Dziennik budowy - dom kopuła Autorusa

[Kamila i Marcin]

Jeśli będę jechała w tamte strony do rodziny to na mur beton wdepnę

[Przemysław_]

Marzenia są po to aby je realizować.
Powodzenia!

[DEZET]

Wow, wow, wow..... wielkość szokująca. Szkoda, że wpadka z cegłą opóźnia i powoduje nerwy tej niezwykłej budowy.
Mam skojarzenia z "Gwiezdnymi wojnami", gdy tu zaglądam Trzymam kciuki!

[autorus]

A tu taj cyrkiel. Wiadomo, że do mojej chałupy poziomicy się nie używa

[Andrzej.K]

Jak kręgi w zbożu UFO wylądowało

[bitter]

Będą pisać (a może już pisali?) w Muratorze jak nic.

[autorus]

A ja przeglądałem kolegi dziennik i podziwiałem tą bramę składaną. Powiem szczerze , że dla mnie to kosmos. Zastanawiam się jak np spadnie śnieg, czy się nie będzie blokować? Moja skrzydłowa sie czasami blokuje. No i oczywiście trzymam kciuki bo to coś niezwykłego

[bitter]

Jak spadnie śnieg to się odśnieży i nie będzie blokować. Co tam moja brama - Twoja chata to będzie coś. Nie śledzę tematu od początku masz kosztoryds tego cuda?

[autorus]

Kosztorys wstępny to było 2tys zł za m2. Obecnie po tylu zmianach zobaczymy.

[cronin]

Autorus, ubijałeś ten piasek skoczkiem czy płytową ubijarką taką 200 kg? jeśli to skoczek (tak wygląda na zdjęciu) to lepiej dobij

[autorus]

tzn wykonawca dobijał ale płytowa i na pewno nie miała 200kg. Ale oczywiście jeszcze nie koniec dobijania

W czwartek wchodzą geodeci, wyznaczają dom na działce , wiem dziwnie to wygląda skoro juz mam porobione wykopy, można że tak powiem pomyśleć że jest jakby odwrotnie Ale nie jest tak do końca, wykonawca budowy jest po geodezji, ma sprzęt, ale nie ma odpowiednich papierów. Wiec czekamy na geodetów. koszt 500zł za 4 punkty. Albo za 5, już nie pamiętam.

[autorus]

A tu zaległe zdjęcia z budowy parkingu:









No i zamówiona przeze mnie tablica z nazwa ulicy

[bitter]

Sam nadawałeś nazwę tej ulicy?

[R&K]

czyli jednak centrum handlowe ... parking juz jest

[autorus]

Sam nadawałeś nazwę tej ulicy?

Tak. Konkretnie to było tak. Nazwę wymyśliła żona sąsiada, ja propozycje podpisałem i zawiozłem do gminy. Ale w gminie się nie spodobała wiec dali nam nazwę "do mrownej", sąsiad się wkurzył i pojechał i powiedział ze za nic się nie zgodzi na taką ulicę. Urząd stwierdził ze pójdzie mu na rękę i teraz mieszkam przy ulicy spełnionych marzeń 1. To tak po krótce.

[autorus]

Z przyjazdu geodetów w czwartek nic nie wyszło, w projekcie był błąd i nieprawidłowo wyznaczona linia zabudowy. Później wieczorkiem jak siedziałem znalazłem ten błąd, linia zabudowy była wyznaczona od granicy działki a powinna być od drogi. W pierwszej wersji budynek się po prostu nie zmieścił
Normalnie kamień mi spadł z serducha.

Geodeci przyjadą we wtorek. Także spotkam się z handlowcem Budokruszu z Mszczonowa.

[R&K]

a droge macie gminna czy prywatna wspolwlasnosc ?

[autorus]

i gminną i współwłasność gdyż mam dwie drogi. Najważniejsze ze to nieporozumienie jest już za mną i zabieram się do budowy.

[DEZET]

Piękna nazwa ulicy. U mnie jest Diamentowa, bo... jeden z jej mieszkańców został Diamentem w pewnej korporacji

[autorus]

tez ladnie.