bywa problemem. Może to zależy od regionu, u nas (wsch. Mazowsze) letnie upały potrafią naprawdę bardzo dawać się we znaki.Dlatego, nauczeni wcześniejszymi doświadczeniami (jeden salon i taras z wystawą na zachód, drugi na południe - korzystanie z tarasu mało przyjemne latem) robimy salon z oknami na płd (okap) i wschód (zadaszony taras).
ALe każdy robi tak jak mu pasuje.

[firewall]

O wreszcie pojawił się ktoś z oknem tarasowym od północy. A już myślałem że tylko ja mam taki dziwny pomysł.

[gaga33]

Witam a jak byście ustyuowali taras w moim projekcie,za kilka dni kupuje pojekt i nie wiem czy wziac wersje lustrzana czy podstowa, wklejam zdjecia werji podstawowej i wtedy jadalnie mam od poudnia a salon od zachodu, jak myslicie? to dobre rozwiazanie? nie chce miec takiej duzej ilosci slonca ktora bedzie padac na tv w trakcie ogladania , zastanawiam sie jednak nad ustytuowanie domu tak zeby jadalnia byla od poludia a salon od wschodu? co sadzicie? wtedy i tak do salonu bedzie wpadac duzo swiatla od jadalni ,poniewaz w jadalni jest okno idace przez 2 kondygnacje ze wzgledu na antresole nad jadalnia, prosze doradxcie szyko cos

[firewall]

Podoba mi się tok twojego rozumowania - ustawienie całego domu pod kątem oglądania telewizora. Jeżeli nie przepadasz za słońcem lub masz silne zachodnie wiatry to salon daj od wschodu.